Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co sadzisz o zespole Uriah Heep |
Uwielbiam, sa fantastyczni! |
|
18% |
[ 10 ] |
Niezli, lubie czasem posluchac... |
|
37% |
[ 20 ] |
Sa mi absolutnie obojetni... |
|
11% |
[ 6 ] |
Nie lubie ich! Totalna wiocha... |
|
1% |
[ 1 ] |
A co to jest? :| |
|
31% |
[ 17 ] |
|
Wszystkich Głosów : 54 |
|
Autor |
Wiadomość |
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 11:58 am Temat postu: |
|
|
Płyty z Davidem Byronem mają taki niepowtarzalny klimat ,dlatego słucham UH głównie dla tego głosu, ciężko to opisać.
Także muzycznie jest to wzorowy hard-rock, choć dla mnie ciut zbyt liryczny, no ale taki chłopaki mieli wtedy styl ,uwielbiam Look at Yourself ,troszeczkę tylko mniej Demons and Wizards, te dwie płyty katowałem bardzo ostro, Easy Livin czy Shadows of Grief to podstawa hard-rocka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Pią Lut 06, 2009 2:51 pm Temat postu: |
|
|
Bizon napisał: | tak zajebistych jak july morning juz nie ma bo to najlepszy kawalek wszechczasow;) ale kilka innych swietnych jest pozniej napisze |
Coś długo piszesz. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 06, 2009 2:55 pm Temat postu: |
|
|
bo ich jest tak duzo, you fool... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 2:56 am Temat postu: |
|
|
Fenderek w swoim topie o johnie lawtonie napisał: | Kapitalny, boski wokal... rany, ten facet miał (ma) nieprawdopodobną barwę... dla mnie to ON był tym najlepszym w tej kapeli przy mikrofonie... |
tak, tak, TAK!!! byron byl genialny, ale ten gosc... tego sie nie da opisac. ja naprawde nie wiem jakim cudem ten czlowiek nie jest stawiany obok rodgersa czy coverdale'a. przeciez on ma taką barwe, ze az ciary przechodzą jak sie slucha. on nawet z "wlazl kotek na plotek" by zrobil cos wielkiego wokalnie! a co tez wazne, on dalej ma zajebisty glos! no wiadomo, nie az tak zajebisty jak te trzydziesci kilka lat temu, w koncu to juz emeryt heh, ale wystarczy posluchac magicians' birthday z mojego linka z topu. zresztą, obecnie gra z kenem hensleyem, bylym liderem UH i dalej miazdzy w tych starych ich kawalkach.
ale tak poza tym, ile zespol musi miec szczescia, zeby miec w skladzie tylko zajebistych wokalistow! byron - geniusz wokalu. lawton - jak dla mnie jeszcze wiekszy (mimo, ze obaj wygladali jakby ich z wiejskiej remizy wzieli hehe), goalby - moze nie wielki, ale na pewno wiecej jak solidny rockowy wymiatacz z barwą lekko pod rodgersa, shaw tez przeciez jest swietnym wokalistą i od prawie cwierc wieku daje rade z tymi wszystkimi klasykami UH nawet jesli barwe ma zupelnie inną niz trzej poprzednicy, nie tak cieplą. 4 zajebistych wokalistow w historii jednego zespolu. jak czesto to sie zdarza? a przeciez jeszcze hensley tez glos ma calkiem sluszny i troche kawalkow spiewal. z glownych wokalistow wlasciwie tylko sloman zupelnie nie zdal egzaminu, ale on byl w sumie tylko na chwile, na jeszcze krotszą chwile byl fontaine, ktory zagral ledwie pare koncertow. w sumie obaj do kupy byli z rok z 40 lat istnienia zespolu. trzeba jednak miec kupe szczescia, zeby przez calą kariere tylku ludzi na wokal tak zajebistych znalezc. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 11:26 am Temat postu: |
|
|
Ale dziwi mnie ze nikt nie glosuje na ROLLIN'ON - dla mnie jeden z najlepszych wokali w historii rocka... nie skala (choc tez pod tym wzgledem sa tu momenty)- ale BARWA...
I zgadza sie, to jest ten poziom co Rodgers czy Coverdale... czyli absolutny Olimp... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 11:46 am Temat postu: |
|
|
Ja aż zmienie swoją listę, bo kawalek rzeczywiście urzekający, bardzo w purpurowym stylu _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 12:50 pm Temat postu: |
|
|
ja go bardzo lubie, ale jednak na firefly są rzeczy, ktore jeszcze bardziej mnie biorą, a 4 kawalki z jednej plyty przy tak bogatej dyskografii to by bylo przegiecie heheh _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2009 9:47 am Temat postu: |
|
|
mnie dziwi mała popularność utworu Poet'sJustice-mistrzostwo, a UH bez Byrona jest dla mnie tym samym co Queen bez Freddiego _________________ Someone Chasing I Cannot Move |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2009 12:37 pm Temat postu: |
|
|
mnie moze dziwic, ze uwazasz , ze uh jest tylko z byronem. slyszales firefly albo innocent victim? _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Czw Maj 14, 2009 1:12 pm Temat postu: |
|
|
futureal napisał: | UH bez Byrona jest dla mnie tym samym co Queen bez Freddiego |
Iron Maiden z Brucem to rozumiem tez zdrada i w ogole... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 3:40 pm Temat postu: |
|
|
w Iron Maiden najważniejsze osoby to Steve i Adrian, w UH to dzięki głosowi Byrona i może jeszcze świetnym klawiszom Hensleya ten zespół stał się popularny, czy nawet kultowy, na co też wpływ miała legenda Byrona
nie słuchałem płyt UH bez Byrona, nie mam ochoty _________________ Someone Chasing I Cannot Move |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 3:43 pm Temat postu: |
|
|
hehe i to wlasnie zawsze mi sie najbardziej podoba:
Cytat: | a UH bez Byrona jest dla mnie tym samym co Queen bez Freddiego |
Cytat: | nie słuchałem płyt UH bez Byrona |
to powiedz mi, skad wiesz czym jest UH bez byrona skoro tego nie znasz? _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 3:49 pm Temat postu: |
|
|
poprostu nie widzę tam innego wokalu i tyle _________________ Someone Chasing I Cannot Move |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 3:54 pm Temat postu: |
|
|
aha, nie no to fajnie. a nie uwazasz, ze ocenianie rzeczy, ktorych sie nie slyszalo jest cokolwiek dziwne i niepowazne? _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
futureal
Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 554 Skąd: Edge of Darkness
|
Wysłany: Pią Maj 15, 2009 3:56 pm Temat postu: |
|
|
jak całe życie... _________________ Someone Chasing I Cannot Move |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 8:21 pm Temat postu: |
|
|
i przyszedl znowu ten miesiac w roku no jeszcze nie przyszedl, ale juz tylko 4 godziny niecale zapewne w bulgarii nad brzegiem morza bedzie rano niezla imprezka z okazji 1. lipca, pewnie z johnem lawtonem jak co rok a ja, jak co rok, zaczynam kazdy dzien przez nastepne 31 dni od wiadomego kawalka taki maly rytuał _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekP
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 2115 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Ja robie tak tylko pierwszego.. ale dawno nie słuchałem, chetnie sobie przypomnę. |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 10:03 pm Temat postu: |
|
|
Dobrze, że przypomnieliście też sobie jutro z rańca puszczę July. Zawszę zapominam o 1 lipca, ale pamiętam zawsze 6 lipca i puszczam odkąd znam piosenkę, czyli będzie dwa lata. xD _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 2:49 pm Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Wto Lis 08, 2011 11:33 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 04, 2011 11:00 pm Temat postu: |
|
|
21 kwietnia nowa plyta zatytulowana 'into the wild' z jednej strony strasznie sie ciesze, z drugiej - po wake the sleeper moje oczekiwania są niemal na poziomie kosmicznym no ale zobaczymy. a, jakby komus umknelo z tych 2-3 zainteresowanych osob, to pod koniec maja koncertu uriah heep we wroclawiu (23.05) i katowicach (25.05) _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Sob Lut 05, 2011 12:31 am Temat postu: |
|
|
Nooo, zapowiadają się przeżycia. Jak będzie na poziomie Walk the Sleeper to poszczam się z radości. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
shamar
Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 1942 Skąd: K-ce / Czewa
|
Wysłany: Czw Lut 24, 2011 11:32 pm Temat postu: |
|
|
się zobaczy. Jakos mi nie podeszla ta wczesniejsza płyta _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mumin_king
Dołączył: 14 Cze 2006 Posty: 6343 Skąd: Rzekuń
|
Wysłany: Czw Lut 24, 2011 11:35 pm Temat postu: |
|
|
Tobie to trudno cokolwiek by podeszło.
Akurat ostatnia płyta była świetna, najlepsza od jakiś 30 lat moim zdaniem. Brzmienie już typowe dla UH, chórki, klawisze. No i rewelacyjne Shadow.
Bo tych jinglach myślę, że będzie coś podobnego. Tytułowy mi się spodobał. Ale tak po 1.30 minucie to się może podobać. _________________
GGP - na spotkanie ze świeżoscią
Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA
wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012 |
|
Powrót do góry |
|
|
zinger menu
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 396 Skąd: dzikie kraje
|
Wysłany: Nie Maj 01, 2011 12:30 am Temat postu: |
|
|
A ja dopiero ostatnio zacząłem zapoznawać się z twórczością Uriah Heep z udziałem Johna Lawtona, bo przez długi czas ten okres działalności zespołu średnio mnie interesował (zresztą, dalsze tym bardziej). Miałem poważne obawy co do poziomu tych albumów, zważywszy choćby już na kilka ostatnich płyt nagranych z Byronem, których nie cenię szczególnie wysoko. O ile The Magician's Birthday prezentuje się w mojej opinii absolutnie magicznie, o tyle od Sweet Freedom zaczyna się pewna rutyna w muzyce Uriah Heep. Wprawdzie Wonderworld stanowi jakiś wzlot w stosunku do swojego poprzednika, ale jeśli wziąć trzy końcowe krążki wydane z Byronem (wszystkie po Sweet Freedom), to wszystko to jest już graniem na jedno kopyto. Oczywiście, słuchanie sprawia przyjemność, kompozycje są przyzwoite, specyficzny klimat dalej istnieje, ale całkowicie brak już w tamtych pomysłach muzyków Uriah Heep świeżości. Zdecydowanie najniższy punkt w wykresie poziomu artystycznego zespołu wydaje mi się jednak stanowić płyta Sweet Freedom, która mogła być początkiem zejścia ku szeroko rozumianej komercji - to słodzenie w tytułowym utworze itp. Przyznam się, że przez długi czas miałem nawet problem, by sięgnąć po Wonderworld, Return to Fantasy, czy High and Mightly, bo podejrzewałem, że płyty te są kontynuacją staczania się ku "komercji". Tamte poczynania okazały się jednak zupełnie przyzwoite, choć niewątpliwie w zestawieniu z pierwszymi dziełami Uriah Heep nie wydają się oszałamiające.
Za to twórczość zespołu z Johnem Lawtonem na wokalu zaczęła mnie ciekawić, od kiedy poznałem niesamowity niemiecki band Lucifer's Friend. Wokalistą tej kapeli był właśnie John Lawton. Byłem pod ogromnym wrażeniem tamtej muzyki oraz nieziemskiego głosu Lawtona właśnie - bardzo rzadko słyszy się aż tak popisowe wykonania (należy jednak podkreślić, że każdy popisowy dźwięk miał w muzyce Lucifer's Friend uzasadnienie, nie było bezsensownego napierdalania głosem).
W każdym razie od tamtej pory nosiłem się z zamiarem poznania dokonań Uriah Heep z Lawtonem. Przesłuchałem parę razy album Firefly. I nie powiem, że uważam go za wielki kambek wielkiego Uriah Heep, ale i nie uznałbym tej płyty za przeciętną. Może i nie wybija się na tle wszystkich wcześniejszych krążków, jednak Lawtonowi zdecydowanie należy oddać to, że jego głos doskonale wkomponowuje się w estetykę zespołu. Zresztą, w znacznym stopniu barwa jego głosu już w Lucifer's Friend przypominała głos Byrona, aczkolwiek Lawton wydaje się mieć o wiele większe możliwości. Choć ta magia, która bije ze śpiewu Byrona, jest chyba nie do przebicia. _________________ 2009 edo bentley continental gt speed 2006 edo volkswagen touareg red black |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 01, 2011 1:03 am Temat postu: |
|
|
ja 'firefly' absolutnie uwielbiam. dlugi czas znalem z niej tylko 'wise mana' i bardzo lubilem itd, ale kompletnie nic wiecej nie kojarzylem, az zaczalem kupowac calą dyskografie UH ze 2 lata temu, no i w koncu trafilem wlasnie na te plyte i od pierwszego przesluchania sie zakochalem. gosc mial (i dalej w sumie ma) niesamowitą barwe glosu, bardzo glęboką i ciepłą, z tej samej półki co dio czy coverdale. innocent victim tez bardzo lubie. fallen angel juz jakby mniej chociaz tam tez sie perelki zdarzaly. zaluje bardzo, ze 4. album z nim nigdy sie nie ukazal, mimo ze zostal nagrany, bo te pare kawalkow, ktore slyszalem naprawde robilo dobre wrazenie.
a w sumie do dzis moja ulubiona wersja the magician's birthday to ta z urodzinowej konwencji UH z duetem wokalnym lawtona i berniego shawa. _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
zinger menu
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 396 Skąd: dzikie kraje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 12:36 am Temat postu: |
|
|
szczerze? jakbym mial wybierac moje top 5 plyt uriah heep, to mysle, ze firefly by sie w nim znalazlo obok hmm look at yourself, demons & wizards, the magician's birthday i hmm i chyba wake the sleeper. tak na szybko, wlasnie te 5 plyt chyba najwyzej cenie _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
zinger menu
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 396 Skąd: dzikie kraje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|