Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek15
Dołączył: 15 Cze 2005 Posty: 55
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:02 pm Temat postu: Wielkie zmiany |
|
|
Sory, ale nie wiedziałem gdzie to umieścić i czy już był taki temat. Myślę, że wielu z was widziało koncert Live Aid z 1985 roku... Teraz porównajcie ten koncert do ostatniego Live Aid. Szok ? Spójrzcie. Na Live Aid'85 były tylko zespoły rockowe, koncert był tylko w Wielkiej Brytanii i jeszcze inne szczególy by się znalazło. A Live Aid'05 ? Z 10 koncertów na raz (nie pamiętam dokładnie), wielkie ekrany, reklamy, chyba każdy rodzaj muzyki, transmisja w necie... Jak technika przez ostatnie 15 lat poszła do przodu... Wogóle zobaczcie ile zespołów i raperskich składów powstało w ostatnich latach. Z 20 lat temu byłoby to niemożliwe... Wogóle dla mnie na ostatnim Live Aid zabrakło tylko dwóch artystów : Freddie'go Mercury i Tupac'a Shakura (nie ukrywam, że słucham też rapu). Oni by zrobili prawdziwe show, a nie to co ich koledzy... Np. Snoop Dogg - przyjaciel 2Pac'a nie popisał się niczym wielkim, a zespoły znające Queen tak samo. To taka moja mała opinia jak chcecie coś dodać to zapraszam do dyskusji... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tstankie
Dołączył: 07 Maj 2004 Posty: 709 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:38 pm Temat postu: |
|
|
Nie było dwóch Live Aid. W 1985 było Live Aid, a w 2005 Live 8. _________________ Tomek
Brian May Moje aukcje Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:39 pm Temat postu: |
|
|
Zacznijmy od tego, że nie było czegoś takiego jak Live Aid w tym roku, to było Live 8, Bob Geldof dość się natłumaczył, że to coś niecoś innego
Aleś walnął, niczym się nie popisali... z nowszych widziałeś Green Day? Niespodziewanie zrobili dobre show, a ze starszych widziałeś The Who czy Pink Floyd? I oni się nie popisali? To było coś wielkiego, a że brakowało Freddie'go czy Tupaca to co zrobisz, niczyja wina, że nie mogli się pojawić, panimajesz? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:41 pm Temat postu: |
|
|
nie mówiąc już o tym, że przed 20 laty nie było tylko jednego koncertu w Anglii, lecz jeden w UK i jeden w USA - w Filadelfii... _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek15
Dołączył: 15 Cze 2005 Posty: 55
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:47 pm Temat postu: |
|
|
Ahhhhhhh zastanawiałem się jak napsiac Live 8 czy Live Aid... Napisałem Live Aid bo dla mnie to ładniej brzmi (tzn. pisownia jest ładniejsza, brzmi tak samo). Nie lubię np. stwierdznia '4 you' albo 'go 2 shop'. Wiem, że ostatnio było Live 8... Co do tych show to na mnie nie zrobiło to większego wrażenia, ale to tylko moja opinia... Jak tak bardzo was obraziłem pisownią to sorry. |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:49 pm Temat postu: |
|
|
Tomek15 napisał: | Ahhhhhhh zastanawiałem się jak napsiac Live 8 czy Live Aid... Napisałem Live Aid bo dla mnie to ładniej brzmi (tzn. pisownia jest ładniejsza, brzmi tak samo). Nie lubię np. stwierdznia '4 you' albo 'go 2 shop'. Wiem, że ostatnio było Live 8... Co do tych show to na mnie nie zrobiło to większego wrażenia, ale to tylko moja opinia... Jak tak bardzo was obraziłem pisownią to sorry. |
To czemu raz piszez Tupac, a raz 2pac?
Poza tym tu nie chodzi o podobne brzmienie, ale o szczyt G8, stąd ta ósemka po 'Live'. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek15
Dołączył: 15 Cze 2005 Posty: 55
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:53 pm Temat postu: |
|
|
A dlaczego Tupac podpisywał się na płytach raz 2PAC, a innym razem TUPAC ? Tak smao z autografami... Tupac to jego pełne imię. |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:55 pm Temat postu: |
|
|
cholera....człowieku, nie możesz sobie pisać Live AID, wtedy gdy chodzi o Live 8!!! to nie jest taka sama sprawa jak z "2" i "to" albo "4" i "for". To dwa zupełnie różne słowa i różne terminy...jak tego nie widzisz, to hmm... _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 4:58 pm Temat postu: |
|
|
le_mmor napisał: | cholera....człowieku, nie możesz sobie pisać Live AID, wtedy gdy chodzi o Live 8!!! to nie jest taka sama sprawa jak z "2" i "to" albo "4" i "for". To dwa zupełnie różne słowa i różne terminy...jak tego nie widzisz, to hmm... |
Saddam: Właśnie mówię, ziom!
Wszystko się rozchodzi o szczyt G8, który miał miejsce tydzień później. Wogóle cała impreza miała inny charakter, inny od Live Aid, tylko logo podobne, a podobne brzmienie w wymowie, to przypadek. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek15
Dołączył: 15 Cze 2005 Posty: 55
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 5:00 pm Temat postu: |
|
|
Ja sobie mogę pisać jak tylko mi się podoba bo swojej woli mi nie narzucisz... To, że się pomyliłem (a właściwie napisałem tak jak chciałem) to już moja sprawa i już za to przeprosiłem. Popełniłem według ciebie bład i trudno. I nie mów do mnie, że mam pisać tak jak ty chcesz z wykrzyknikami. |
|
Powrót do góry |
|
|
lemur Moderator
Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 5251 Skąd: z Komitetu Centralnego
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 5:15 pm Temat postu: |
|
|
Ten wykrzyknik nie był użyty w celu wzmocnienia imperatywu ale po prostu zwróceniu uwagi na Twój błąd. Niczego Ci nie każę - tylko pokazuję w czym rzecz. Dla mnie możesz sobie napisać zamiast Live 8 nawet Dead 666, problem tylko w tym, że nie spotka się to raczej z przychylną reakcją. Ciekawe jestem czy w wypracowaniu z historii piszesz np.: Piłsucki albo Dmofski bo Ci się tak podoba?
zrozumiałbym, gdybyś to umieścił w poemacie albo tekście z założenia satyrycznym, żartobliwym etc. Ale w innych przypadkach, pewna dyscyplina językowa jest raczej potrzebna... _________________ Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010
Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
milton
Dołączył: 11 Lip 2004 Posty: 15
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Zwał jak zwał - wiadomo o co chodzi. To, że Geldof zmienił nazwę na LIVE 8 zamiast powiedzmy LIVE AID 2 i tak nie ma znaczenia. Koncert z tego roku mimo większych możliwości technicznych, medialnych itd. nie miał klimatu koncertu z 1985 roku. W zasadzie o LIVE AID A.D 1985 słyszał prawie każdy, czy to samo będzie można powiedzieć za 20 lat o LIVE 8? Myślę, że nie - ten koncert nie przejdzie do historii, mimo, że kilka występów było naprawdę świetnych. Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale "sequel" rzadko bywa lepszy od orginału... Tym samym przychylam się do opini Tomka15 |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Ale znaleźliście sobie zaczepkę z powodu pisowni, co to wypracowanie z polskiego? Ważne oco chodzi, myślę ze kazdy to samo miał na myśli, a tu odrazu z nożami i ze swoimi filozofiami naraz sorry ale mnie to wkurzyło. Wracając do tematu - LIVE 8 jak widać zbytio nie zadziałał, nie umożono długów (tak przynajmniej jak planowano) no i praktycznie na rewolucyjne zmiany sięnie zapowiada. Koncert też nie przejdzie do historii - chyba jako koncert Pinków po XX latach... _________________ The Story of Freddie Mercury - http://www.youtube.com/watch?v=rHY25zkQV0o |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 7:44 pm Temat postu: |
|
|
czy mysmy czasem nie mieli tematu o live aid? swoja droga chyba najszybciej rosnacego w posty tematu w historii tego forum _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Q WOJTEK Q
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 731 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 8:12 pm Temat postu: |
|
|
Ten koncert miał inny charakter.Gdyby zaprosili samych Rock-manó to oglądalność była by odpowiednio niższa,a tak to oglądało to pół świata.The WHO ,Pink Floyd,Ania Lenox,Duran-Duran,sir.Elton John,U2...jeżeli oni wystapili słabo to ja jutro robie LIVE 3 Wrzesień i będę ja i może zaproszę sąsiada który gra na grzebieniu i sąsiada który mieszka obok i gra o 2 w nocy na akordeonie i śpiewa piosenki "Godzina 5 minut 30 ..."
W 1985 roku koncert LIVE AID tez napewno był naszpikowany techniką i możliwościami...ale jak na tamte czasy... _________________ Nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, sprowokuje cie, sprowadzi do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick
Dołączył: 27 Sty 2004 Posty: 136
|
Wysłany: Pią Wrz 02, 2005 9:24 pm Temat postu: |
|
|
dokładnie...
jednak pod względem muzycznym Live aid był lepszy bo to była imopreza ROCKOWA. Tutaj mieszanka.
Choć w 1985 brakowała TAKIEGO występu Pink Floyd.
Był za to Queen _________________ Breathe, breathe in the air... |
|
Powrót do góry |
|
|
AgataQueen
Dołączył: 03 Cze 2004 Posty: 285 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 8:39 am Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Live 8 jak na te czasy bylo czyms wielkim....bo spojrzcie,w czasach Mandaryny i Beyonce zalazlo sie wiele dobrych zespolow ktore stworzyly wizualną czesc Live 8. I bardzo dobrze im to wyszlo.Wiadomo ze najlepiej wyszly takie zepsolu jak The Who,Pink Floyd,ale spojrzcie np. na The Killers,albo Rozorlight,zespoly nowej fali,ktorym takze dobrze wyszlo.Sądze ze Live 8 bylo czyms wielkim jakby takim milym przerywnikiem miedzy hip hopem i techno.Do tego szczytny cel.
Mam nadzieje ze bedzie takich imprez wiecej.
I nie wolno porownywac Live Aid do Live 8 - Calkiem inne czasy,inne granie,inna technika,inne zepsoly.... _________________ "Tylko dobrzy umierają młodo
Po prostu lecą za blisko slońca
Będziemy pamiętać -Na zawsze..." |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2005 9:50 am Temat postu: |
|
|
AgataQueen napisał: | I nie wolno porownywac Live Aid do Live 8 - Calkiem inne czasy,inne granie,inna technika,inne zepsoly.... |
I inny charakter imprezy - no charity. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|