Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Genesis: |
Z Philem Collinsem??? |
|
49% |
[ 51 ] |
Z Peterem Gabrielem??? |
|
33% |
[ 34 ] |
Z Rayem Wilsonem??? |
|
1% |
[ 2 ] |
Nieznam tego zespołu |
|
12% |
[ 13 ] |
Nielubie |
|
2% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 103 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 5:34 pm Temat postu: |
|
|
wątpie. gdyby mieli, to by pewnie puscili predzej czy pozniej na tvp kultura, bo tam w kółko te same kilka koncertow leci, ktore mają w archiwach... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Do tego też dążyła ma ironia. Dobrze zatem, że mam to podwójne dvd z dime... no i kasetę vhs, którą trzymam już tylko z sentymentu bo nie posiadam już kompatybilnego sprzętu. Pewnie gdyby odtworzyć ją teraz, to zaczęły by przebijać pornole dziadka nagrane na nią wcześniej z sat1. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 6:25 pm Temat postu: |
|
|
podobna sytuacja (z wyjatkiem pornoli z sat 1 ), dobrze ze mi przypomniales, bo juz kilka razy mialem sciagac dvd i zawsze zapominalem. juz wlasnie zaczelo sie zasysac _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 11:15 pm Temat postu: |
|
|
Ta wersja z dime zawiera "uzupełniający" set z onyx.tv, lecz istnieje jeszcze lepsza kopia setu spoza archiwum TVP, przechwycona z MTV Germany. Nie pamiętam skąd ją wziąłem, ale chyba był to jakiś hub muzyczny z DC++. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 11:22 pm Temat postu: |
|
|
o, no kiedys sie pewnie rozejrze, chociaz na razie sprawdze jak wygląda to, co zassalem, bo moze mi w pelni wystarczy. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Shoryuken
Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 358 Skąd: ja mam to k***a wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:22 pm Temat postu: |
|
|
Z pełną świadomością, będąc zdrowym na ciele i umyśle wysuwam Unfulfillment Raya vs Stiltskin na kandydata do albumu roku
Ten pełen liryzmu, natchnionego grania, epickich solówek oraz zwyczajnie pięknych kawałków album może spokojnie konkurować jeśli nie bije z miejsca dobrego Pendragona, pełne młodzieńczej radości Roxette, country-wsiowego Planta, wtórne ale nawet całkiem średnie Drimy, bardzo dobrego, klimatycznego Opetha, niezwykle wciągające Memories Of Maschines, wielką w zamiarze ale jednak nijaką Anathemę a nawet przecudowną Tori Amos. Pewnie też pobije i kopibojów spod znaku Sylvana, którzy szykują jakiś copystuff na styczeń Nowego Marillion w tym roku nie ma więc wyjątkowo szykuje się jakaś walka
Nie będę się rozpisywał o pięknie tego albumu bo opisywanie uczuć towarzyszących słuchaniu muzyki wychodzi mi dość drewnianie i nieprzekonująco. Nie znajdzie się jednak osoba, której nie ruszy Ought To Be Resting, a jeśli takowa istnieje no to cóż, jakby to pewnie określił towarzysz naszego kolektywu Incubus... "musi być z gówna" Każdemu kto ma jeszcze wątpliwości czy przesłuchać nowego Raya, który znakomicie wchodzi nawet w ulewie pod parasolem odsyłam natomiast do mojego avatara _________________ http://www.lastfm.pl/user/Shoryuken10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:29 pm Temat postu: |
|
|
First Day Of Change na prezydenta! Długo nie zapomnę reakcji, jaką wywołał u mnie ten kawałek usłyszany przedpremierowo we Wrocławiu kilka tygodni temu... ci którzy przegapili wROCK powinni zajrzeć tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=851gsizLcZk. Jakość amatorska, ale doskonale można wyczuć jak bardzo im wszystkim chce się tam grać. No i pod pewnymi względami dobrze, że w trakcie koncertu zaczęło padać - dzięki temu zdołałem ukryć swoje wzruszenie. Już wtedy, w tamtym momencie wiedziałem, że ta płyta będzie WIELKA. Ale czy album roku? Dla mnie na chwilę obecną jest nim nadal "Night Of Hunters" Tori Amos. Ale Ray nadal jest gdzieś tam w peletonie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
zinger menu
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 396 Skąd: dzikie kraje
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Shoryuken napisał: | Z pełną świadomością, będąc zdrowym na ciele i umyśle wysuwam Unfulfillment Raya vs Stiltskin na kandydata do albumu roku Twisted Evil
Ten pełen liryzmu, natchnionego grania, epickich solówek oraz zwyczajnie pięknych kawałków album może spokojnie konkurować jeśli nie bije z miejsca dobrego Pendragona, pełne młodzieńczej radości Roxette, country-wsiowego Planta, wtórne ale nawet całkiem średnie Drimy, bardzo dobrego, klimatycznego Opetha, niezwykle wciągające Memories Of Maschines, wielką w zamiarze ale jednak nijaką Anathemę a nawet przecudowną Tori Amos. Pewnie też pobije i kopibojów spod znaku Sylvana, którzy szykują jakiś copystuff na styczeń Wink Nowego Marillion w tym roku nie ma więc wyjątkowo szykuje się jakaś walka Laughing
Nie będę się rozpisywał o pięknie tego albumu bo opisywanie uczuć towarzyszących słuchaniu muzyki wychodzi mi dość drewnianie i nieprzekonująco. Nie znajdzie się jednak osoba, której nie ruszy Ought To Be Resting, a jeśli takowa istnieje no to cóż, jakby to pewnie określił towarzysz naszego kolektywu Incubus... "musi być z gówna" Wink Każdemu kto ma jeszcze wątpliwości czy przesłuchać nowego Raya, który znakomicie wchodzi nawet w ulewie pod parasolem odsyłam natomiast do mojego avatara |
A jeśli okaże się, że "jestem z gówna"? Wolę o tym nie wiedzieć. _________________ 2009 edo bentley continental gt speed 2006 edo volkswagen touareg red black
Ostatnio zmieniony przez zinger menu dnia Wto Wrz 20, 2011 6:35 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shoryuken
Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 358 Skąd: ja mam to k***a wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:34 pm Temat postu: |
|
|
Fakt jeśli tylko ktoś lubi Tori to jest ona najpoważniejszą kandydatką. Oba albumy cechuje przede wszystkim szczerość, piękno, moc pomysłów i zwyczajna nieskrępowana niczym radość grania oraz pewność siebie jeśli chodzi o muzyków. O to dzis coraz trudniej. Jedyny zarzut póki co jaki mogę wysnuć z tej swojej wielkiej głowy to smyczki, a raczej ich zanik w wersji studyjnej. Nieuważne ucho jest narażone nawet na niewychwycenie ich wcale a przecież stanowią piękne urozmaicenie zawartej na albumie muzyki.
zinger menu napisał: |
A jeśli okaże się, że "jestem z gówna"? Wolę o tym nie wiedzieć. |
Myślę, że album jest wart podjęcia ryzyka. Koniec końców z tym można żyć. Co mają począć nieszczęśnicy, którzy mają dwa odbyty zamiast uszu. Normalnie płacz i zgrzytanie zębów _________________ http://www.lastfm.pl/user/Shoryuken10 |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:42 pm Temat postu: |
|
|
ja się poważnie zastanawiam nad kupnem tej płyty
słyszałam jak narazie singiel i nie było to coś co mnie od razu chwyciło, ale wpakowało się do wora: pokocha się potem _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shoryuken
Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 358 Skąd: ja mam to k***a wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:44 pm Temat postu: |
|
|
Taak. Tu nawet American Beauty jest takie... pozytywnie ujmujące
Album warto kupować zwłaszcza jeśli się nie ma koncertu Genesis Klassik z Poznania z grudnia 2k10. Można takowy zestaw (nowy Ray+koncert-łącznie 3 CD i DVD) za coś koło 59 zł nabyć. _________________ http://www.lastfm.pl/user/Shoryuken10 |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:53 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie oglądam ceny i mimo, że premiera była tydzień temu na empik.com status: NIEDOSTĘPNY chyba będe musiała w swoich empikach poszukać bo na wystawie było.
EDIT: fan.pl też aktualnie brak, merlin.pl, gigant a nawet allegro wcale nie ma _________________
Ostatnio zmieniony przez innuendo0 dnia Wto Wrz 20, 2011 6:57 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shoryuken
Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 358 Skąd: ja mam to k***a wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 6:57 pm Temat postu: |
|
|
No można się było tego spodziewać. Polacy wytrenowani w historii na mięsie, na każdą okazję z kosmosu rzucają się tak samo szybko. Normalnie jestem z rodaków nawet jakoś tak dumny Jedyna szansa, że się jakiś egzemplarz zawiruszył gdzieś w jakimś empiku na krańcu świata _________________ http://www.lastfm.pl/user/Shoryuken10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 11:48 am Temat postu: |
|
|
innuendo0 napisał: | EDIT: fan.pl też aktualnie brak, merlin.pl, gigant a nawet allegro wcale nie ma |
Empik wstrzymał sprzedaż z niewiadomych przyczyn - podejrzewam, że zorientowali się, że cena jest zbyt niska. Albo zaliczyli taki sam falstart, jak z nową Comą. Bo doprawdy dziwne jest to, że TYLKO oni to mieli. A na allegro jest jeszcze 1 sztuka: http://allegro.pl/ray-wilson-stiltskin-unfulfillment-nowa-i1822475946.html.
Ja z miejsca zakochałem się w tej płycie. Dla niecierpliwych wrzucam mój numer 1 z niej: http://www.megaupload.com/?d=OHMVIEXO. I tak, cały album trzyma taki poziom. Z kolei wieńczące dzieło Ought To Be Resting tak pięknie pachnie genesisowym Calling All Stations, że aż się serce raduje. Piękna, mocna, dojrzała płyta. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 7:26 pm Temat postu: |
|
|
No i empik znów wznowił sprzedaż. jakoś po 5 rano dostałam od nich emaila z wiadomością. Cena pozostała bez zmian czyli 55,49 zł. Oj namawiacie mnie do grzechu oj namawiacie
i ile tam jest nośników na empiku pisze że 4...to wychodzi 13,87 za 1... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Incubus
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 1386 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 10:36 pm Temat postu: |
|
|
Poznań jest na 2cd+dvd, Unfulfillment jest na 1cd. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anunaki
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 1794 Skąd: Wrocław/Warszawa
|
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 1:37 pm Temat postu: |
|
|
Przesłuchałem kilka razy ten nowy album Raya Wilsona i Stiltskin.Po tych entuzjastycznych opiniach spodziewałem sie czegos więcej .Nie jest źle,ba momentami jest bardzo dobrze,ale całość jednak jakoś nie powala.Najlepsze momenty płyty to jak dla mnie:Accidents Will Happen,The 7th Day,American Beauty,Guns Of God,She Flies i jak dla mnie najważniejszy na płycie Ought To Be Resting.Od początku przykuwa uwagę,do tego cudowne,chociaż zdecydowanie za krótkie solo w stylu Gilmoura z Sorrow i mamy perełkę . _________________ The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Jezu, wczoraj odkurzyłem debiut po.... pffff... 8 latach niesłuchania?
Przypomniałem sobie czemu tak długo leżała na półce. Niby nie jest tragicznie, ale... czułem się jakbym Kroniki Filmowe oglądał z jakiegoś Sopotu... autentycznie zdążyłem o tym albumie zapomnieć... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 2:38 pm Temat postu: |
|
|
no ja sobie od paru dni przesluchuje calą dyskografie, niektore plyty slysze w calosci pierwszy raz, bo nie wszystkie mam na cd i o ile niektore faktycznie bardzo mi sie podobają, tak debiut albo abacab sa dosc załamujące i to z roznych powodow no ale o tym za kilka dni _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 2:54 pm Temat postu: |
|
|
Pełna zgoda co do debiutu - w niczym nie przypomina to jakiegokolwiek późniejszego wcielenia Genesis! Nie wiem jak to określić co to tam jest grane... niby wikipedia określa to jako psychodeliczny pop, ale widzę tu związku ani z jednym ani z drugim... jak dla mnie to to były jakieś średniowieczne jąkania o niczym... ale musiałbym na nowo odsłuchać by to dokładniej określić, w każdym razie smętowy ten album był na pewno. IMO najgorszy debiut wszechczasów(i pomyśleć, że zarazem w tym samym roku wyszedł też ten najlepszy. ). _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 3:59 pm Temat postu: |
|
|
bardzo lubię tę piosenkę
http://www.youtube.com/watch?v=9Fzb7CU3KVs
zdaje się zaprogiem kiedyś leciała. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 4:14 pm Temat postu: |
|
|
ja bym nie przesadzal z tym najgorszym debiutem wszech czasów. ta plyta aż tak zła nie jest. ona jest po prostu... inna _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Ostatnio zmieniony przez Bizon dnia Pią Sty 27, 2012 5:17 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 4:25 pm Temat postu: |
|
|
Coś z "Wilderness" było chyba jedyną rzeczą jaka mi dłużej została...
Nie, rzecz nie jest TRAGICZNA, ale... no ale. Jakoś słuchając całości nie porywa. Nudzi. _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Żbik88
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 573 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy powiem prawde ale debiutu nie bylo nawet w zremasterowanym boxie wszystkich plyt Genesis. To by rowniez swiadczylo o stosunku samego zespolu o tej plyty. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 5:02 pm Temat postu: |
|
|
To było akurat ze względu na licencje... Ten album był wydany w innej firmie fonograficznej (Decca) a potem była ta licencja jeszcze sprzedawana innym, mniejszym...
...choć wątpię, żeby zespół ten album traktował jako reprezentatywny dla swojej muzyki
Też sobie postanowiłem odkurzyć wszystkie Genesisy, bo o ile jedne słuchane są absolutnie na okrągło, to kilka pokryła gruba warstwa kurzu _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Żbik88
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 573 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | ...to kilka pokryła gruba warstwa kurzu |
Niech zgadne: te z Philem na wokalu?
BTW z tego wynika ze jak ktos chce miec w domu cala dyskografie Genesis to musi kupic te kilka boxow PLUS pierwsza plyte oddzielnie tak?
Ciekawe czy debiut jest ogolnie dostepny i latwy do kupienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 5:20 pm Temat postu: |
|
|
Żbik88 napisał: |
Niech zgadne: te z Philem na wokalu?
|
Heh, głównie, ale nie tylko. A takie We Can't Dance choćby jest słuchane regularnie i bardzo często. Zajebisty album (choć jakiś 1-2 zapychacze też są).
Żbik88 napisał: |
Ciekawe czy debiut jest ogolnie dostepny i latwy do kupienia. |
Ostatnia reedycja była podobno w 1990 roku... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Gnietek
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 936 Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)
|
Wysłany: Pią Sty 27, 2012 5:30 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: |
Żbik88 napisał: |
Ciekawe czy debiut jest ogolnie dostepny i latwy do kupienia. |
Ostatnia reedycja była podobno w 1990 roku... |
Nieprawda. Wiem, że istnieje też reedycja z 2005 r., a tu mamy reedycję z 2009: http://www.fan.pl/katalog/p91497447_genesis_the_silent_sun_from_genesis_to_revelation.html
Jak widać czas realizacji stosunkowo długi, ale jest to płyta dostępna. Także w innych sklepach internetowych. Widziałem ją też kilka razy na półce w MediaMarkt. _________________ Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
|
Powrót do góry |
|
|
|