FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Najdramatyczniejszy album
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Który album?
The Miracle
2%
 2%  [ 3 ]
Innuendo
77%
 77%  [ 104 ]
Made In Heaven
20%
 20%  [ 28 ]
Wszystkich Głosów : 135

Autor Wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czekam z niecierpliwoscia Twisted Evil
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Marysia



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 815
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:56 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fuzzy, fuzzy!
Kudlate mysli, a fe! To dlatego, ze teraz tak pozno juz jest Twisted Evil
_________________
My mind is going.... i can feel it.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to nie ja zaczalem o dorywaniu w lapy.. czy jakos tak Twisted Evil Laughing
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Sweet Sister



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 137
Skąd: Nisko City

PostWysłany: Nie Kwi 30, 2006 5:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Również wybrałam Innuendo, ale nie będę się rozpisywać, bo nie chcę powtarzać tego, co inni przede mną o nim pisali... w 100% się z Wami zgadzam.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Sebastian pce
Gość





PostWysłany: Pią Maj 12, 2006 4:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

innuendo jest moim zdaniem najdramatyczniejszym albumem
Powrót do góry
Jaime



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 236
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią Maj 12, 2006 6:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Również stawiam na właściwy "łabędzi śpiew", czyli Innuendo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
PieciaM



Dołączył: 08 Lis 2005
Posty: 247
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią Maj 12, 2006 7:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Innuendo zdecydowanie. Dziwie sie, ze w ankiecie znalazlo sie Thr Miracle, z powodow oczywistych - plyta energiczna, zero dramatyzmu.

Co do MIH, to tak naprawde tylko 3 piosenki (A Winter's Tale, You don't fool Me, Mother Love) sa z czasu Innuendo i roku 1991. Pozostale to Mr Bad Guy w wykonaniu Queen i stare piosenki zespolu (Beautiful Day, My Life has been saved...)

Moze na Innuedno nie wszystkie piosenki sa dramatyczne, ale sam fakt, ze umierajacy czlowiek mial sily, zeby nagrac plyte, plyte najlepsza w historii zespolu, stanowi o sile tej plyty.

Jak to mawial moj starszy brat, gdy pytalem, czemu nie ma w domu MIH - "bo to juz nie to samo, sluchaj do Innuendo...."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
john14



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 73
Skąd: z planety HOT SPACE

PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 7:54 am    Temat postu: MADE IN HEAVEN Odpowiedz z cytatem

Wybrałem made in heaven ponieważ dla mnie takie kawałki jak made in heaven, my life has been saved i too much love wil kill you były dramatyczne
ze względu na charakter i śmierć Freddiego
_________________
The concept of Queen is to be regal and majestic. Glamour is part of us, and we want to be dandy."
~ Freddie Mercury ~
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Arcos



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 21
Skąd: Bieruń Nowy

PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 9:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie moze byc inaczej Innuendo Exclamation
_________________
The Show Must Go On...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
mikus



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 40
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie Cze 11, 2006 9:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Innuendo ze względu na "The show must go on"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sro Lip 19, 2006 1:41 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Innuendo jest jakby etykieta umierajacego Freddiego, a najbardziej refleksyjne utwory przewazajace szale na korzysc tej plyty to oczywiscie The Show must go on i These are the days of our lives, mimo tego ze jest w tonacji durowej (F-dur o ile dobrze pamietam). Oba utwory moglyby byc swietnym tlem dla jakiegos refleksyjnego filmiku krotkometrazowego o ostatnich latach jego zycia. Mysle ze dreszcz przebiegl by po plecach wszystkim, nawet tym, ktorzy Queenu i Freddiego nie znaja. No i lzy tez by poplynely obficie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Gohan



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1151
Skąd: Gogolin

PostWysłany: Pią Lip 28, 2006 4:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marysia napisał:
Bizon napisał:
najdramatyczniejsze jest 'the works'... dramatycznie slabe jak na ten zespol Twisted Evil

WRRR! Zejdz z tych biednych Worksow! Maja swoj urok! Jak mozna nie lubic Radio Ga Ga? Smile

Radio Ga Ga i IWTBF to zaledwie dwa utwory, a reszta? Przynajmniej niektóre z nich? Szkoda mówić. Określenie dramatyczny do "Works" jednak chyba nie pasuje, bardziej: nijaki, chwilami żenujący... A tak na poważnie, to uważam, że największy dramatyzm i w głosie, i w aranżacjach słychać na "Innuendo", szczególnie w utworze tytułowym i końcowym. Ale ten patos mieni się na "Innuendo" wieloma odcieniami. Poruszającym w swej prostocie fragmentem jest "These Are The Days Of Our Lives", nawet taka niby wesoła z założenia "Delilah" ściska za serce. Jest to płyta ze wszech miar udana, ale nieco posępna, co w świetle tego, co się wydarzyło niedługo później jest jak najbardziej zrozumiałe. Na "Made In Heaven" bardziej słychać atmosferę pogodzenia się z losem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Het



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 742
Skąd: Krapkowice-Otmęt

PostWysłany: Nie Lis 26, 2006 10:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bezapelacyjnie Innuendo za muzyke i za sentyment
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
Jedi Bartek



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 65

PostWysłany: Sob Lut 23, 2008 12:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Made In Heaven - jak czytałem o płycie, to myślałem: "Boże, po co ten człowiek zawracał sobie głowę nagrywaniem partii wokalnych na łożu śmierci?"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Sob Lut 23, 2008 12:37 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moment. Mamy na myśli cały album a nie trzy piosenki, z czego tylko o jednej jest legenda. Twisted Evil
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Gnietek



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 936
Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)

PostWysłany: Nie Lut 24, 2008 10:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zdecydowanie Innuendo. Ile tam jest emocji, ile niepokoju! "Made In Heaven" wypełniają smutne, ale też przede wszystkim spokojne kawałki. A "The Miracle" lokuje się gdzieś pośrodku.
_________________
Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
smile



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 14

PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 10:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sorry, ale mnie osobiście denerwuje te pozorne rozczulanie się, szczególnie widoczne na albumie MiH… Mój Queen to ten do albumu z roku 1989, potem ten z 1991 czyli wielki album-pożegnanie Freda ze światem, a zespołu z karierą. Problem w tym, że ci drudzy jakby usilnie nie chcą zdać sobie z tego sprawy. Wg mnie motyw choroby i śmierci Freda jest do nieprzyzwoitości wykorzystany i zamieniony na szmal przez J. Bitch… Beach czy jak mu tam, i resztę kapeli. A temat „najdramatyczniejszy album” lepiej pozostawię bez komentarza. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale ja tak to odbieram, do tego mam alergię na ludzi co to cenią Queen za to, że tak pięknie umarł Fred… i zastanawiają się dlaczego nie nagrywał teledysków z łóżka, przecież mógł chociaż poruszać ustami…
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Arquest



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1942
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 1:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może i tak to odczuwasz, ale ... nie musisz tego okazywać w TAKI sposób ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG WP Kontakt
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 1:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to znaczy, w jaki?
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Arquest



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1942
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Taki dosyć ... eee ... nietolerancyjny :

Cytat:
Problem w tym, że ci drudzy jakby usilnie nie chcą zdać sobie z tego sprawy


Cytat:
mam alergię na ludzi co to zastanawiają się dlaczego nie nagrywał teledysków z łóżka, przecież mógł chociaż poruszać ustami…


Dobrze, że chociaż jest to :

Cytat:
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG WP Kontakt
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 4:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wedlug mnie bardzo dobrze tutaj prawi. Mnie TEZ denerwuje to emanowanie smiercia Freddiego, niemal podkreslanie jakie to bylo dramatyczne, straszne, okropne, takie robienie z tego wyciskacza lez na sile, taniego melodramatu Hollywoodzkiego- co zreszta kto wie, moze niedlugo rowniez otzrymamy... Dlatego absolutnie dobil mnie filmik panow DoRo, ktorzy nic porzadnie zrobic nie potrafia, w ktorym pod koniec otrzymujemy "niby" ostatni wywiad Freda... mimo iz sa to fragmenty wywiadu z roku 82... po cholere to??? Smierc czlowieka jest za malo dramatyczna???
Tez czasami mam wrazenie, ze niektorzy chcieliby, zeby Fred nagrywal teledyski z lozka, ze wtedy byloby jeszcze dramatyczniej i paru fanow jeszcze bardziej mialoby zlamane serca, w jeszcze piekniejszy sposob mogliby wielbic swoejgo zmarlego idola... zawsze wydawalo mi sie to niezwykle niedojrzale... i dlatego moze uwazam, ze naprawde wzruszajace to jest nie MiH (gdzie i tak 75% zostala nagrana grubo przed AIDS, nie mowiac o ostatnich miesiacach) a Delilah, przynajmniej w kontekscie tekstowym- gdzie umierajacy facet, wiedzacy ze niedlugo wszystko sie skonczy spiewa beztrosko o czyms co naprawde kocha. Mother Love JEST dramatyczne, ale tez nie ze wzgledu na- moim zdaniem- tani motyw w koncowce; wokal Freda jest dramatyczny, do Winter's Tale tez mam tylko szacunek i uwielbienie- ale cala reszta albumu? Nie, nie uwazam, ze album jest od poczatku do konca cyniczny, wierze, ze muzycy chciali i mogli chciec sie pozegnac i wypelnic wole Freda- on po cos spiewal te rzeczy, mysle ze chcial je nagrac i skonczyc. Ale najdramatyczniejszy album? To ma mi lamac serce?
A pan Beach juz nie raz udowodnil, ze kasa jest ponad wszystko, zas ciekawe projekty odkladane sa na polke. Swego czasu mialy juz wyjsc pozostale sesje BBC- nie wyszly bo Beach nie chcial po wydaniu MiH "zapelniac rynku"... co nie przeszkodzilo w rok czy dwa lata pozniej wydac ROCKS a niedlugo potem Greatest Hits 3... To oczywiscie nie bylo zapelnianiem rynku...

Tez czasami sie dziwie skad to pragnienie u fanow, zeby historia o Fredzie byla JESZCZE dramatyczniejsza, jeszcze czarniejsza... nagle mialem wrazenie ze jest rozczarowanie, kiedy okazalo sie, ze moze jednak nie nagrywal na 2-3 tygodnie przed smiercia a 2-3 miesiace. Rozczarowanie??? Nie rozumiem skad to czerpanie jakiejs dziwnej satysfakcji ze ich idol umieral tak dramatycznie. Znajdzcie mi smierc w ktorej nie ma dramatu... w historii zespolu dramatu jest / bylo wystarczajaco duzo. Mnie osobiscie tez STRASZNIE drazni takie ubarwianie tego co sie stalo... Na swoj sposob wrecz uwazam, ze to dziala w odwrotna strone...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Arquest



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1942
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 4:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tez nie mówie, że MIH jest jakims dramatyzmem, wyciskaczem łez czy czyms tego typu ... Tylko stwierdzam, że smile mógł to napisać trochę jakby (nie wiem jak to ująć) ... eee ... no, po prostu grzeczniej ...

Bo do samej treści nic nie mam ... A nawet uważam podobnie ... Jestem tez bardzo ciekawy jak pokażą śmierć Freddiego w tym jego filmie biograficznym ... Mam nadzieje, że DoRo nie będzie się do tego mieszać ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG WP Kontakt
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Czw Cze 26, 2008 4:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja dale jnie wiem, gdzie akurat w tym jego poscie widziales te nietolerancje i niegrzecznosc. kiedy ktos stwierdza autorytatywnie, ze cos jest tak , jak on twierdzi, "bo tak", to jestem chyba pierwsza osoba na tym forum, ktora sie o to przypieprzy. tutaj nie mam pojecia o co ci chodzi.

a przy okazji zgadzam sie z kazdym slowem z ostatniego posta fenderka. zreszta swoja opinie na temat MiH i reklamowania jej jako plyty z ostatnimi utworami nagranymi przez freddiego juz tu kiedys wyrazilem i raczej sie ona nie zmieni Razz
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Grzesiek



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 147
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie Sie 10, 2008 11:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najdramatyczniejszy album? Innuendo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Nie Sie 10, 2008 1:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Flash" - jest dramatycznie słaby Wink
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Sob Gru 27, 2008 1:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wskazuję na Innuendo.Według mnie dramat towarzyszący nagraniu tego albumu jest największy i to bez wątpienia- tak naprawdę każdy dzień spędzony w studiu przez Freddiego mógł być tym ostatnim a reszta zespołu również miała tą świadomość,że ich przyjacielowi pozostało naprawdę niewiele życia(Freddie przyznał się członkom zespołu o swojej chorobie podczas sesji Miracle).Frontman dawał z siebie wszystko co oczywiście słychać na krążku,gdy do ucha wpada któraś z ballad tam zawartych to od razu wysuwa się myśl co czuł ten człowiek kiedy to śpiewał-smutek?rozpacz?a moze jeszcze coś innego?Trudno naprawdę określić.W tych mocniejszych kompozycjach(choć nie we wszystkich) wokal Freddiego bywa niespokojny,jako przykład podam tytułową piosenkę.A na samo zakończenie- "przedstawienie musi trwać",słuchając tekstu można się naprawdę zlęknąć- "Puste przestrzenie-po co żyjemy?","Opustoszałe miejsca-myślę że znamy wynik?".W trzeciej zwrotce Mercury wyśpiewuje,że "legendy przeszłości dorosną lecz nigdy nie umrą".Czy mówił wtedy o sobie?Może była to aluzja co do jego szybkiego pożegnania się z tych światem?

Tyle ode mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
pablov1982



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 132
Skąd: wawa

PostWysłany: Pią Sty 09, 2009 8:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja trochę przewrotnie.
Najdramatyczniejszy dla mnie jest "GREATEST HITS III" gdyż jest to dramat gdy jeden z największych bandów na świecie wydaje taki "śmietnik".
Niby jest sygnatura "Q +" ale może sam tytuł by zmienić, nie zbyt to fajnie wygląda jak podpisuje się album tytułem dwóch poprzednich bardzo dobrze skrojonych "grejteściaków".
_________________
"Oh oh people of the earth
Listen to the warning
The Seer he said
Beware the storm that gathers here
Listen to the wise man"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
pablov1982



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 132
Skąd: wawa

PostWysłany: Pią Sty 09, 2009 8:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A wracając do tematu to zdecydowanie "INNUENDO".
Coś wisi nad tym albumem, jakiś cień niechybnego końca pewnej historii, przepełniony bólem "Don't Try So Hard" miesza się z radością grania "Ride The Wild Wind" i "Headlong" z "szaleństwem" "Im Going Slighty Mad", z nadzieją "The Show Must Go On", wspomnieniami "These Are The Days ..." i wirtuozerią "Innuendo" oraz "Bijou".
Freddie walczący ze swoją chorobą, dający z siebie wszytsko do samego końca. Niby wydaje się być smutnym albumem ale w rzeczywistości tak nie jest, utwory znakomicie zrobione ukazują wielki artyzm zespołu oraz wręcz powalającą technikę gry i to daje obraz Wielkości, która usuwa smutek w cień.
A na koniec i tak wiemy, że "Przedstawienie (i tak) musi trwać" Smile
_________________
"Oh oh people of the earth
Listen to the warning
The Seer he said
Beware the storm that gathers here
Listen to the wise man"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mustapha91



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 493
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob Lis 14, 2009 7:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Innuendo, powody wymienione wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
pietras



Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 206
Skąd: "Otłok" city

PostWysłany: Wto Lut 02, 2010 6:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pytanie z kręgu tych dziwnych... Innuendo, zdecydowanie. Wiadomo dlaczego... Rozumiem jeszcze opcję wyboru The Miracle, ale Made in Heaven...? Nieporozumienie.
_________________
www.queen.fora.pl - forum poświęcone Królowej
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Recenzje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek