Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 1:58 am Temat postu: |
|
|
Na razie jest _BARDZO_ pozytywnie - praktycznie tylko 1 negatywna recenzja. |
|
Powrót do góry |
|
|
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 2:39 am Temat postu: |
|
|
ech roger zaspiewal i'm in love with my car.. w moje urodziny.. w moim ulubionym miescie na ziemi.. a mnie tam nie bylo i w pradze ani budapeszcie niestety tez mnie nie bedzie.. qrwa
ps: to z recenzji czyjejs na QZ
"Love Of My Life - Beautiful rendition of this song, Brian sat on a stool in the centre of the stage..next to him was an empty stool. (Paul Rodgers did not sing this song) "
dziekuje to mi wystarczy, wlasnie sie malo nie poryczalem... to cos w stylu pustego pianina o ktorym pisalismy jakis czas temu... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Ostatnio zmieniony przez Bizon dnia Wto Mar 29, 2005 2:47 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 2:41 am Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego ^^. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:28 am Temat postu: |
|
|
Moja recenzja- wkrotce. Bylo zaj****e, choc byly i rozczarowania.
Teraz tylko jedna rzecz, dla tych ktorzy zdecydowali sie nie jechac bo to zdrada, tylko dla kasy i tym podobne- SUCKERS! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:34 am Temat postu: |
|
|
Moje serce ponownie zaczelo szybciej bic. Recenzje i zdjecia (te juz na QueenZone.com) sa piorunujace.
Roger spiewal I'm Love With My Car za bebnami, Brian spiewal I Want It All itd, wykonanie These Are The Days ... z ujeciami Queen z wczesnych lat ich dzialalnosci i Bohemian Rhapsody z Freddiem.
Czego dusza moze wiecej chciec na dzien dzisiejszy !
Magia powraca !
PS do Fenderka.
Jak jest oficjalnie z tymi kamerami. Czytalem na forach, ze niektore osoby zabieraly ze soba kamery cyfrowe, bo te nie sa profesjonalne.
Nie orientujesz sie czy byly jakies problemy z takim sprzetem.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje udanej zabawy. _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:43 am Temat postu: |
|
|
Nie bylo problemu z wniesieniem czegokolwiek, ale to urok Brixton. Ludzie mieli aparaty, kamery, telefony... mikrofony... Stalem caly koncert obok Penetration Guru, ktory koncert nagrywal. Martin byl gdzies w trzecim rzedzie i tez nagrywal- i nie mieli ZADNYCH problemow z wniesieniem niczego. Ale jak to bedzie w Pradze czy Wiedniu- nie wiem. To zalezy od sali, od miejsca- tu bylo latwo, dziecinnie latwo. I nie- ja nic nie wzialem. Balem sie, ze zgubie Po tylu piwach... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:13 am Temat postu: |
|
|
Skoro nie bylo zadnych problemow to moze i w Wiedniu nie bedzie. Bo z Pepikami (nie urazajac Martina) nigdy nic nie wiadomo.
Mam nadzieje, ze ktos podzieli sie materialem z koncertu na Hubie.
Nastepnym razem (bo chyba jeszcze idziesz na koncert) wez sobie jakas kamerke albo dyktafon (to juz chyba historia techniki), wypij o jedno piwo mniej (wiem, ze przy 10 to mala roznica) i cos nagraj dla fanow w Polsce.
Ciebie prosiImY ... _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 11:34 am Temat postu: |
|
|
i jeszcze jakby tym "czyms" bylo i'm in love with my car..... b ja to musze uslyszec _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 12:54 pm Temat postu: |
|
|
nieco bardziej ogolnie, z interii :
http://muzyka.interia.pl/info/infid/606690#Scene_1
i ten kawalek : dolaczyli do zmarlego wokalisty... _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 3:07 pm Temat postu: |
|
|
OK- moja recenzja jest na queenzone, tutaj napisze innym razem (jestem w pracy...)
Znam juz 3 osoby, ktore nagrywaly koncert. Cos powinno sie pojawic _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 3:23 pm Temat postu: |
|
|
mam nadzieje ze jak sie cos juz pojawi to bedzie normalnie jakos dostepne a nie na hubach tylko bo dc u mnie nie dziala qrdeee no ja chce uslyszec to i'm in love w/ my car _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 3:57 pm Temat postu: |
|
|
Przed chwilą w wiadomościach w Polsacie mówili o koncercie QUEEN,pokazali nawet małe fragmenty. |
|
Powrót do góry |
|
|
dudek
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 493 Skąd: Pasikurowice (k/Wrocławia)
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 3:59 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o nagrywanie koncertów, to Mr. Scully na swojej stronie podaje przy niektórych koncertach, czy "recording possible".
edit: na hubie Bokkepot już udostępnia fragmenty koncertu _________________
Ostatnio zmieniony przez dudek dnia Wto Mar 29, 2005 4:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 4:10 pm Temat postu: |
|
|
Ok na queenzone pojawiło się pierwsze nagranie, niestety fatalnej jakości:
These Are The Days Of Our Lives- video
Bizon napisał: | ech roger zaspiewal i'm in love with my car.. w moje urodziny.. |
Wszystkiego najlepszego, Bizon! _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 4:51 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o nagranie TATDOOL - hmm, przynajmniej widać gdzie mniej więcej jest scena
Mam nadzieję że nagranie udostępni koleś który stał obok Fenderka - może usłyszymy głos naszego najaktywniejszego forumowicza .
Trochę nie rozumiem czemu powycinali Johna z teledysków... no, ale nie czepiajmy się zbytnio (może sam sobie nie życzył?). Jak Fenderek pisze "it was amazing", to nie trzeba się czepiać, tylko polować na bootlegi _________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers) |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 5:20 pm Temat postu: |
|
|
Wundżun napisał: |
Trochę nie rozumiem czemu powycinali Johna z teledysków... |
To z recenzji paru slepcow. John byl na ekranie pare ladnych razy. Widocznie chcieli sie czegos bardzo przyczepic i widzieli to co chcieli widziec- bez obaw, John na filmikach jest. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Nie dziwię się wogóle że jest tyle bardzo pozytywnych recenzji.Jakbym sam był na tym koncercie to bym się posikał ze szczęścia,pomimo że jestem przeciwnikiem projektu pt.QUEEN+PAUL ROGERS.Myślę że z recenzjami trzeba się trochę wstrzymać do czasu kiedy emocje opadną i będzie można zobaczyć i usłyszeć materiał z tego koncertu na spokojnie w domowej atmosferze.Ciężko zachować obiektywizm kiedy parę metrów od Ciebie stoją chłopaki z największej grupy rockowej wszechczasów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 7:54 pm Temat postu: |
|
|
ralf napisał: | Nie dziwię się wogóle że jest tyle bardzo pozytywnych recenzji.Jakbym sam był na tym koncercie to bym się posikał ze szczęścia,pomimo że jestem przeciwnikiem projektu pt.QUEEN+PAUL ROGERS.Myślę że z recenzjami trzeba się trochę wstrzymać do czasu kiedy emocje opadną i będzie można zobaczyć i usłyszeć materiał z tego koncertu na spokojnie w domowej atmosferze.Ciężko zachować obiektywizm kiedy parę metrów od Ciebie stoją chłopaki z największej grupy rockowej wszechczasów. |
Sorry, ale koncert jest wlasnie po to zeby dac sie poniesc emocjom, stac naprzeciwko swoich ulubionych muzykow, a nie delektowac sie w domowym zaciszu, w kapciach na nogach popijajac herbate. Od tego sa plyty. Koncert jest na zywo, na miejscu, kiedy buzuje adrenalina i kiedy krew w zylach wrze. To decyduje o dobrym koncercie. Jesli 4400 z 4500 ludzi zostalo porwanych w niesamoity wir przepelnionego adrenalina wspolnego spiewu- koncert byl udany. Jesli emocje siegnely zenitu i recenzje sa pochlebne- koncert byl udany. Siedzac bezpiecznie w domowych pieleszach i sluchajac plyty tudziez bootlega... Sorry, ale to nawet nie jest namiastka atmosfery, nawet nie jest namiastka tego, czym koncert NAARWDE byl. Siedzac przy domowym odtwarzaczu mozesz cynicznie stwierdzic- o pomylil sie, o zapomnial slow, o to czy tamto- na koncercie masz to w d****- liczy sie energia, emocje; to sie odbywa na ZYWO, TU I TERAZ. Bylem na koncertach ktore mialy byc dobre a zostaly spieprzone- i to swietnych, rewelacyjnych zespolow. Mimo adrenaliny i wszystkiego- bylo slabo, nie bylo atmosfery, zespoly zawodzily. Ten nie zawiodl. Ale ocenianie koncertu na sucho, bez zadnego chocby cienia tego, co dzialo sie na sali- bedzie daaaaaalekie od prawdy, NAWET jesli bedzie bardzo pozytywne. Mysle ze wieksza wartosc maja wlasnie te oceny na goraco, bo one swiadcza o tym co koncert uczynil z publicznoscia, jak zadzialal na luzdi ktorzy tam byli. Kiedy emocje opadaja... To opadaja, gubisz czesc tego co czules w trakcie- a przeciez to co czujesz w momencie kiedy oni graja jest w tym wszystkim najwazniejsze, no nie? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 8:37 pm Temat postu: |
|
|
O kur...a.Aż mnie ciarki przeszły jak publiczność śpiewała I WANT YOU BREAK FREE.Nawet Paul sprzedał publiczności buziaka,podobnie jak Freddie.
PS.Czy na tym koncercie byli sami ludzie po 40-ce?.Takie pytanie nasuneło mi się po oglądnięciu reportażu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 8:49 pm Temat postu: |
|
|
ralf napisał: | O kur...a.Aż mnie ciarki przeszły jak publiczność śpiewała I WANT YOU BREAK FREE.
PS.Czy na tym koncercie byli sami ludzie po 40-ce?.Takie pytanie nasuneło mi się po oglądnięciu reportażu. |
Nie- bylo duzo mlodych, ale przekroj byl niesamowity. Kumpel z ktorym rozdzielilo nas przed samym koncertem mowil mi potem ze stalo obok malzenstwo- oboje mieli 70 lat! _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Pomyślcie tylko co by się działo jakby John Deacon dołączył do zespołu.
Kod: | http://www.mercuryparadise.com/video/Queen%20Rockumentary.asf |
Ostatnio zmieniony przez ralf dnia Wto Mar 29, 2005 9:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:05 pm Temat postu: |
|
|
Sweet Lady napisał: | Ok na queenzone pojawiło się pierwsze nagranie, niestety fatalnej jakości:
These Are The Days Of Our Lives- video
Bizon napisał: | ech roger zaspiewal i'm in love with my car.. w moje urodziny.. |
Wszystkiego najlepszego, Bizon! |
boshe co to za format dziwny??
domyslam sie ze ten szal kolo 2:20 to pojawienie sie twarz freddiego i johna na ekranie.. ech ;(
i zieki za zyczenia... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
ralf
Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 234
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2005 9:14 pm Temat postu: |
|
|
Niby na QUEEN ZONE tyle osób ma zapis z tego koncertu a jakoś nikt nie chce tego udostępnić.
PS.Ciekawe czy po zakończeniu trasy Rogersowi odbije palma i będzie się nosił jakby był drugim Freddiem,czy też zachowa trzeźwość umysłu?. |
|
Powrót do góry |
|
|
|