FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Fenomen Queen

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sob Sty 28, 2006 1:20 pm    Temat postu: Fenomen Queen Odpowiedz z cytatem

No właśnie... na czym polegał fenomen tej grupy? Niby takie banalne pytanie, ale jednak konkretną odpowiedź na to pytanie nie jest tak łatwo podać. No i jestem ciekaw Waszego zdania, ja sam narazie nie chcę nic pisać z pewnych powodów :>

No i kilka pytań pomocniczych, jak by ktoś nie wiedział, o co mi chodzi:

Dlaczego grupę Queen powszechnie się szanuje?
Dlaczego Queen zalicza się w poczet największych zespołów?
Co sprawiło, że muzyka grupy jest nieśmiertelna?
Jakie szczególne walory ma muzyka (i nie tylko) zespołu?
Co jest szczególnego w całej otoczce wokół zespołu?

etc... itd... itp...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Popuś



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 11
Skąd: Borówiec

PostWysłany: Sob Sty 28, 2006 1:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie, tego po prostu nie da się wyjaśnić.
Może dlatego, że udało im się stworzyć kawałki, które (bez względu na panującą modę w muzyce) zawsze będą wpadały w ucho, zachwycały? Nie można tesh zapominać, że był to zespół typowo koncertwoy. Właśnie otwartośc na koncertach, wspólne śpiewanie zbliżało chłopaków z Królowej i ich fanów. No i przecież nie grali tak dawno - spora część ich fanów to po prostu ci, którzy słuchali ich za życia Freddiego i współczesna muzyka im nie odpowiada.
_________________
Mustapha Mustapha - Allah-i na stolei
Mustapha Mustapha - Achtar es na sholei
Mustapha Mustapha - Mochamut dei ya low eshelei!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Pikers



Dołączył: 12 Lip 2004
Posty: 1076
Skąd: Dębica

PostWysłany: Sob Sty 28, 2006 2:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

poco mam na te pytania odpowiadac jak na tym forum było to napisane 100 000 razy....
każdy chyba wie dlaczego i nietrzeba to udowadniać w temacie typu "dlaczego michał wiśniewski jest czerwony dlaczego??"
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=GK0OnsayIQk
Guma Chet Diablo Pikers
http://www.youtube.com/watch?v=S7_5Aoi4kHc&feature=channel_video_title

www.syndikad.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Sty 28, 2006 2:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na czym polega fenomen queen?
na tym, ze nie tworzyli tylko muzyki.. tworzyli cos w rodzaju spektaklu... szczegolnie w pierwszych latach... odpowiednio dobrane stroje, klimat, aranzacje utworow... na pewno duza role w pozycji queen na rynku muzycznym odegrala wszechstronnosc ich muzyki.. ludzie uwielbiaja szyfladkowac zespoly i wrzucac ich do worka z nazwa rock/hard rock/grunge/pop/metal/itd... a ich sie wrzucic do zadnego z tych workow nie dalo i moze miedzy innymi dlatego byli odbierani jako pewnego rodzaju zjawisko muzyczne i ciekawostke... no bo jak to? niewiele jest zespolow, ktorych nie da sie jakkolwiek zaklasyfikowac... owszem mozemy sie spierac czy na przyklad pearl jam to rock czy grunge... czy doorsi to rock, pop, psychodelia czy cholera wie co jeszcze, ale to wszystko miesci sie w ramach ogolnie pojetego rocka.. natomiast jak zaklasyfikowac zespol, ktoryc obok kawalkow niemal heavy metalowych jak hitman, innuendo czy stone cold crazy, ma kawalki stricte hard rockowe jak hammer to fall, czy sweet lady, blues-rockowe jak see what a fool i've been, dreamer's ball, funky jak another one bites the dust, czy dragon attack, gospel - let me live, somebody to love, rytmy wyjete prosto z tropikalnej plazy jak who needs you, czy rain must fall, laczace rocka z muzyka poprzednich dziesiecio czy nawet stuleci jak bring back that leroy brown, death on two legs, bo rhap, czy w koncu wprost popowe jak las palabras de amor, keep passing the open windows, pain/pleasure, cool cat, misfire... a jak tu jeszcze sklasyfikowac takie march of the black queen ,czy fairy fellers... ? zespol, ktory gra tak roznorodne utwory musi budzic ciekawosc ... a ze robil to wyjatkowo dobrze, to ciekawosc przerodzila sie w wielu przypadkach w podziw... a zeby tego bylo malo, to wiemy, ze nic tak nie wzmacnia legendy zespolu, jak naglosniona i przewczesna smierc lidera...

czy koncerty mialy na to az taki wplyw? nie wiem.. owszem grali fantastyczne koncerty, tylko pamietajmy, ze to byly lata 70te i 80te.. o tym jak fantastyczne byly to koncerty wiedzieli glownie ci, ktorzy na nich byli, bo wtedy nie mozna bylo ich sciagnac z netu.. owszem te koncerty niektore krazyly wsrod fanow, ale trzeba bylo je wypatrzec gdzies najczesciej w egzotycznych krajach na jakichs targach spod lady i kupic na tasmie badz winylu za niezle pieniadze... wiec ich koncerty nie byly na pewno tak dobrze znane, jak teraz...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sob Sty 28, 2006 3:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pikers napisał:
poco mam na te pytania odpowiadac jak na tym forum było to napisane 100 000 razy....
każdy chyba wie dlaczego i nietrzeba to udowadniać w temacie typu "dlaczego michał wiśniewski jest czerwony dlaczego??"

Po co? Bo po to jest to forum... ja wolę tu coś sensownego napisać, niż jakieś bezsensowne pitu-pitu typu: wszyscy się lubimy, Queen jest de best i w ogóle... Rolling Eyes
A czy każdy wie? Szczerze- uważam, że nie...

I mam jakieś dziwne wrażenie, że cokolwiek napiszę, to Ty zawsze będziesz przeciw Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rafal



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 556

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 10:39 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisal wszystko ale... trzeba dodac ze ludzi do Queen przyciagal bardzo Freddie . Freddie potrafil tak rozgrzac publicznosc ze na ich koncerty ciagly rzeszy fanow i nie tylko . Mi sie wydaje ze Queen zawdziecza swoj sukces po pierwsze za muzyke jaka wykonywali i w jaki sposob ( genialnie) po drugie za koncery ( przedwszystkim za to ze byli kreatywni i dawali wspaniale przedstawienie) noi po trzecie za Freddie'go , nie wiem moze kogos przyciagnal ktos inny np Brian ,Jonh lub Roger ale mi sie wydaje ze to raczej Freddie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Marcin



Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 1706
Skąd: Police

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 12:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1. Kilkanaście orginalnych i fenomenalnych utworów
2. Kilkanaście przebojów w TOP...
3. Charyzma i głos Freddiego
4. Gitara Briana
5. Wizerunek grupy
6. Koncerty
_________________
The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 12:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcin napisał:
1. Kilkanaście orginalnych i fenomenalnych utworów
2. Kilkanaście przebojów w TOP...
3. Charyzma i głos Freddiego
4. Gitara Briana
5. Wizerunek grupy
6. Koncerty


Basówka Johna (łup!!!) Wink
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Werty



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1310

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 12:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ci faceci poprostu dobrze się dobrali.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 3:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze: potrafili jednocześnie być cholernie profesjonalnym zespołem rockowym i wykraczać poza to co umownie nazwiemy rockiem. Grali zarówno gitarowe, "zwyczajne" utwory jak i "dziwadła", czerpiąc z tak odległych od rockowych tradycji rejonów jak lata 20 - i w obu tych nurtach wypadali równie dobrze i szczerze. To nie był rockowy band bawiący się w ciekawostki, ani też banda błaznów bawiąca się w rocka. Obie te ścieżki się nawzajem uzupełniały. Potrafili je połączyć tak, że nie było między nimi żadnych zgrzytów.

Po drugie: umiejętności muzyków. Nie da się powiedzieć, kto był najlepszym wokalistą/gitrzystą/okarynistą w dziejach. Jedno jest pewne - w swoim fachu byli mistrzami. O tym zresztą mówiliśmy na tym forum nie raz. Poza tym - umiejętność "opakowania" swoich umiejętności w studyjne i techniczne czary: wiadomo - Good Company, ale również chociażby gitara Briana w "All Dead, All Dead".
Poza tym, choć jak wiadomo, nie jestem zwolennikiem tezy "Freddie=Queen", to trzeba przyznać: Mercury był jedną z najbardziej wyrazistych "twarzy" muzyki rockowej i nie mam tu na myśli jego zębów Wink. Skupiał na sobie uwagę, fascynował, irytował i przyciągał. Był i jest rozpoznawalny. Może to śmieszny przykład, ale nawet moja babcia, która raczej z rockiem nigdy nie miała nic wspolnego, wie kim był Freddie Mercury.

Po trzecie: związane jest z punktem pierwszym: odwaga. Nagrać BoRhap. Nagrać Hot Space. Umieścić "Seaside Randezvous" między "Sweet Lady" a "Prophet's Song". Zagrać wielkie koncerty w Ameryce Południowej. Nakręcić teledysk to "I Want To Break Free"

Po czwarte: koncerty. Lepsze lub goresze, jak przy każdym zespole. Ale w większości - dobre, lub nawet wspaniałe. Grane z zaangażowaniem, fantazją. Ludzie to pamiętają...i takie wydarzenia żyją później w ich pamięci..."tak pane, byłem na Queenach, ale oni show robili".

tyle na razie...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 5:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

le_mmor napisał:
Może to śmieszny przykład, ale nawet moja babcia, która raczej z rockiem nigdy nie miała nic wspolnego, wie kim był Freddie Mercury

Moja też. Very Happy Ba! Nawet zachęciła mnie, byśmy poszli do wujka, który ma Live At Wembley i On Fire i to oglądnęli. Była pod wrażeniem wszystkich - tego "Pana w majtkach" (Johna w krótkich spodenkach), tego faceta, co w te bębny tak mocno walił, tego gitarzysty, który pewnie ma bardzo drogą gitarę ( Laughing ) i Freddiego, który potrafił cały czas skakać i tańczyć, cudownie śpiewać, a nawet grać na gitarze. No i sam Freddie się jej akurat podoba. Wink

Co do samego tematu - poprzednicy powiedzieli w zasadzie wszystko.
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Marcin S.



Dołączył: 15 Lut 2005
Posty: 1865

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 6:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do babć- moja lubi Heaven For Everyone Wink

No i w sumie zgadzam się z przedmówcami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
frederyk b.



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 67

PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 7:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego grupę Queen powszechnie się szanuje?

Może to co napiszę jest przykre , ale w zbiorowej świadomości Queen to Freddie Mercury i jacyś grajkowie , zaś jedyne znane utwory to WWRY i WATC , w najlepszym wypadku BoRhap. Zespół szanuje się za to , że jest znany i lubiany. Nawet muzyczni dyletanci (znam kilku Smile ) cenią i szanują talent woklany Freddiego. Wśród młodszego pokolenia zespół jest znany tylko przez rodziców czy rodzinę. Gdy puściłem mojemu koledze Great King Rat nie mógł uwierzyć , że to Queen który znał wcześniej. Reasumując: Queen szanowany jest przede wszystkim za stworzenie "standardów stadiomowych" oraz przebojów z lat 80 tych.

Dlaczego Queen zalicza się w poczet największych zespołów?

Zespół broni się muzyką i koncertami które dawali. Każdy fan rocka zna trochę więcej niż utwory z Greatest Hits. Dlaczego Queen zalicza się do kanonu rocka ? Ponieważ współczesna muzyka wiele im zawdzięcza. To Queen nakręcili pierwszy teledysk, to Queen używali olbrzymiego oświetlenia, to Queen nie bali się mieszać stylów i bawić się muzyką. Mimo słabszych lat 80tych pozostawili po sobie masę niezapomnianej muzyki która niesie ze sobą olbryzmie emocje i energię.

Jakie szczególne walory ma muzyka (i nie tylko) zespołu?

Walorów ma wiele Laughing . Można zaryzykować stwierdzenie, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Do fanów hardrocka może przemówić np. Queen I a do fanów ambitniejszego popu Made in Heaven. Przykłady takie można mnożyć i mnożyć , bo jest ich naorawdę wiele. Osobiście śmię twierdzić , że każdy muzyk Królowej to wirtuoz własnego instrumentu potrafiący zrobić nawet z pozornie kiepskiego utworu muzyczną perełkę.

Co jest szczególnego w całej otoczce wokół zespołu?

Moim zdaniem mityczna , wprost mistyczna otoczka wokół zespołu powstała 24 Listopada 1991. Tragiczna śmierć wokalisty , a później szczegóły powstawania Innuendo (chodzi mi o pogarszający się stan zdrowia Freddiego) nadały zespołowi mistycznej otoczki. Wszystkie piosenki z Innuendo po owym dniu zmieniły diametralnie swój sens. Niestety ale homoseksualizm Mercurego negatywnie przyczynił się do opini na temat zespołu. Choć my fani akceptujemy go , to nie każdy tak do tego podchodzi. Nie raz mówiono że słucham pedała czy cioty. Takim osobom zawsze odpowiadam : Nie obchodzi mnie co Freddie robił w łóżku, ważne że był geniuszem i to się liczy. Wydaje mi się że wokół zespołu panował duch jakiegoś skandalu, ekstrawagancji. Nie każdemu muszą się podobać obśćisłe trykoty Freddiego , czy specyficzny wyraz twarzy Johna (potoczy się moja głowa). Niech inni bluzgają na zespół, ważne że my ich lubimy.
_________________
A room without books is a body without soul.


przysłowie angielskie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek