Medley sur.... tfu... po prostu ulubione medley'e :)

Bizon

jak w temacie.... zespol nasz ulubiony gral na koncertach rozne jak to oni zwali 'medley'e' czyli kilka kawalkow zlaczonych w jeden ciag... jak dla mnie szczegolnie w latach 70tych byly to najlepsze momenty koncertow... do moich ulubionych naleza bo rhap/killer queen/march of the black queen/bo rhap (reprise) a takze pozniejszy death on two legs/ killer queen/ good old-fashioned loverboy/ i'm in love with my car ...
macie swoje ulubione? moze jedne z tych co wymienilem? albo medley z trasy magic? mamy jak to juz ktos napisal sezon ogorkowy wiec trza jakies tematy zapodawac Wink

_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

Karol · Dołączył: 08 Sty 2005 Posty: 520

- Seven Seas Of Rhye/Keep Yourself Alive/Liar
- Bohemian Rhapsody/Killer Queen/The March Of The Black Queen/Bohemian Rhapsody

CORAX · Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt

Now I'm here / Dragon attack / Now I'm here (zakończenie)

ulubione przykłady:
- On fire, Live at the Bowl (Milton Keyens 1982)
- We will rock you (Montreal 1981)
_________________

Skookie · Dołączył: 06 Lis 2004 Posty: 19

Mi najbardziej podobaja sie "medleye" z tras SHA: In The Lap Of The Gods-Killer Queen-The March Of The Black Queen-Bring Back That Leroy Brown i ANATO:Bohemian Rhapsody-Killer Queen-The March Of The Black Queen-Bohemian Rhapsody(Reprise)-Bring Back That Leroy Brown.

A z lat 80 to chyba europejska czesc trasy works i poczatkowa: Seven Seas Of Rhye-Keep Yourself Alive-Liar, oraz grana po akustycznej czesci: Stone Cold Crazy-Great King Rat-Keyboard Solo

daga · Wysłany: Wto Lip 19, 2005 1:52 pm Temat postu:

Moje Medley to rock n roll z lat 70 z Stupid Cupid Smile

a Queenowe to death on two legs/ killer queen/ good old-fashioned loverboy/ i'm in love with my car

i chyba z Millionaire waltz niechce mi sie wyciagac i spr czy wchodził w medley Smile

Albo taki z Live Killers

Wada medleyó to,że są okrojone nieraz zbytnio piosenki. Sad

Bo czy jest długa wersja Leroy Browna??
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl

TomciO · Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków

Lubie bardzo ten fortepianowy... ale ten wczesniejszy... oraz Rock&Roll Medley z Jailhouse Rock/Stupid Cupid/etc. i najlepiej z Saturday Nights/Big Spender (ah...).

CORAX · Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt

Bizon · Wysłany: Wto Lip 19, 2005 5:57 pm Temat postu:

stupid cupid i bama lama loo to dwa zupelnie rozne kawalki (chociaz podobne) i oba byly grane w medleyach...
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

PiotreQ · Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957

Ja lubie wszystkie medley'e. Fajna odmiana posłuchać takiej przeplatanki:P Ale w tej chwili siedzi mi w głowie medley z Live Aid - Bohemian Rhapsody/Radio Ga Ga Very Happy

btw: jakby się uparł to album Queen II można nazwać takim jednym wielkim medley'em Laughing

Później SHA no i ANATO Wink

Szkoda tylko, że później (np. w latach 80'tych) nie było takich "studyjnych medley'ów" Wink

_________________

Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008

PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen

usmc

Dla mnie,od dłuższego czau, bezapelacyjnie wygrywa:

Fenderek · Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423

Uwilbiam rock'n'rollowy z Golders Green-
Jailhouse Rock / Shake Rattle & Roll / Stupid Cupid / Be Bop A Lula / Jailhouse Rock (reprise) a potem jeszcze Big spender / Bama Lama Bama Lou. Magia
Oczywiscie slynny In The Lap Of The Gods / Killer Queen / The March of The Black queen / Bring Back That Leroy Brown (1974) no i chyba najlepszy-

Death On Two Legs / Killer queen / Good Old Fashioned Lover Boy / I'm In Love With My Car / Get Down Make Love / The Millionaire Waltz / You're My Best Friend (np. Houston). MAGIA!!!

Musze tez przyznac ze lubie ten z okresu poczatku lat 80-tych
Mustapha / Death On Two Legs / Killer queen / I'm In Love With My Car / Get Down Make Love / You're My Best Friend (np Chicago'80)
_________________

Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

daga · Wysłany: Sro Lip 20, 2005 1:46 pm Temat postu:

Death On Two Legs / Killer queen / Good Old Fashioned Lover Boy / I'm In Love With My Car / Get Down Make Love / The Millionaire Waltz / You're My Best Friend

o tak cudowny medley Smile

bo ma Good... i Waltz
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl

lemur · Wysłany: Sro Lip 20, 2005 2:07 pm Temat postu:

A ja w ogóle za bardzo nie lubie medleye Wink

szewskiej pasji dostaję jak grają jakiś świetny kawałek, potem przeskakują do kolejnego świetnego kawałka, by po minucie znów zmienić płytę. Tak samo nie znoszę okrojonych wersji piosenek podczas trasy Magic - ITLOTG, Seven Seas, Tear it Up...ja wiem, że to był kompromis między promowaniem nowego materiału i dawnymi utworami oraz ograniczeniami czasowymi, ale i tak bardzo, bardzo tego nie lubię.

lubię, jak wykonawcy podczas koncertów np.: wplatają jakieś motywy z innych piosenek swoich lub kogoś innego...ale takie puzzle jak medley...no nie za bardzo mi podchodzą.

Jakbym już miał wybrać to chyba ten z Czarną i Zabójczą Królową i Leroyem Brownem...w 75' było tam też BoRhap o ile pamiętam...
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/