NEWS OF THE WORLD na cenzurowanym

[Kuba]

Plyta z której piosenki znaja wszyscy WATC I WWRY i za to 6
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now

[szymek_dymek]

Płyta do której mam duży sentyment i szacunek. Kilka rockowych kawałków się na niej znajdzie. Tym razem może dla odmiany napiszę jakich piosenke nie lubię, będzie szybciej .
Nie przepadam za "Sheer Heart Attack" (dość chaotyczna i nieciekawy wokal, wolę wersję z Freddiem przy statywie, zresztą co to za opóźnienia - to miało być na płytce "SHA" ), średnio kręci mnie "All Dead, All Dead", nie lubię "Fight From The Inside" (uważam, że jest nijakie). Poza tym, same fajne utwory - płytka bardzo dobra, i taką ocenę wystawiłem.
_________________

[mike]

ŻAL.Pl
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!

[vessena]

chyba mam tak samo jak mike. Wyrozniam WATC, WWRY, Spread Your Wings ( i same te utwory ocenilabym na 6) Album jako calosc ma 5.
_________________
I can fly, my friends. The show must go on.

[Living_colour]

No to jadzim po całości (hehe, ale sobie nareszcie PORECENZUJĘ)

Przypomnieć wypada, że tąa płytą Queen chciało podbić rynek amerykański.
Sporego szoku doznałem słysząc ją po raz pierwszy (był w radiowej dwójce taki cykl prezentujacy dyskografię Queen, lata 80-te mam na myśli). Po dwóch poprzednich płytach nagle uderzająca prostota kompozycji, krótkie utwory i ten zupełnie nie-queenowy początek- "stadionowe" WWRY. Po jakimś czasie kupiłe ten kawałek.
We Are The Champions- tak, jeden z kamieni milowych, utwór "bazalny", że tak powiem.

Sheer- no tak, nastała "era" punku i trzeba było jakoś do tego nawiązać Znakomite te kołyszące, przesunięte w fazie chórki w refrenie, świetne przejście na perkusji Rogera, numer rozgrzany do białości!

All Dead- zawsze mnie chwyta za serce, naprawdę.......i ten przecudny orkiestrowy fragment Briana, króciótki a jakże wymowny...

Spread- bardzo fajny tekst i miła muzyczka.

Fight From The Inside- uuuuuuuuuuuuuuuuuuu, czadzik! Piękne, no, chociaż wcale nie takie mocno rockowe! Mam zawsze mrówki w brzuchu jak tego słucham!

Get Down- ciekawe, nietypowe. Bardzo ładna praca basu- brawo dla Johna. Tylko czemu na koncertach tak nie grał tego utworku?

Sleeping- tak, w końcu Queen przypomniał sobie o bluesie. Super tekścik, zawsze cieszę ryja jak to słyszę. Oszczędna aranżacja, żadnych nakładek- gitarka,bas, perkusja i wokal- niczym Jimi Hendrix Experience.

Who Needs You- no tu to się po prostu rozpływam. ŚLICZNE!!!

It's Late- nie będę powtarzał po przedmówcach. Klasyk.

My Melancholy Blues- to raczej jazzik, i to nawet taki klasyczny bez żadnej gitarki, co za wyczucie nastroju, wspaniałe. W sumie trochę szokujące zakończenie płyty. Żadnego hymnu, tylo taki zwiewny kawałeczek- mnie się to tak kojarzy- 3:00 rano, facet siedzi smutny i samotny w barze i mówią mu, żeby już się stleniał bo będą zamykać. A on nie chce nigdzie iść.....

Dałem 6.
MINUS 6 za koszmarną okładke!!!
_________________
And if I show you my dark side
Will you still hold me tonight?
And if I open my heart on you
And show you my weak side
What would you do?.....

[McBurak]

Ostatnio bardzo duzo slucham tego albumu... Praktycznie nie ma on slabych punktow. Dwa wielkie hymny (WWRY i WATC), do tego naprawde CUDOWNE Spread Your Wings, piosenka ktorej moge sluchac w kolko All Dead, All Dead jest swietne, do tego w nieco innych klimatach Melancholy Blues i Sleepin On The Sidewalk... Ten album sie nie nudzi, chociaz jak na Queen utwory sa w sumie niezbyt zroznicowane.

edit: Dalem oczywiscie 6
_________________
i can lead the nation with a microphone

[Dominik89]

Super Album za samą okładkę powini dostać 5 .
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP

[We Will Wrock you]

[Kamil 1]

hm... no to ja dalem 6 no bo uwazam ze to dobry kronzek 9( sorry za pisownie ale cos sie spieprzyl przeglondarka )
_________________
_____________

[lemur]

WATC i WWRY już mi się znudziły trochę , nie przepadam za Spread Your Wings (nie bijcie!!!) i nie lubię "Sleeping..." - niby to ma być blues, ale jakiś taki bez żaru, bez iskry, jak dla mnie.

ale za to: cudne All Dead, All Dead; My Melancholy Blues, It's Late...
..."Who needs you"...takie urokliwe....Johnny po prostu...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/

[Karol]

Dla mnie News Of The World przedstawia się następująco:

We Will Rock You - 2/6
We Are The Champions - 2/6
Sheer Heart Attack - 4/6
All Dead, All Dead - 4/6
Spread Your Wings - 4/6
Fight From The Inside - 3/6
Get Down, Make Love - 3/6
Sleeping On The Sidewalk - 4/6
Who Needs You - 5/6
It's Late - 6/6
My Melancholy Blues - 6/6

[Mariusz]

Jest to świetny album. Poza tym, że zawiera takie perelki jak WWRY, WATC, SHA, SYW, It's Latei Get Down, Make Love , to pozostale utwory też n ie odstają od nich zbytnio. Moja ocena to mocne 5.
_________________
There Must Be More To Life Than This

[Blackie_Sexx]

Lata 70te należały do Queen. Każdy kolejny album wydany w tych latach był taką jazdą rollercoasterem. Królowa była szalona, dzika momentami, bezczelna cholernie... Na tym to własnie polega. News to taki troche bałagan, bo patos miesza się z błachością... No ale o to chodzi. Jestem za. Kolejne wielkie dzieło.

[Kamil]

Hehe ja wlasciwie ogranicze sie tylko do zgodzenia sie z wypowiedzia Living_Colour!
Dokladnie tak samo uwazam, wiec nie bede wiecej zanudzal...
_________________
Cokolwiek robisz rób to z klasą

[Mack]

Czy to oznacza, że nie lubisz tej okładki?
_________________
Music will be my mistress, lovin' like a whore...

[Marcin S.]

nie wiem czy pisałem już o tej płycie, ale powiem jedno- zajebista kto nie lubi tego albumu (i Jazz też ) ma u mnie przechlapane

[Fairy King]

Ja nie lubię NOTW ... Jazz uwielbiam za wyjątkiem 2 utworów.

[Marcin S.]

NOTW- uważam, że ta płyta jest trudna w odbiorze i cholernie niekomercyjna (z wyj. dwóch pierwszych kawałków) i może dlatego tak trudno do niej dotrzeć. Ale sądzę, że każdy fan Queen prędzej czy później ją doceni, tak samo jak Jazz. Po prostu są to zbyt dobre płyty, żeby nigdy nie trafiły do słuchaczy. Zresztą, może się podobać lub nie, ale na pewno trzeba ją docenić. Ja na początku też jej nie trawiłem, ale wiedziałem, że mam do czynienia ze świetnym albumem. Tyle ode mnie nt NOTW.
Jeśli chodzi o Jazz, to wiem że nie lubisz stamtąd MOTJ, bo uważasz że jest bez polotu... A wiesz kto pożyczył riff z tej piosenki Sama Metallica Czy świadczy to o tym, ze utwór jest "bez polotu"? Wg mnie NIE Jak chcesz mogę Ci przesłać Master Of Puppets na maila, bo właśnie w tej piosence jest zapożyczony riff z MOTJ.
Oczywiście jestem pokojowo nastawiony, choć Jazz i NOTW będę bronił zawsze i wszędzie

[Kuba]

Co do NOTW zasłuchuje sie w to wydawnictwo, ba! My Melancholy Blues stało sie jednym z moich ulubionych kawałków "Q"GDML" równiez daje czadu"WNY" super plyta!!
_________________
Well, it's all right then, and it's all right now

[Marcin S.]

Ja najbardziej lubię Fight From The Inside- ahh, ten power... Ale generalnie nie ma kawałka, do którego mógłbym się przyczepić.

[Crowly]

We Will Rock You - pomimo tego, że jest to jeden z największych przebojów grupy, bardzo go lubię, a szczególnie wersje koncertowe z dodatkowymi partiami gitarowymi, w szczególności zaś w szybkiej i cieżkiej aranżacji

We Are The Champions - nigdy tej piosenki nie lubiłem, zbyt kiczowata, toleruję wersję nagraną z Williams`em ze względu na lepsze partie Briana

Sheer Heart Attack - jeden z ciężysch i brudniejszych utworów Queen z dobrym tekstem, bardzo ciekawy

All Dead All Dead - wzruszający i klimatyczny

Spread Your Wings - kawałek bardzo lubię, jest to pierwszy, jaki mi się rzucił na uszy przy rozdziewiczaniu albumu, a wersję nagraną z Johnem przez Blind Guardian wprost kocham

Sleeping On The Sidewalk - taki trochę blues, trochę rock, ale bardzo miły w odbiorze

Fight From The Inside - przy pierwszym słuchaniu nie podobał mi się, ale po zdobyciu wersji instrumentalnej z "The Eye" zakochałem się w podkładzie i, siłą rzeczy, w całej piosence

Get Down Make Love - w wersji tsuydjnej w ogóle mnie nie pociąga, w wersji koncertowej znośny, głównie ze względu na kawał porządnej pracy Johna

Who Needs You - pastiszowy kawałek, dobry z przymrużeniem oka

It`s Late - koleżanka, od której pożyczyłem tę płytękazała mi zwrócić uwagę głównie na tę piosenkę, trafiła do mnie jednak o dziwo dopiero na składance "Rocks"

My Melancholy Blues - kolejna piosenka, której nie chwyciłem aż nie usłyszałem wersji koncertowej
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl

[Fairy King]

[dudek]

Prawdę powiedziawszy nie całkiem rozumiem, czemu nazywacie WWRY komerchą. Rzecz zrobiona w sposób eksperymentalny, skrajnie oszczędnie, nijak się nie ma do tego co na ogół słyszymy w radiu. MZ sporą odwagą było wydanie tego na singlu. A że stał się przebojem... czy to jest wyznacznik komercji?
_________________

[lemur]

[varg]

Swego czasu, w czasie apogeum mojej fascynacji Tolkienem, sporo słuchałem BG, ale o istnieniu tej wersji SYW nie miałem pojęcia. Trza będie zdobyć...


Co do tematu: ja tam WWRY bardzo lubię, choć też wolę fast version. WATC natomiast jest dla mnie zbyt pompatyczny, a poza tym zwyczajnie mi się znudził. Generalnie NOTW to dobra płyta, podobnie jak wszystkie z lat 70-tych, ale z albumów wymienionych przez Yeah88 zdecydowanie wolę świetny Jazz, IMHO najbardziej niedocenioną płytę Queen.
_________________
Fuck the Duck

[Crowly]

Daga kiedyś ała link na rapidshare do wersji BG oznaczonej, jako

Blind Guardian And John Deacon - Spread Your Wings
_________________
Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008

www.ppa.pl

[Marcin S.]

Fairy King: nie sądzisz, że gust to zupełnie co innego niż rzeczywista jakość piosenek...? Może nie lubisz jakiejś piosenki, ale to nie znaczy, że nie można jej docenić i że jest zła. Tak więc NOTW podoba się czy nie, ale jest to bardzo dobry album.

[Living_colour]

Ja tak mysle na zupelnie spokojnie, ze niekomercyjna to moze byc jedynie muzyka, ktora z zalozenia nagrywa sie "do szuflady" ew. dla znajomych, cos jak nasze tutaj wysilki nagrania piosenek Queen i nie tylko (musze sie w koncu zabrac za to I Want To Break Free), badz tez nagrywa wiedzac z gory, ze jego propozycja dotrze jedynie do jakiejs waskiej grupy sluchaczy.
Komercja to jest w szerszym rozumieniu wszystko, co w zalozeniu ma sie sprzedac. A czy Queen nie chcieli, zeby ich plyty sie sprzedawaly????
Ale- to ostatnie wcale nie musi oznaczac marnej jakosci propozycji artystycznej, wcale nie!
Czy muzycy "klasyczni", piszacy swoje utwory nierzadko na zamowienie (czyt. za pieniadze) popelniali muzyczna "kaszanke"?
I czy nie zdarzalo sie z drugiej strony , iz niezwykle ambitne w zamysle kompozycje byly w istocie w wiekszosci nuzacymi "przekombinowanymi" gniotami- jak chocby Tales From Topographic Oceans YES?
_________________
And if I show you my dark side
Will you still hold me tonight?
And if I open my heart on you
And show you my weak side
What would you do?.....

[Marcin S.]

[Living_colour]

Moj ukochany soundtrack to jest ten do Czasu Apokalipsy.
Chodzi mi o kompozycje pani Coppoli (jakas rodzina rezysera?): oczywiscie The Doors, Rolling Stones , Credence Clearwater Revival (Boze co za nazwa!) i Ryszard W, tez stanowia tam integralna czesc
_________________
And if I show you my dark side
Will you still hold me tonight?
And if I open my heart on you
And show you my weak side
What would you do?.....