Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalka
Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2004 9:55 pm Temat postu: Wasza opinia na temat Mary Austin. |
|
|
Zawsze chciałam zadać to pytanie w szerszym kręgu fanów Freddie’go... Jakie jest Wasze zdanie na temat Mary Austin? Po przeczytaniu książki „Mercury and Me” dosłownie oniemiałam... Korci mnie by napisać kilka „miłych słów” pod adresem tej pani, ale wstrzymam się dopóki nie przeczytam Waszych opinii. (Polecam artykuł na stronie http://www.freddie.ru/e/archives/ok/ ) _________________ I'm all out to get you ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2004 10:00 pm Temat postu: |
|
|
hehe, ten temat juz był, ale ok miałaś prawo nie wiedzieć tego
ja sam nie wiem co mam myśleć o Mary Austin |
|
Powrót do góry |
|
|
CORAX
Dołączył: 05 Lip 2004 Posty: 3277 Skąd: Coraxstadt
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2004 10:03 pm Temat postu: |
|
|
Moja opinia przed "Mercury i ja" nieco obojętna. Dobrze wiedzieć, że była jakaś kobieca miłość w życiu Freddie'go.
Moja opinia po "Mercury i ja"... odnoszę wrażenie, że to fałszywe babsko... Garden Lodge należy się Jim'owi i tyle, a ona zrobiłą duuuży błąd wypędzajac go stamtąd. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freddie
Dołączył: 23 Sty 2004 Posty: 135
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłin
Dołączył: 28 Lut 2004 Posty: 223 Skąd: Słupsk Rock City
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 1:41 am Temat postu: |
|
|
ja osobiście do Marynic nie mam. Co do książki Jimma..on napisał ją w określonych celach... zawiera wiele ciekawostek .ale jest strasznie subiektywna..troche wrecz zbeletryzowana.
Oczywiście tak samo Mary jak i Jim nie sa aniołkami jesli chodzio sprawy dotyczacych majatku Freddiego.
ps. Słupsk wita Słu psk na forum
Kłin |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 8:58 am Temat postu: |
|
|
Temat faktycznie mógł się pojawić Jestem tu nowa i nie udało mi się jeszcze przeczytać wszystkich tematów z forum. Mimo to dziękuję za odpowiedzi i link do tego tematu... Powiem jedno: dostaje szału gdy pomyślę, że Mary mieszka w domu Freddiego z jakimś obcym człowiekiem (ma na imię Nick)... _________________ I'm all out to get you ! |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 9:21 am Temat postu: |
|
|
Ja też niewiem co o niej myśleć z jednej strony powiernica Freddiego, a zdrugej przy pierwszej okazji wywala wszystkich bliskich Freddiego z domu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 9:56 am Temat postu: |
|
|
Podzielam zdanie Klina...
Mam wrazenie, ze Jim momentami przesadzil, ze nie jestem pewien czy te ksiazke w ogole powinnien pisac... Baaardzo tendencyjna...
Jakze inaczej bylo w przypadku Petera Freestone'a, ktorego ksiazka napisana jest z wielkim taktem i bardzo, bardzo obiektywna. Peter nie bawil sie takze w zalatwianie prywaty i o tym jaka niesprawiedliwosc ze strony Mary go spotkala nawet sie nie zajaknal- wrecz przeciwnie, wciaz o Mary wypowiada sie z uwielbieniem...
CORAX napisał: | Garden Lodge należy się Jim'owi i tyle, a ona zrobiłą duuuży błąd wypędzajac go stamtąd. |
Pamietajcie o jednej rzeczy!!! Freddie zostawil dom Mary, nie Jimowi- to o czyms chyba swiadczy, no nie? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Ostatnio zmieniony przez Fenderek dnia Pią Sie 20, 2004 10:22 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz_mercury
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 151 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 10:16 am Temat postu: |
|
|
Widzę , że wszsycy zmienili zdanie po "Mercury i Ja". Ja w sumie nie wiem co o niej myśleć bo nie wiem czy Jim czasem troche nie ubarwił tego co się tam działo.
Powiem tak: po książce też mam ochote powiedzieć jej kilka miłych słów ale z drugiej strony... CO JA SIE BEDE WTRĄCAC?? _________________ Don't stop me now I'm having such a good time!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2004 11:30 am Temat postu: |
|
|
Może faktycznie Jim przesadził w swojej książce, ale każdy by tak pisał o osobie, którą kochał... _________________ I'm all out to get you ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Sie 26, 2004 1:09 am Temat postu: |
|
|
Może trochę nie na temat, ale jeśli już mówimy o kobietach w życiu Freddie'go, to dla zainteresowanych i kumających nieco angielski, zapodaję link do dość ciekawego artykułu z Times'a: http://www.timesonline.co.uk/article/0,,7948-1225285,00.html _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Czw Sie 26, 2004 9:10 am Temat postu: |
|
|
Ja bardzo kumam angielski - wiec jesli masz wiecej takich art. to moze daj mi znac???dzieki! _________________ I'm all out to get you ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalka
Dołączył: 17 Sie 2004 Posty: 8 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pią Sie 27, 2004 3:17 pm Temat postu: |
|
|
Jestem stalym bywalcem na tej stronie; ale wciaz mi malo:). Dzieki za linki!pozdrawiam! _________________ I'm all out to get you ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Tom-pl
Dołączył: 15 Cze 2004 Posty: 39 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Pią Sie 27, 2004 11:18 pm Temat postu: |
|
|
Fajnka babka ,Freddie poznał ją jeszcze pod koniec lat 60-tych,w pewnym stopniu to była jego miłosc,nawet razem kiedys zamieszkali,moim zdaniem wcale sie nie dziwie dlaczego Freddie w testamencie zostawił Mary swój dom i 10 milionów funtów na zycie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Iskierka
Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 60 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 6:50 pm Temat postu: |
|
|
E tam, każdy może napisać książkę pod tytułem ''Zgredzik i ja '' : i co z tego. Jedno się piszę a drugie robię. To znaczy ja tak nie robię. |
|
Powrót do góry |
|
|
|