FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Interia i inne...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Newsy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jaszek



Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 701
Skąd: Zawoja/Kraina Rhye

PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 8:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co mówi wychodzi na to że Freddie zrobił im wielką łaskę bo zgodził się by ostatnie 5 albumów (mnie tam wychodzą 4studyjne) miały wspólne prawa autorskie a przecież Queen to nie tylko Freddie to chyba była ich wspólna decyzja
Trochę takie pieprzenie o szopenie
_________________
I'm slightly mad
Oh dear
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG WP Kontakt
haes82



Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 757

PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 8:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Corey napisał:
OberstPrymas napisał:
Corey napisał:
mike napisał:
http://adamlambert.eu/wp-content/uploads/2013/04/1365593303267-1024x1024.jpg Sad


To on jest gejem, czy to tylko taki żart? Z resztą nie dziwię się, bo takie cioty jak Lambert niestety tylko robią wstyd i zły wizerunek w homoseksualnym społeczeństwie.


Jest gejem. Wręcz pedałem. Wink


W takim razie jest ciotą. Jest pewna różnica, ale już dobra koniec tematu Wink


Oświeć mnie, bo bardzo mnie ciekawi jaka. Czy jest to kwestia związana z aktywnością/biernością: pedał pedałuje, a ciota mu w tym czasie ciotuje czy jak to działa?


Jaszek napisał:
Z tego co mówi wychodzi na to że Freddie zrobił im wielką łaskę bo zgodził się by ostatnie 5 albumów (mnie tam wychodzą 4studyjne) miały wspólne prawa autorskie a przecież Queen to nie tylko Freddie to chyba była ich wspólna decyzja
Trochę takie pieprzenie o szopenie


Miracle, Innuendo i MiH. O innych nic mi nie wiadomo.
_________________
Zdeklarowany brianofil, korwinista oraz wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Corey



Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 1741
Skąd: Wembley Stadium

PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 2:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

haes82 napisał:
Corey napisał:
OberstPrymas napisał:
Corey napisał:
mike napisał:
http://adamlambert.eu/wp-content/uploads/2013/04/1365593303267-1024x1024.jpg Sad


To on jest gejem, czy to tylko taki żart? Z resztą nie dziwię się, bo takie cioty jak Lambert niestety tylko robią wstyd i zły wizerunek w homoseksualnym społeczeństwie.


Jest gejem. Wręcz pedałem. Wink


W takim razie jest ciotą. Jest pewna różnica, ale już dobra koniec tematu Wink


Oświeć mnie, bo bardzo mnie ciekawi jaka. Czy jest to kwestia związana z aktywnością/biernością: pedał pedałuje, a ciota mu w tym czasie ciotuje czy jak to działa?


Ty naprawdę chcesz to wiedzieć? Confused
_________________
magic

Niesamowity Chuck Norris!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mandey



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 1579
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Pią Kwi 26, 2013 12:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z najnowszej Polityki. Polowa wyssana z palca ale ok, poczytać można Wink

Cytat:
Jak Freddie Mercury pracował z Michaelem Jacksonem

Gdy Królowa spotkała Króla
30 lat temu Michael Jackson i Freddie Mercury pracowali nad albumem, który miał odmienić oblicze popu. Nigdy go nie skończyli, bo Król Michael zaczął przyprowadzać na nagrania lamę.

Gdzie jest twoje łóżko?” – zapytał Freddie na widok materaca rozłożonego na podłodze. – „Chyba stać cię, żeby je sobie kupić, co?”. „Gdy śpię, wolę znajdować się bliżej ziemi – odpowiedział Michael, na co Mercury przytomnie zauważył: „Ale przecież ty śpisz na pierwszym piętrze!”. Był kwiecień 1983 r. Dwaj herosi show-biznesu zaczynali pracę nad najsłynniejszą płytą, która się nigdy nie ukazała.

Poznali się trzy lata wcześniej, w lipcu 1980 r., po koncercie Queen w hali The Forum w Los Angeles. Freddie z zespołem przyjechał do Ameryki w trasę promującą wydany właśnie album „The Game”. Jackson, który dwa lata później miał oszołomić świat „Thrillerem”, wpadł za kulisy z gratulacjami za świetny występ.

Jak wspomina Peter Freestone, asystent i przyjaciel Mercury’ego i autor jego biografii, „Michael miał 22 lata, ale zachowywał się jak podekscytowany nastolatek”. „Hello – przywitał się, jak to Michael, tym swoim chłopięcym głosikiem – opowiadał Roger Taylor, perkusista Queen. – A potem nawijał: »Another One Bites The Dust«, »Another One Bites The Dust«! Będziecie samobójcami, jeśli nie wydacie tego na singlu. To murowany hit!”.

„Jacko” zapewne wiedział to, czego kwartet z Wielkiej Brytanii jeszcze nie przeczuwał. Że ten funkujący utwór będzie największym przebojem Królowej za Oceanem i pierwszym utworem białych, który szturmem zdobędzie stacje radiowe grające czarną muzykę.

Niewiele brakowało, a już wtedy doszłoby do nieoczekiwanej współpracy Queen i Jacksona. Na łamach ówczesnego wydania tygodnika „Sounds” Taylor zdradził, że podczas finału jednego z koncertów w Ameryce „Jacko” miał się pojawić na scenie razem z grupą: „Ustaliliśmy, że zaśpiewamy razem »We Are The Champions«, bo dla Michaela była to nasza ulubiona piosenka z poprzednich lat. Niestety, nic z tego nie wyszło, bo Michael dostał cykora i się wycofał”.

Niewiele o pierwszych kontaktach z Mercurym mówił z kolei sam Jackson. Dziennikarz z „Rolling Stone” towarzyszył mu podczas jednego ze spotkań z Queen za kulisami, w trakcie trasy po USA w 1982 r.: „Kiedy stanęliśmy w drzwiach garderoby, Freddie zerwał się z miejsca jak dziki rottweiler i omal nie zmiażdżył drobnego Michaela w przyjacielskim uścisku”. Uścisk był na tyle szalony, że obaj wpadli na szafkę, z której wysypała się lawina... ochraniaczy na genitalia. Jackson aż rozdziawił buzię ze zdumienia. „Ooooch! Freddie, co ty tam trzymasz?” – zapytał, a z szafki wyleciał jeszcze złoty hełm rodem z rozgrywek futbolu amerykańskiego. „Rock&roll to męska zabawa, mały braciszku” – odpowiedział Mercury.

„Michael uśmiechnął się i zanim Freddie udał się na masaż, zdążył go jeszcze zapytać, czy to prawda, że swoje ostatnie urodziny Mercury spędził dyndając nago na żyrandolu” – pisze „Rolling Stone”. Tak, Freddie nie raz przyznawał, że ten numer z żyrandolem należy do jego ulubionych rozrywek.

Nie zdążył na „Thrillera”

Jackson doskonale znał i cenił twórczość Queen, ale jego podziw wobec Mercury’ego od początku nie pozostawał bez wzajemności. „Kiedy gadaliśmy, zdałem sobie sprawę, że on ma dwadzieścia kilka lat, a jest w tym biznesie dłużej ode mnie. Normalnie w takiej sytuacji chcesz udzielić młodziakowi kilku rad na początek kariery. Ale Michaela nie trzeba było niczego uczyć” – opowiadał Freddie. Fredowi nie mogły być obce dokonania gwiazdora The Jackson 5 i to od samego debiutu, bo wielkim fanem wszystkich produkcji wytwórni Motown był basista Queen John Deacon (kompozytor „Another One…”).

Prawdopodobnie w rozmowach, jakie dwaj gwiazdorzy prowadzili podczas trasy grupy po USA w tym czasie, po raz pierwszy zaczął przewijać się wątek wspólnych nagrań – tym bardziej że obaj świetnie się dogadywali. Jak później wyjawił Mercury, premierowym efektem sensacyjnej kooperacji miał być jego gościnny występ na „Thrillerze”. „Przygotowywałem kawałek na ten album, ale nie skończyłem go w terminie. Michael to wspaniały artysta, z którym chciałem pracować, tylko że notorycznie nie mogliśmy znaleźć dla siebie czasu. Pomyślcie tylko, ile pieniędzy przeszło mi koło nosa” – żartował Freddie. Do dziś na całym świecie „Thriller” sprzedał się w liczbie 107 mln egzemplarzy.

Być może, gdyby nie spotkanie z Jacksonem, nie powstałaby płyta „Hot Space” (1982 r.), dość niesprawiedliwie uważana przez większość fanów Queen za największe nieporozumienie w karierze grupy. Disco, funk, soul (a miał być też rap – rapowana wstawka ostatecznie zniknęła z płytowej wersji utworu „Cool Cat”), sporo elektroniki, mniej solówek Briana Maya – taką metamorfozę przeszła kapela, która jeszcze do niedawna szczyciła się dewizą: „Nie używamy syntezatorów!”. Kto chwalił i publicznie przyznawał się do inspiracji „Hot Space”? Michael Jackson. Na jakim albumie? Na „Thrillerze”.

Ja gram białym, a ty czarnym

Członkowie Queen nie akceptowali artystycznej wolty Freddiego i nie podzielali towarzyszącego jej entuzjazmu „Jacko”. Prasa spekulowała o pogarszającej się atmosferze w zespole. Solowa kariera Mercury’ego była tylko kwestią czasu. W wywiadach Freddie szczerzył się i nazywał to „skokiem w bok”. Kiedy na początku 1983 r. tworzył własny materiał w Monachium, Michael zadzwonił do niego i zaprosił go do siebie, do Encino na północy Hollywood.

„Wjeżdżając na podjazd, minęliśmy posterunek ochroniarzy. Wysiedliśmy z samochodu i znaleźliśmy się pod wytwornym domem utrzymanym w stylu tudorskim” – pisał Freestone, który towarzyszył Freddiemu w gościnie u „Jacko”. Jackson mieszkał wtedy ze swoją matką Katherine i siostrami: La Toyą i Janet. W sypialni, obok wspomnianego wcześniej materaca, trzymał tylko swoje trofea, złote i platynowe płyty za „Thrillera”.

Asystent Mercury’ego zapamiętał, że posiadłość w Los Angeles była wyposażona między innymi w salę kinową, w której przesiadywała Janet, a także prywatny salon gier wideo. „Pewnego razu Michael zaciągnął mnie tam i zaproponował, żebyśmy zagrali w jakąś wczesną wersję tenisa stołowego. Było dwóch graczy – biały i czarny. W pewnym momencie słyszę: »Zabawne, co? Ja gram białym, a ty czarnym«” – opowiada Freestone.

Któregoś dnia Freddie wywołał konsternację u Jacksonów, prosząc o popielniczkę. Freestone: „Tam nikt nie palił. Mama Michaela w końcu podała mu zakrętkę od słoika po dżemie”. Przy innej okazji zasiedli z „Jacko” do królewskiej uczty, ale ich gospodarz nawet nie tknął zamówionych potraw. „Po pierwsze, był wtedy zawziętym wegetarianinem. Po drugie, jadł tylko to, co przygotowała jego matka”.

W domu Jackson miał profesjonalne studio nagraniowe. Stworzył tam piosenkę, do której chciał dołożyć partie wokalne Mercury’ego. Utwór nosił tytuł „State of Shock”. Latem 1984 r. stał się kolejnym przebojem wstępującego na tron króla popu, ale drugi głos nawet nie przypomina eksplozywnego tenoru lidera Queen. Nie przypomina, bo na singlu z Jacksonem zaśpiewał Mick Jagger. Na skończenie utworu z Freddiem znów zabrakło czasu.

Freddie, to jest lama

Mercury przyleciał do Los Angeles z kilkoma własnymi pomysłami. Wśród utworów, nad którymi zaczął pracować z Jacksonem, na pewno znajdowały się dwa: „There Must Be More In Life Than This” oraz „Victory”. Pierwszy to ballada grana przez Freddiego na pianinie, do której miał przygotowanych tylko kilka słów. Reszta początkowo była improwizacją Jacksona. W „Victory” rolę perkusji grały... drzwi. „Oprócz Michaela i Freddiego w studiu był tylko jeden dźwiękowiec. Zanim zarejestrowali wokale, zasiedli za konsoletą, a Michael wymyślił, żebym przez pięć minut rytmicznie trzaskał drzwiami do łazienki. O takiej koncepcji układania bębnów nigdy wcześniej nie słyszałem” – opowiadał Freestone.

Według relacji świadków sesja przebiegała w luźnej atmosferze, Jackson i Mercury zachowywali się czasem jak dwójka dzieciaków w pokoju zabaw (później jeszcze długo w otoczeniu Jacksona funkcjonowało określenie „żarty Freddiego Mercury’ego”, na które Michael zawsze reagował histerycznym chichotem). Lesley-Ann Jones, autorka biografii Freddiego, pisała, że mimo wygłupów obaj traktowali siebie z dużym szacunkiem – jakby mieli świadomość, że właśnie doszło do niepowtarzalnego spotkania dwóch geniuszy muzyki. A jeśli przyznamy, że przywilejem każdego geniusza są drobne dziwactwa, łatwiej nam będzie zrozumieć, dlaczego pracę nagle przerwali, a jej efekty odłożono do lamusa.

„Miałem wrażenie, że idzie im świetnie i w mig znaleźli wspólny język” – mówi Jim Beach, wieloletni menedżer Queen w najnowszym dokumencie BBC poświęconym Mercury’emu, „The Great Pretender”. „Ale któregoś dnia Freddie do mnie zadzwonił i powiedział, że mam po niego natychmiast przyjechać. Zapytałem: »Co się stało?«. Odpowiedział, że Michael codziennie przyprowadza do studia lamę, a on nie przywykł do tego, by nagrywać płytę z lamą”.

W pewnym sensie Freddie lamę znał, bo Jackson niejednokrotnie o niej publicznie wspominał i przedstawił mu ją zaraz po jego przyjeździe do Encino. Ale tylko w małym zoo, jakie utrzymywał na terenie swojej posiadłości. „Nigdy nie zapomnę widoku Freddiego brodzącego w błocie w białych dżinsach i białych tenisówkach za Michaelem, który chciał zapoznać go z tą lamą. On chyba naprawdę kochał zwierzęta, to była część jego życia” – relacjonował Freestone.

Poznać lamę na wybiegu to jedna rzecz, ale codziennie widywać ją w studiu – zupełnie inna. Ale jest też druga wersja tej historii, prawdopodobnie rozpowszechniana przez obóz „Jacko”. Według niej to Michael miał zniechęcić się do współpracy z Freddiem po tym, jak kilka razy nakrył go na wciąganiu kokainy w jego pokoju i łazience.
Michael nie wychodzi z domu

W maju 1983 r. Mercury był już z powrotem w Londynie, gdzie zachwycał się występem operowej śpiewaczki Montserrat Caballé, z którą kilka lat później nagrał album „Barcelona”. Wizja ukończenia materiału z Jacksonem stawała się coraz mniej realna. „W pewnym momencie uświadomiłem sobie, że wszystkie piosenki napisałem sam i już nie chciałem się nimi dzielić” – mówił Freddie. „There Must Be More…” trafiło więc na jego solowe wydawnictwo zatytułowane „Mr. Bad Guy”. Bez partii śpiewanych przez Michaela. Niewiadomą pozostaje los utworu „Victory”. Jackson umówił się z Freddiem, że wykorzysta tylko jego tytuł – opatrzył nim nowy album swojego rodzinnego składu The Jacksons (1984 r.).

Wytwórnia CBS, która miała wydawać wspólne dzieło Freda i „Jacko”, była rozczarowana produkcyjnym fiaskiem. Ale Jim Beach zaproponował jej szefom, że może podsunąć im samodzielną płytę Mercury’ego. CBS właśnie zarobiło wielkie pieniądze na „Thrillerze”, więc każda dobrze uzasadniona ekstrawagancja miała szanse na realizację. Jednocześnie Freddie nie rezygnował z namawiania Jacksona, by upublicznić choćby fragment efektów ich współpracy, ale z drugiej strony sam przyznawał, że przez dwa lata nie miał czasu na dokończenie nagrań. Jeszcze w wywiadach przed premierą „Mr. Bad Guy” mówił jednak o sporych szansach na to, że na płycie gościnnie pojawi się „Jacko” (miał też być Rod Stewart, ale też nic z tego nie wyszło).

„Mr. Bad Guy” okazał się komercyjną klapą w Stanach Zjednoczonych, z kolei „Victory” The Jacksons święciło triumfy po obu stronach Oceanu. Mercury wrócił do Queen i, podobnie jak cały zespół, dał sobie spokój z Ameryką (trasa Queen w 1982 r. była ostatnią w USA). Michael ruszył w światowe tournée z Jacksonami, po którym ostatecznie rozstał się z rodzinnym zespołem.

Mercury, pytany po latach o inne szczegóły jego znajomości z Jacksonem, wspominał, że na początku lat 80. często wychodzili razem do klubów i spędzali ze sobą sporo czasu. Wkrótce potem, po oszałamiającym sukcesie „Thrillera”, nie było to już takie proste. „Michael trochę zamknął się w swoim świecie” – mówił Mercury w wywiadzie z „Record Mirror” w 1984 r., zaniepokojony postępującą izolacją „Jacko”. „Mówi mi, że wszystko, czego chce, może mieć w domu, więc nie musi z niego wychodzić – opowiadał. – Paranoicznie boi się, że ktoś zrobi mu krzywdę. To bardzo smutne”.

O ich późniejszych prywatnych kontaktach niewiele wiadomo. W jednym z wywiadów Michael wyznał, że jego najlepszymi przyjaciółmi są „Freddie, Diana Ross i Elizabeth Taylor”. W rozmowie z magazynem „Creem” nazywał Mercury’ego „swoim starym kumplem”. Być może zraził się do opowiadania o swym druhu z Queen po tym, jak prasa zaczęła spekulować o jego orientacji seksualnej. W „Sky Magazine” Michael musiał tłumaczyć się, że nie jest gejem, a jego przyjaźń z Freddiem nie ma takiego podłoża, jakie niektórzy mogliby sugerować.

Mercury przeciwnie – wielokrotnie chwalił się swoją niedokończoną współpracą z królem popu. Lee John, wokalista grupy Imagination, opowiadał, jak kiedyś odwiedził Freddiego w jego domu, a ten zamęczał go utworami, które nagrał w Hollywood. „Zaciągnął mnie do siebie i puszczał je na okrągło. To były naprawdę funkowe numery. Genialna rzecz, siedziałem wtedy jak oniemiały” – opowiadał John.

Musimy wierzyć, bo dziś jedynym śladem tamtej współpracy są niezbyt dobrej jakości demówki dwóch utworów, które krążą po Internecie („This Must Be More…” i „State of Shock” można znaleźć na YouTube). Od dwóch lat muzycy Queen zapowiadają wydanie całego materiału duetu Mercury-Jackson. „Nie mogę wiele o tym mówić, ale brzmi nieprawdopodobnie” – wyjawiał w 2011 r. perkusista Roger Taylor. May dodawał, że ma poparcie rodziny i spadkobierców „Jacko”. Premierę albumu planowano na 2012 r. i… znów słuch o nim zaginął.

Na razie więc fani Queen czekają na biograficzny film o Freddiem, w którym główną rolę zagra Sacha Baron Cohen – premierę przewidziano na 2014 r. I zaczytują się w dostępnych biografiach. Swoją drogą, Mercury powiedział kiedyś, że zdarza mu się zadzwonić do swojego domu tylko po to, by usłyszeć, co tam u jego kotów: „Po prostu dzwonię i każę dać koty do telefonu”. Ciekawe, czy po tej deklaracji Michael przeprosił w imieniu Freddiego swoją lamę.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Mandey



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 1579
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Pią Kwi 26, 2013 12:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie ma za co, ale po kiego grzyba cytujesz całego posta? Smile
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Pią Kwi 26, 2013 12:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

po to, żeby go sobie nabic i wrzucic linka z reklamą do stopki... ktorego wlasnie usuwam, razem z uzytkownikiem.
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Corey



Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 1741
Skąd: Wembley Stadium

PostWysłany: Pią Kwi 26, 2013 2:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A chłopak myślał, że zabłyśnie Laughing
_________________
magic

Niesamowity Chuck Norris!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
atryk12



Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 160

PostWysłany: Wto Kwi 30, 2013 6:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sumie nie wiem czy to tutaj pasuje, ale Radio GaGa w jednym ze zwiastunów GTA V Smile Ciesze się, że panowie z Rockstar pamiętają o Queenie (One Vision w Gta IV, teraz to Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=HqZXw5M6qQY&feature=player_embedded#!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
KalahaR



Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 8

PostWysłany: Czw Maj 02, 2013 5:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://youtube.com/watch?v=t63_HRwdAgk

Wystarczy zobaczyć komentarze... Myślę, że ktoś z Rockstar musi być fanem Queen Wink i możliwe że utwór pojawi się w której stacji radiowej. Po opublikowaniu trailera video zanotowało dodatkowe ok. 230.000 tys. wyświetleń od poczàtku kwietnia hehe Smile
Uważam to za miły akcent od Rockstar Games Wink
_________________
Magic Tour...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kama



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 467

PostWysłany: Czw Maj 02, 2013 10:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.youtube.com/watch?v=_J2_t_9BmAo

nie wiem co o tym myśleć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Corey



Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 1741
Skąd: Wembley Stadium

PostWysłany: Czw Maj 02, 2013 11:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kama napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=_J2_t_9BmAo

nie wiem co o tym myśleć...


Eutanazja.
_________________
magic

Niesamowity Chuck Norris!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
david82



Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 569

PostWysłany: Czw Maj 02, 2013 11:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

atryk12 napisał:
Ciesze się, że panowie z Rockstar pamiętają o Queenie


Za przeproszeniem, o czym ???
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią Maj 03, 2013 9:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Corey napisał:
kama napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=_J2_t_9BmAo

nie wiem co o tym myśleć...


Eutanazja.


Co za profanacja...
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
annie_m



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 688
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pią Maj 03, 2013 11:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kama napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=_J2_t_9BmAo

nie wiem co o tym myśleć...


Jakieś dwa Biebery Laughing Co to ma być?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Sooki



Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 54

PostWysłany: Pią Maj 03, 2013 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wczorajsza audycja w Roxy FM.W sumie nic nowego:
http://roxy.tuba.pl/roxy/1,108484,11796137,Leksykon_Buntownikow___Freddie_Mercury.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kama



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 467

PostWysłany: Sro Maj 15, 2013 10:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/05/f8562653ec38c2ffeec7c96826e9091d_original.jpg?1368551652

to jest news. Doczekaliśmy się memów.

Swoja drogą co się stało, że nie ma dnia bez Freddiego na kwejku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
annie_m



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 688
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw Maj 16, 2013 11:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kama napisał:
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/05/f8562653ec38c2ffeec7c96826e9091d_original.jpg?1368551652

to jest news. Doczekaliśmy się memów.

Swoja drogą co się stało, że nie ma dnia bez Freddiego na kwejku?


Taka moda teraz nastała Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
DreamTheater



Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 84
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Maj 21, 2013 12:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wywiad z polskim pianistą Ignacym Lisieckim i nawiązanie do Queen i Freddiego jako jego inspiracji twórczej Very Happy

http://muzyka.onet.pl/publikacje/ignacy-lisiecki-mozart-bylby-rockandrollowcem,1,5508174,wiadomosc.html
_________________
www.youtube.com/watch?v=o8ZnCT14nRc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Anela



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 186

PostWysłany: Sro Maj 22, 2013 8:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sumie bez sensu, ładu i składu..patrząc na tytuł artykułu Laughing
ale Bri krytykuje The Voice Very Happy

http://muzyka.onet.pl/newsy/pop/jessie-j-chce-zwerbowac-mile-kunis,1,5522715,wiadomosc.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Anunaki



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 1794
Skąd: Wrocław/Warszawa

PostWysłany: Czw Maj 23, 2013 1:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Gitarzysta-Queen-skrytykowal-talent-show.html#more

Tylko z szacunku za to co kiedyś Brian zrobił napiszę jedno krótkie zdanie bez słów ulicznych Razz. Co za hipokryta Exclamation
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw Maj 23, 2013 3:22 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ejże, przecież w Idolu i X Factorze siedzą przodem, więc spoko! Razz Szkopuł tkwi w tym, że w The Voice brała udział Kerry Ellis i... nie powiodło jej się Wink.
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać Wink

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! Very Happy (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Wto Maj 28, 2013 7:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_05_13_/1 - nowy numer ROCK AXXESS. i mała wzmianka okołoqueenowa Wink
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
annie_m



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 688
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Sob Cze 01, 2013 1:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Znalazłam coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=PCOHi4VvuZg
Kolejne coś z x factora.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
haes82



Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 757

PostWysłany: Sob Cze 01, 2013 1:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

annie_m napisał:
Znalazłam coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=PCOHi4VvuZg
Kolejne coś z x factora.


Jest mocny. Wokalnie oczywiście nie wymiata, a teatralność zachowań aż bije momentami po oczach - mógłby troszkę odpuścić, bo Freddie w jego wykonaniu jest nieco przerysowany... ale pomimo to bardzo realistyczny. Szczególnie zęby i sposób, w jaki obchodzi się z rakotrujką.

Na jakiś przebierany tribute-band pasowałby jak ulał.
_________________
Zdeklarowany brianofil, korwinista oraz wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Sob Cze 01, 2013 2:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja takie rare coś Wink
http://www.youtube.com/watch?v=3rHKFBPMGFA&feature=player_embedded
tzn, nie widziałem tego nigdy, albo sobie nie przypominam
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
OberstPrymas



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 2830
Skąd: Świebodzice

PostWysłany: Sob Cze 01, 2013 2:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

NAJLEPSZY-SWETER-EVAH
_________________
FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Sob Cze 01, 2013 2:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OberstPrymas napisał:
NAJLEPSZY-SWETER-EVAH

sweter wymiata Very Happy
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
kama



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 467

PostWysłany: Nie Cze 02, 2013 6:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wiecie gwiazdom i Wielkim Członkom można więcej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Reeposter



Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 131

PostWysłany: Pon Cze 03, 2013 11:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

https://www.facebook.com/pages/Brian-May-Official-Website/575281589151776?fref=ts Jak ktoś chce mieć zawaloną tablicę przez borsuki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Sooki



Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 54

PostWysłany: Pią Cze 14, 2013 9:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie na bezużytecznej:
http://bezuzyteczna.pl/teledysk-piosenki-i-want-45605
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Newsy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29, 30  Następny
Strona 28 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek