FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Brian i Roger - co powinni robić?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Co powinni robić?
nagrać nowy album i wyruszyć w trasę
35%
 35%  [ 33 ]
uporczywie realizować projekt Queen+
8%
 8%  [ 8 ]
udać się na zasłużoną emeryturę i raczyć fanów nowymi wydawnictwami
55%
 55%  [ 52 ]
Wszystkich Głosów : 93

Autor Wiadomość
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Sro Sie 18, 2004 9:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzień pełen niespodzianek...
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
rodzynek2



Dołączył: 03 Lis 2003
Posty: 1336
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sro Sie 18, 2004 10:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarcinN napisał:
No to jeszcze raz...
A o tej płycie słyszeliście?


Tytuł pochodzi z płyty Modern Talking. Widziałem u kumpla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Crowly



Dołączył: 17 Kwi 2004
Posty: 1570
Skąd: z Trzebnicy

PostWysłany: Czw Sie 19, 2004 8:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Teraz już leżę i kwiczę... ze zdumienia... JA CHCEM DIAKONA !!! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
MarcinN
Site Admin


Dołączył: 30 Paź 2003
Posty: 1159
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Sie 20, 2004 11:29 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobra, przyznać się - udało mi się nabrać kogokolwiek?
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Spike Edney jr



Dołączył: 08 Kwi 2004
Posty: 852

PostWysłany: Pią Sie 20, 2004 12:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcinie ,mnie się zdaję ,że już ktoś się tą płytką na Forum afiszował.Na pewno ktoś się afiszował.Przypominam sobie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
MarcinN
Site Admin


Dołączył: 30 Paź 2003
Posty: 1159
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Sie 20, 2004 1:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadza się, było. To w zasadzie była "atrakcja" jedynie dla ludzi, którzy dopiero ostatnio trafili na to forum. Z resztą nie ukrywałem, że to "powtórka z rozrywki".
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Tangerine Dream



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 106
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob Lut 19, 2011 9:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właściwie to już nie wiedziałem gdzie trafić z tym zagadnieniem, więc zawitałem tutaj, odkurzając nieco temat.

No sorrki ale możecie mi powiedzieć co TO (http://www.play.com/Music/CD/4-/3228606/Collector-Box/Product.html) jest ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Sob Lut 19, 2011 12:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pytania zadajemy tutaj:
http://forum.queen.pl/viewtopic.php?t=3989

Z to nieautoryzowane wydawnictwo z kiepskim dokumentem bez muzyki Queen, gadają jacyś mało znani ludzie i tyle.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
haes82



Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 757

PostWysłany: Czw Gru 20, 2012 11:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odkopuję temat.

Pisałem już kiedyś w innym topicu, teraz powtórzę się (i rozwinę) w topicu do tego celu przeznaczonym.

Po śmierci Freddiego osierocona trójka muzyków stanęła przed sporym dylematem. Do 1997 sprawa rozwijała się w miarę naturalnym rytmem. Ok. pół roku po jego śmierci mieliśmy koncert Tribute - czegokolwiek nie mówić o tym koncercie, był potrzebny. Później Brian i Roger zajęli się solowymi projektami, aby wspólnie w trójkę stworzyć MiH - świetną rzecz. W 1997 otrzymaliśmy nieszczęsne QR okraszone jednak genialnym NOBY. I to był dokładnie moment, w którym Roger, John i Brian powinni usiąść i zapytać:
- co dalej?

Podam kilka rozsądnych wyjść, każde z nich zadowoliłoby mnie w zupełności:
a) Znajdują nowego, DOBREGO, wokalistę. Z nim koncertują, nagrywają albumy. Setlista koncertowa z Freddiem stopniowo odchodzi w zapomnienie i zastępowana jest nowymi utworami, zostaje tylko kilka nieśmiertelnych hitów. Zespół zyskuje nową tożsamość, nową twarz. Życie toczy się dalej, a Brian (wspomagany przez Johna, Rogera i nowego wokalistę) byłby w stanie udźwignąć ciężar tworzenia nowych hitów i bycia liderem grupy
b) Scenariusz podobny do poprzedniego - tyle, że nie ma nowego wokalisty, a obowiązkami dzielą Brian i Roger (być może potrzebny byłby nowy perkusista). Scenariusz nieco bardziej ryzykowny, ale taki twór byłby emocjonalnie bliższy "staremu" Queen aniżeli zespół z nowym wokalistą.
c) Ich drogi się rozchodzą. John zaszywa się w jaskini, Roger i Brian zajmują się solowymi projektami, nagrywają płyty, koncertują. Queen to opowieść zakończona wraz ze śmiercią Freddiego, a MiH i NOBY to ostateczny i nieodwołalny epilog. Jedyna działalność członków związana z zespołem to nadzorowanie wydawania nowych wydawnictw z czasów Freddiego.
d) Znów scenariusz podobny do poprzedniego - tyle tylko, że Roger i Brian działają wspólnie już nie jako Queen, tylko jako May&Taylor (albo jako Maylor Smile. Nagrywają nowe rzeczy, a na koncertach oprócz nich wykonują też rzeczy znane z Queen (tak, jak robią na koncertach solowych).
e) Reaktywacja Smile. Warunek: jesteśmy Smile, a nie Queen. Unikamy sytuacji, w której jesteśmy Queen w nowym przebraniu. Mamy swój repertuar, swoje piosenki, swoją tożsamość (co najwyżej zagramy Brian zaśpiewa coś queenowego na koncercie - ale jeden, góra dwa utwory).

Ale te wszystkie scenariusze, bardzo dobre moim zdaniem, były realne w 1997. Muzycy wybrali scenariusz f:

f) John odchodzi, zaś Brian i Roger nadal występują jako Queen. Kolaborują na krócej lub dłużej z różnymi innymi wykonawcami pełniącymi funkcję wokalisty. Niektórymi całkiem przyzwoitymi, niektórymi kompromitującymi. Z jednym z nich nagrali nawet album (fatalny), ale głównie zajmują się koncertami, na których odgrzewają w kółko te same ograne stare hity.

A dziś? Dziś jest za późno na cokolwiek. Być może mogliby się jeszcze w trójkę (albo chociaż w dwójkę + ktoś sensowny) spichnąć i coś nagrać, ale... może lepiej nie. Po Cosmos Rocks Jestem pełen obaw. Może jednak lepiej im dać sobie spokój, rzucić wszystko w cholerę i zamiast się kompromitować, lepiej puścić na rynek jak najwięcej DVD ze starych, dobrych czasów. Bo co mieli osiągnąć w muzyce, już osiągnęli.
_________________
Zdeklarowany brianofil, korwinista oraz wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
annie_m



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 688
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw Gru 20, 2012 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokładnie. Fanów raczej ucieszą nowe wydawnictwa, koncerty nigdzie wcześniej przez wielu nie widziane, piosenki, które nie ujrzały światła dziennego i inne publikacje, a nie jakieś kombinacje dziwne. Co już mieli zrobić to zrobili. Jeśli by wymyślili coś nowego to raczej nic konkretnego, bo w sumie co nowego wymyślić? Tak jak wiele razy mówiłam, Queen już dawno się skończyło. Każde jakieś nowe posunięcie będzie krytykowane. Więc lepiej niech cieszą nas - fanów swoimi osiągnięciami Smile Ich archiwum jest bardzo pokaźne, więc lepiej się tym zająć. Ale to wszystko chyba wiadomo Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Karolina



Dołączył: 16 Sty 2004
Posty: 1655
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Gru 20, 2012 1:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jak piszesz najlepszym momentem na opcje a-e byl rok 1997.
Byli jeszcze odpowiednio "mlodzi", pelni sil fizycznej jak i intelektualnej. Spokojnie mogli tworzyc dalej.

Brian i Roger moze co prawda nie wydali na swiat jakichs super hitow, albo single nie okazaly sie hitami bo nie bylo szyldu Queen.

Przeciez takie Business, Another World czy Surrender sa bardzo fajnymi utworami i spokojnie moglyby zaistniec na listach przebojow. Mysle, ze w tym okresie John tez spokojnie podjalby decyzje o pozostaniu w zespole.

Nie wiem tylko, ktora opcja bylaby lepsza a czy b. Boje sie, ze w wersji "b" bylaby troche kapa na koncertach, ale znowu fajnie byloby miec klasyczny sklad na studyjnej plycie. Szkoda, ze nie zdecydowano sie na Paula w tamtym okresie.

Mysle, ze pamiec o Freddiem bylaby zachowana i na koncertach tak jak z Q+PR, Fred pojawialby sie na telebimie.

Teraz to juz niestety tylko niespelnione marzenia i marzyc teraz mozna tylko o fajnych koncertach starego Queen albo o otwarciu archiwum w postaci wydawnictw skladajacych sie na antologie zespolu. Strasznie spieprzyli sprawe.
_________________
Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw Gru 20, 2012 2:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z przytoczonych opcji najbardziej kręci mnie obecnie reaktywacja Smile. Co prawda niemożliwym wydaje się zrezygnowanie z utworów Queen (fani by ich zaciukali), ale znowu móc usłyszeć Earth czy April Lady... to byłoby coś. Zwłaszcza, że jeszcze na Amigo Tim naprawdę dawał radę! Pytanie brzmi (a raczej brzmiałoby) - jak śpiewa obecnie i czy dałby radę pociągnąć koncert, a także jak by się czuł na scenie.

PS: The Cosmos Rocks nie jest albumem fatalnym. Jest po prostu mocno średni jak na osoby, które go stworzyły.
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać Wink

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! Very Happy (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
david82



Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 569

PostWysłany: Czw Gru 20, 2012 7:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mike napisał:
Jest po prostu mocno średni jak na osoby, które go stworzyły.


Ależ Panowie doskonale zdają sobie z tego sprawę.
Roger w jednym z wywiadów: "(...) To nie jest zły album (...)" - to chyba wszystko wyjaśnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob Gru 22, 2012 3:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czasu już nie wrócimy, chłopcy już mocno posunięci w wieku, teraz powinni zająć się odgrzebywaniem achiwum i uraczaniem nas swoimi dziełami, które są w nim zakopane.

Mi podobałaby się opcja B lub D, ale na to już za późno.
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Sro Gru 26, 2012 12:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem powinni pójść śladami chociażby Roberta Planta i zająć się na poważnie karierą solową i nie wiem jak by to miało wyglądać, ale wyruszać w trasy promujące te płyty. Albo nagrywać płyty pod szyldem, bo ja wiem... "Roger Taylor & Brian May"... (?) i z jakimiś tam muzykami sb grać małe koncerciki Very Happy

Ja osobiście byłbym w siódmym niebie, gdyby któryś z Nich wydałby dziś solową płytę, jakakolwiek by ona nie była.

O! Wink
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
stanli



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 378
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Wto Sty 01, 2013 3:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oskar napisał:

Ja osobiście byłbym w siódmym niebie, gdyby któryś z Nich wydałby dziś solową płytę, jakakolwiek by ona nie była.

O! Wink

Może w końcu doczekamy się obiecywanej od długiego czasu płyty Rogera. Wink
_________________
stanli
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Wto Sty 01, 2013 4:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałem sen. Widziałem płytę, na której okładce na białym tle widniały święta Red Special, a obok pałeczki Rogera (?). A wielki szyld ozdabiał ją znakami:Queen - 2
A z tyłu trzynaście zaś było tytułów, a jeden z nich wyglądał jak The Loser In The End...
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Mar 03, 2013 6:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brian o koncertach i pytaniu o Queen bez Janka

Cytat:
One thing which might stop us 'being Queen live' right now is my knee damage refusing to heal. Not sure I'd want to be Queen sitting down.

Can it really be Queen without John? (why didn't ya say 'without Freddie'?) Well, it's a metaphysical question. Define Queen.


Fakt obecnie koncert z Kerry gra na siedząco.
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Mar 03, 2013 8:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mało optymistyczne wieści... Sad
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
daga
Site Admin


Dołączył: 29 Paź 2003
Posty: 11065
Skąd: Warszawa - Ursynów

PostWysłany: Nie Mar 03, 2013 8:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niby tak i nie. Jeśli Brian wyleczy kolana, a działa w tym temacie to jeszcze będzie szalał po scenie w jakiejś formie. A jak nie zostaną mu tylko klimatyczne koncerty przy świecach z Kerry. Syn fizjoterapeuta to postawi tatusia na nogi Smile
_________________
http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Mar 03, 2013 9:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niech się leczy dziadzio, może jeszcze co z tego będzie Wink
W każdym razie dużo zdrowia mu życzę i mam nadzieję, że jeszcze wystąpi jako Queen
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
PiotreQ



Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 4957

PostWysłany: Nie Mar 03, 2013 9:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ten temat powinien się nazywać Brian i Roger - czego nie powinni robić? Laughing
_________________


Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008


PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
stanli



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 378
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 8:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Soplica napisał:
Niech się leczy dziadzio, może jeszcze co z tego będzie Wink
W każdym razie dużo zdrowia mu życzę i mam nadzieję, że jeszcze wystąpi jako Queen

Mam cichą nadzieję zobaczyć ich na żywo jeszcze razem na scenie. Trzymam kciuki za kolana Briana i za Rogera , by Sarinka nie nie wyssała z niego całej energii . Wink
_________________
stanli
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
annie_m



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 688
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 11:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

stanli napisał:
Mam cichą nadzieję zobaczyć ich na żywo jeszcze razem na scenie. Trzymam kciuki za kolana Briana i za Rogera , by Sarinka nie nie wyssała z niego całej energii . Wink


O dziwo jak na razie to wydaje się, że Roger ma więcej energii niż Brian Very Happy
A kolano Briana niech wraca do zdrowia jak najszybciej! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Soplica



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 680
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 11:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

stanli napisał:

Mam cichą nadzieję zobaczyć ich na żywo jeszcze razem na scenie. Trzymam kciuki za kolana Briana i za Rogera , by Sarinka nie nie wyssała z niego całej energii . Wink


Z tym wyssaniem, Stanli, to nieźle dowaliłeś Wink
_________________
There's no time for us, there's no place for us...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
stanli



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 378
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Sob Mar 09, 2013 11:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Soplica napisał:
stanli napisał:

Mam cichą nadzieję zobaczyć ich na żywo jeszcze razem na scenie. Trzymam kciuki za kolana Briana i za Rogera , by Sarinka nie nie wyssała z niego całej energii . Wink


Z tym wyssaniem, Stanli, to nieźle dowaliłeś Wink

no wiecie..... Wink
_________________
stanli
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Roomcajs



Dołączył: 20 Lut 2013
Posty: 8
Skąd: Polska/ Poland

PostWysłany: Nie Mar 10, 2013 11:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co powinni robić Roger i Brian? Przede wszystkim zapomnieć, co się postanowiło kilka lat temu i wziąć na warsztat archiwalne nagrania Freddiego, które nie ujrzały światła dziennego w dyskografii zespołu QUEEN, czyli zrobić taką drugą płytę "Made in Heaven" i nadać jej tytuł "QUEEN FOREVER", gdzie wśród utworów w wykonaniu Mercurego w wersji Queen, byłyby "Foolin around" i "In my defence", w którym słyszę już tę piękną gitarową solówkę Briana i mocne ,charakterystyczne uderzenie perkusji Rogera. Ale się rozmarzyłem, ale powiem szczerze, że okładka musiałaby przedstawiać narysowane postaci naszych pupili na żółtym tle w niebieskie kropki. No co? Tak sobie to wszystko wyobrażam. Płyta ukazałaby się 20 listopada w 2015 roku Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek