Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:09 pm Temat postu: |
|
|
A czemu by sie tak mialo stac? Swojego czasu Rodgers ze swoja grupa byl wiekszy niz Queen... |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:14 pm Temat postu: |
|
|
TomciO napisał: | A czemu by sie tak mialo stac? Swojego czasu Rodgers ze swoja grupa byl wiekszy niz Queen... | czy ja wiem jakos ludzie znająich dzięki tylko All Right Now moze jak juz byli więksi niz Queen to chyba przed 1975 _________________ The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 10:48 pm Temat postu: |
|
|
Pikers napisał: | jaki to format w czym to moge otworzyć dzięki |
Chodzi ci o TATDOOL i format 3GP? Odtworzysz to QuickTime'm 6.5, ale za dużo nie zobaczysz - to format dla kamer w telefonach komórkowych. _________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers) |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:07 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | a głupie pytanie co to za utwór: Seagull? |
Piosenka Rodgersa- tutaj można ściągnąć mp3 (chociaż szczerze wątpię, czy to legalne...):
Seagull _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 2:58 pm Temat postu: |
|
|
Dobra- krotka recenzja. Dluzsza jest zarezerowwana dla czytelnikow MaGAGAzynu, numer 3-ci
zaczelo sie od spotkania w pubie tuz przy Academy- byla fura ludzi i wiele fantastycznych spotkan- YourValentine, Scully, Lopata, jeroen, Mcm, eggy, nawet Penetration_Guru sie pojawil. Spotkanie bylo za krotkie (jakby dlugie nie bylo- byloby za malo), ale niezwykle fajne- w dobrych humorach udalismy sie do kolejki.
sam koncert zaczal sie dziwnie- pelne 23 minuty Track 13 to jakis przkret, przechodzacy w utwor Eminema!!! W tym momencie bardzo sie zaczalem obawiac... Reaching Out przechodzace w Tie Your Mother Down rozpieprzylo wszystkich- kiedy kurtyna opadla tlum oszalal, odspiewujac calutki utwor. a mialo byc tylko lepiej. nawet jesli takiegi IWTBF nie za bardzo lubie w studio- tutaj zadzialalo przednie- publicznosc spisywala sie na medal. Niesamowitym momentem bylo wniesienie stoleczkow na scene, na jednym zasiadl Brian z gitara akustyczna, drugi... pozostal pusty. Piekne. Brian najpierw powiedzial iz badzo sie cieszy iz robia ta trase, bo dzieki temu moze ze swoja gitara zagrac cokolwiek tylko zechce, nawet to... I zapodal "39", ktorego w setliscie w ogole mialo nie byc. Miala to byc tylko podpierducha, ale tlum zawrzal i odspiewal calosc- Brian nawet sie nie odezwal, do ostatiego chyba wersu, tylko gral. piekny moment. Potem bylo LOVE OF MY LIFE... I 4500 ludzi z takim spiewem, ze na tym stoleczku Freddie na pewno na chwile sie pojawil... Tutaj maly przytyk dla wszystkich krzyczacych ze to zdrada i ze Freddie sie w grobie przewraca- Freddie bylby dumny, bo 4500 ludzi wyspiewalo swoje serca- Briana glos brzmial naprawde swietnie i... pieknie.
Innym piorunujacym fragmentem bylo "I'm In Love With My Car"- tyle sie ludzie zastanawiali czy Roger potrafi jeszcze ostro bebnic i czy moze spiewac. oj moze- OJ MOZE! Zagrali PELNA wersje, piekny fragment kiedy po Rogerze spiewajacym w refrenie "I'm In Love With My Caaar" cala sala zrobila "OOOO-yeeeaaahhh". Dreszcze, dreszcze i jeszcze raz dreszcze...
Bohemian Rhapsody na poczatku mnie zaniepokoilo- Freddie z ekranu spiewa (z Budapesztu), reszta zespolu an scenie gra na zywo. Balem sie, ze wyjdzie kicha, ale.... jakkolwiek tanio i banalnie to sie czyta- bylo pieknie!!! Paul wszedl na scene na rockowy fragment i odspiewal zakonczenie- to bylo wyjatkowo piekne. Kiedy zapadla pauza po slowach "nothing really matters- anyone can see..." caly tlum TAK JAK ZAWSZE odpiewal "noooothing really matters to meeee"... i dopiero potem Paul powtorzyl ja mialem lzy w oczach...- piekny "tribut" bo Paul zaspiewal to po swojemu, nic nie probowal udawac, a oddal tak sliczny hold...
Utwory Free i Bad Company zostaly przyjete niezwykle goraco- A Little Bit Of Love z najwieksza rezerwa, ale juz Seagull podobalo sie bardzo, moze dlatego ze oprocz Paula z gitara na scenie stal Roger grajac na bongosach Feel Like Makin' Love to klasyk, a wersja Queen jest boska! Zwroccie na ten utwor uwage, graja BOSKO. All Right Now porwalo cala sale- jesli Paul mial jakiekolwiek watpliwosci jak zpostanie przyjety, reakcja tlumu wyleczyla go na pewno z wszelkich obaw. To w ogole bylo widac stopniowo- Paul sukcesywnie "wygrywal" publicznosc- pod koniec koncertu ta jadla mu z reki. No i jeszcze Can't Get Enough- klasyk zagrany w klasyczny sposob. BOSKIE!!!
Co jeszce? Brian zaspiewal I WANT IT ALL i dal naprawde niezly popis- zagrali pelna wersje, z tym ciezkim fragmentem w srodku. Roger popisal sie swoim glosem jeszcze w Radio Ga-Ga (w pol utworu wrocil za perkusje i reszte odspiewal Paul) i These Are The Days Of Our Lives, gdzie na ekranie pokazywano fragmenty "herbatki w Japonii" a kiedy tylko pojawialy sie twarze freddiego lbo Johna caly tlum reagowal bardzo goraco.
Solo Briana skaldalo sie z fragmentow Brighton Rock, Chinesse Torture i... calego Last Horizon Ludzie mowili ze bylo tez tam cos z Keep yourself alive ale- szczerze- ja nie slyszalem. Hammer To Fall bylo w wersji wolna / szybka- wolna zaspiewana przez pana Maya, szybka przez Rodgersa.
Co jeszcze? Rany- tyle tego bylo... Miala byc krotka
To jeszcze tylko podsumowanie- dla przeciwnikow. Bylo tak jak myslalem przed cala trasa. Albo nawet lepiej. To byl piekny hold- cos nowego, ale nie zapominajac o starym, traktujac stare dni z wielkim szacunkiem i taktem. Freddie jk juz pisalem pare razy sie tam pojawil- na ekranie, ale tez czasami gdzies tam w okolicach sceny... A moze tylko w naszych sercach...? Ale niech wam bedzie- robia to tylko dla kasy. Ja swoje wiem... Ja tam bylem... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 3:36 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Stara krowa i łzy w oczach w trakcie czytania relacji na myśl o Love of my life i wszech obecnym duchu Freda |
Nie jestes sama.
A podobno "chlopaki nie palcza".
daga napisał: | No i Roger z I'm in love.... mam nadzieje,że w Wiedniu tez zaśpiewa |
A sprobowal by nie. _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 3:37 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Roger z I'm in love.... mam nadzieje, że w Wiedniu tez zaśpiewa |
... i w Hamburgu
Swoją drogą, byłoby mi niezwykle miło, gdyby do setlisty włączone zostało "Let Me Live" oraz kilka solowych utworów Rogera - marzy mi się "Strange Frontier", "You Had To Be There", a przede wszystkim "Foreign Sand", który (moim zdaniem) przyćmiewa wiele piosenek Queen. _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 3:51 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | No to robimy transparent " Nicea albo śmierć" tylko zamiast miasta tytuł piosenki no i po angielsku bo Rog chyba polskiego nie zna |
Masz na mysli transparencik:
"I'm in love with my car or you will die" ??
(Ciekaw jestem na ile poprawnie to napisalem bo moj angielski strasznie podupadl) _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 4:13 pm Temat postu: |
|
|
Z tym pustym krzesełkiem to mnie rozjebało.MAXXXXXXXXXX.Aż łzy same płyną do oczów......... |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 4:50 pm Temat postu: |
|
|
Kensington napisał: | oraz kilka solowych utworów Rogera - marzy mi się "Strange Frontier", ... a przede wszystkim "Foreign Sand", który (moim zdaniem) przyćmiewa wiele piosenek Queen. |
Strange juz byl raz wykonany przez Queen.
Mialo to miejsce w Londynie 24 listopada 2001 roku podczas specjalnego koncertu SAS Band ku czci 10 rocznicy smierci Freddiego.
Wykonali wtedy takze Since You've Been gone.
Tak zgodze sie do Foreign Sand. Piekny utwor i z przyjemnoscia posluchalbym go na zywo podczas trasy Queen.
Kto wie ... set lista w koncu bedzie zmienna ... _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
Q WOJTEK Q
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 731 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 5:00 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Stara krowa i łzy w oczach w trakcie czytania relacji na myśl o Love of my life i wszech obecnym duchu Freda i o tym,że jednak Paul przekonał do siebie wszystkich
No i Roger z I'm in love.... mam nadzieje,że w Wiedniu tez zaśpiewa
Dziś Paryż |
Mogli też zrobić opcję z pianinem...może zrobią na innym koncercie...róża i kieliszek szampana _________________ Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem... |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Fat Bottomed Girls Video From Brixton
Kod: | http://www.queenonfire.com/site/images/brixton/fbg.avi |
Brighton Rock Part 1
Kod: | http://www.queenonfire.com/site/images/brixton/brs1.avi |
Brighton Rock Part 2
Kod: | http://www.queenonfire.com/site/images/brixton/brs2.avi |
39
Kod: | http://www.queenonfire.com/site/images/brixton/39.avi |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 8:00 pm Temat postu: |
|
|
-- USUNIETO -- |
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 9:01 pm Temat postu: |
|
|
to będzie do tej pory najbarzdiej emocjonujący dzień w moim zyciu
emocje i nerwy dreszce ciarki sięgną zenitu . czysty orgazm
dfo zobaczenia w PRADZE |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrew
Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 159 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 30, 2005 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Jestem rozdarty. Z jednej strony jestem niesamowicie szczęśliwy, że wszystko zaczęło się tak dobrze, z drugiej żal mi d*** ściska, że nie bedzie mnie na żadnym koncercie. Robiłem co mogłem jednak nic z tego
Co do wrażeń z nagrań, to mimo że nie są fenomenalnej jakości to jednak widać, że było świetnie. Cały czas licze, że jeszcze wpadną do Polski. Podobno mają być jakieś występy latem na wolnym powietrzu. Może przyjadą i wystąpią na stadionie w Chorzowie? Bardzo bym chciał, narazie to tylko jednak marzenia...
Cóż, pozostaje mi sie cieszyć każdym zdobytym nagraniem z trasy
Czuje, że trasa będzie lepsza niż ktokolwiek mógł przypuszczać |
|
Powrót do góry |
|
|
wz.
Dołączył: 10 Paź 2004 Posty: 114
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 12:27 pm Temat postu: |
|
|
i przy Foreign Sand moglby wejsc na scene yoshiki i zagrac to co gral na pianinku lub perkusji bo oczywiscie kazdy wie ze to on tam gra w orginale |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 11:50 pm Temat postu: |
|
|
moje pytanie jest moze glupie i dotyczy pierdoly ale mnie ciekawi czy podczas crazy lil' thing spiewali 'ready freddie' czy zastapili to czyms innym? _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2005 11:54 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | moje pytanie jest moze glupie i dotyczy pierdoly ale mnie ciekawi czy podczas crazy lil' thing spiewali 'ready freddie' czy zastapili to czyms innym? |
Hehe no ciekawe pytanie- nie pomyślałam o tym, ale teraz też mnie to zastanowiło. No bo "ready Paul" nie za bardzo pasuje... _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 8:43 pm Temat postu: |
|
|
Kod: | http://www.hangman.it/queenitalia/video/brixton.mpg |
Bohemian Rhapsody BRIXTON |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2005 11:00 pm Temat postu: |
|
|
qrwa wiedzialem ze tak bedzie obejrzalem to i mi sie ryczec chce _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
journalist
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 4:37 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | moje pytanie jest moze glupie i dotyczy pierdoly ale mnie ciekawi czy podczas crazy lil' thing spiewali 'ready freddie' czy zastapili to czyms innym? |
W Paryżu tak - najgłośniej jak się dało!
Marzena _________________ ....you can be anything you want to be...
-----------------lingua.abc.pl--------------- |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 4:56 pm Temat postu: |
|
|
heh no wlasnie slyszalem na tym filmiku z koncertu _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
journalist
Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2005 7:23 pm Temat postu: |
|
|
stałam może z 2,5 metra od tego "wybiegu" w publiczność, także wypatrywałam na tym video, czy gdzieś mnie tam miejscami nie chwyciło. Mam pewne podejrzenia co do pewnych rąk Ale nie będę tutaj piksel po pikselku analizować, bo popadnę w jakiś obłęd.
Video jest super - szkoda tylko, że nie zawiera koncertowego "Love of My Life" - publiczność zaskoczyła Briana, który stwierdził - ""I' didn't know you could do that in English" - mam to na swoim króciutkim filmiku, który jest dużo gorszej jakości od tego ściągniętego.
Qrczę - ja chcę jeszcze raz .............................................
pozdrawiam znad tłumaczenia na język ojczysty Królowej [kim bym teraz była, gdyby nie BM, hmmm.....?] _________________ ....you can be anything you want to be...
-----------------lingua.abc.pl--------------- |
|
Powrót do góry |
|
|
|