FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Najbardziej niedoceniane piosenki Queen (nie single)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefju



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 2871
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto Wrz 14, 2010 3:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzę, że nie wypowiadałem się jeszcze w tym temacie, no to pora odrobić zaległości.

Ale nic poza suchą listą ode mnie nie będzie, bo mi się nie chce teraz myśleć nad uzasadnieniami dlaczego wg mnie dane kawałki są niedocenione a powinny być. Razz Może innym razem jak złapię wenę na myślenie to coś dopiszę. Laughing


z Queen:
-Great King Rat
-My Fairy King

z Queen II:
-właściwie to cała czarna strona z wyjątkiem ostatniego kawałka

z Sheer Heart Attack:
-In The Lap Of The Gods - ale wersja ta zwykła a nie Revisited Razz
-Bring Back That Leroy Brown
Dawniej wydawało mi się, że jeszcze "Brighton Rock" i "Stone Cold Crazy" są niedoceniane, ale zmieniłem zdanie, bo pierwszy kawałek dość często był grany na koncertach nawet dekadę po wyjściu SHA i solówka Briana była wręcz jak gwóźdż programu, a co do tego drugiego kawałka to mnie wystarczy, że Metallica nagrała jego cover tak więc IMO nie może być tu mowy o niedocenieniu. Razz
Oż w mordę, a jednak wysiliłem mózgownicę i napisałem co myślę! Surprised Laughing

z A Night At The Opera:
-Lazing On A Sunday Afternoon
-Sweet Lady
-Seaside Rendez-Vous
-The Prophet Song
-Good Company

z A Day At The Races:
-The Millionaire Waltz

z News Of The World:
-All Dead All Dead
-Sleeping On The Sidewalk
-My Melancholy Blues

z Jazz:
-Mustapha
-If You Can't Beat Them
-Dead On Time
-Dreamers Ball
-Living Home Ain't Easy - kiedyś przeczytałem w książecze dołączonej do płyty w Gazecie Wyborczej, że ponoć ten kawałek był swojego czasu niedoceniany, ja szczerze mówiąc po kilkukrotnym przesłuchaniu nie wiedziałem za co, ale teraz po oswojeniu się z tą piosenką w mam w sumie podobne zdanie co "Wybiórcza"(o zgrozo... Rolling Eyes ). Szczególnie refren chwyta mnie za ucho. No masz i znowu... a jednak łapie mnie ta wena na myślenie! Laughing

z The Game:
-Need Your Loving Tonight
-Rock It
-Don't Try Suicide Cool
-Sail Away Sweet Sister
-Coming Soon Cool
Noż kurna, ja chyba zaczynam coraz bardziej lubić ten album! Surprised Laughing

z Flasha na razie nie chce mi się nic wypisywać, bo go jeszcze w pełni nie ogarnąłem. Razz

z The Works:
-Keep Passing The Open Windows

z A Kind Of Magic:
-One Year Of Love - niech będzie Razz
-Gimme The Prize
-no i w sumie to jeszcze bonusowa instrumentalna wersja WWTLF

z The Miracle:
-Was It All Worth It
-bonusowe Chinese Torture
Dawniej wrzuciłbym do tej listy jeszcze "Rain Must Fall" ale całkowicie przeszła mi już faza na ten utwór. Razz Mało queenowy jest i tyle.

z Innuendo:
-Don't Try So Hard
-All God's People

z Made in Heaven:
-kurde tu chyba nie ma takiego kawałka moim zdaniem Surprised
_________________


"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 12:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najbardziej niedoceniane piosenki Queen są na The Works Wink Laughing .
Na poważnie, to myslę że jest to "The Night Comes Down", "One Year Of Love" i "Dragon attack".
Moim okiem są bardzo super, zwłaszcza ta ostatnia.
Ma pazur i niezłe sola na gitarach.
A co do "The Night Comes...", to mam żal do Freddiego że zaspiewał to w ten sposób. I żal do kwartetu, że wstawili na album wersję demo. Gdyby się postarali, zwłaszcza Freddie, to mowiłbym że jest to druga piosenka po "Keep Yourself Alive" (moja ulubiona z QUEEN). . .
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
zinger menu



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 396
Skąd: dzikie kraje

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 1:14 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rany, chłopie, nie przestajesz szokować - z niecierpliwością (i niepokojem) czekamy, aż zaczniesz się wypowiadać w Another World Wink

Zrobię listę jak Mefju, ale troszkę bardziej okrojoną, żeby nie wrzucać całych płyt, bo to się mija z celem. Chodzi właściwie głównie o piosenki, które chętnie bym usłyszał na koncercie, a grane były bardzo rzadko lub wcale - czyli w pewnym sensie o piosenki niedoceniane przez sam zespół..

Queen
- Jesus
Zwrotka mnie obezwładnia, a refren też porywa. Ludzie na tym forum brzydzą się tej piosenki, uciekają przed nią na drugi koniec świata, a ja nigdy tego nie rozumiałem Sad Gitary w "Jesus" są dla mnie przezajebiste.

Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat.

Sheer Heart Attack
- Tenement funster
Zdecydowanie!

A Night at the Opera
Nie wymienię "Prophet's song", bo nie uważam tego utworu za niedoceniony. Miał być singlem. Jego rzadka prezentacja na koncertach wynikała chyba z kłopotliwości tej części wokalnej.
- Seaside randez-vous
No dla mnie to genialnie zrobione jest. Ten cały układ chórków, mnóstwo jakichś subtelnych ozdobników, drobiazgów takich, typu pogwizdywania itp. Uwielbiam!
- Sweet lady
Również trochę niedoceniane, choć od refrenu, to i mnie trochę odrzuca. Kontrastuje to uczucie z tym, co czuję w czasie zwrotki - jest genialna. Żal mi faktu, że refren jest słaby, jakby na siłę doczepiony do zwrotki. Mogła być z tego niesamowita piosenka.

A Day at the Races
- Long Away
Przede wszystkim. W mojej głowie tworzy bardzo podobny nastrój, co "Some day one day", również mayowe. To jednak trochę lepsze Wink
- Teo torriatte
Mnie ta piosenka strasznie chwyta, cudowna melodia zwrotki i taki wzniosły, jak gdyby tryumfalny refren. Najbardziej uwielbiam ten moment następujący po drugim refrenie, gdy nagle Freddie wchodzi z wyższym, mocniejszym wokalem, ze słowami "when I'm gone...". Takie świetne niespodziewane wzmocnienie charakteru piosenki. A potem dziecięcy chórek. Wzrusza mnie to Crying or Very sad

News of the World
- It's late
Za rzadko grane! Moja ulubiona piosenka z tej płyty! Taka mocniejsza ballada rockowa, tylko solo mogłoby być ciekawsze, ale nie narzekam, bo po prostu solo nie jest tym, co w tej piosence najbardziej zachwyca - jest to brzmienie gitar we zwrotkach, soczyste rockowe brzmienie.
- Sleeping on the sidewalk
Porywa mnie ten rytm i linia basu, a także głos Maya w tym kawałku. Co ciekawe, w sumie chyba wyraźna większość piosenek Queen z Mayem na wokalu bardzo mi się podoba. Wykreśliłbym może tylko "She makes me" - to jest motyw dobry na jedną minutę, jako przerywnik, tak jak "Dear friends".

Jazz
- If you can beat them
Słusznie Mefju zaznaczył. Energiczna piosenka z kopem, porywająca do jakiegoś... poruszania się.
- Dead on time
Chyba jedna z najmocniejszych i najbardziej popisowych, jeśli chodzi o gitarę, piosenek Queen (zresztą, wokalnie też szalone). Rewelacja po prostu, geniusz! Chyba nigdy nie zagrane live. A możliwe, że niczego nie jestem tak ciekaw, jak wersji koncertowej tego kawałka.

The Game
- Don't try suicide
No dla mnie to jest taki fantastyczny pomysł, że nie wyrabiam.
- Sail away sweet sister
Wzruszające, jakieś takie chwytające za serce, mimo że wcale nie stylizowane przecież na jakąś wielce ckliwą balladę, niczym "I don't wanna miss a thing". Po prostu urzeka swoją subtelnością i wyzwala emocje.

Hot Space
- Dancer
I chyba tyle. Jak dla mnie, bardzo fajny numer.

The Works
- Keep passing the open windows
Jawi mi się jako taki przygodowy utworek, a dokładniej świetnie się według mnie nadaje na początek filmu przygodowego - główny bohater pakuje plecak na czekającą go podróż Wink

A Kind of Magic
- One year of love
Nie no, przepadam za śpiewem Mercury'ego w tym utworze. To jest silniejsze ode mnie. Owszem, tu już nie ma subtelności za ćwierć grosza nawet, ale mimo wszystko ten wyolbrzymiony do gigantycznych rozmiarów romantyzm mocno do mnie przemawia Wink

The Miracle
- Rain must fall
Oj, przepadam za tym ciepłem Mercury'ego w tej piosence. I za ciepłem całej piosenki. Takie coś podnoszące na duchu, w taki prosty sposób - "wstawaj, nie martw się, będzie dobrze". Ta prostota chwyta za serce.
- My baby does me
Bardzo dobry, chwytliwy pop.

Na Innuendo i Made in Heaven raczej nie ma niedocenianych piosenek.
_________________
2009 edo bentley continental gt speed 2006 edo volkswagen touareg red black
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kater



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 6820
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 11:02 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zinger menu napisał:
Queen
- Jesus
Zwrotka mnie obezwładnia, a refren też porywa. Ludzie na tym forum brzydzą się tej piosenki, uciekają przed nią na drugi koniec świata, a ja nigdy tego nie rozumiałem Sad Gitary w "Jesus" są dla mnie przezajebiste.

Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat.


+2
_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
OberstPrymas



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 2830
Skąd: Świebodzice

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 7:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja też chcę:

Queen:
Jeśli już mam coś wybrać, niech będzie to Son and Daughter. Bardzo ładny, "ciężki" riff. Jak dla mnie piosenka mogłaby być w trochę szybszym tempie, albo być o minutę krótsza.
Queen II:
Nevermore. Idealna miniaturka, schowana trochę w cieniu Marszu Czarnej Królowej.
SHA:
Tutaj stawiam na Bring Back That Leroy Brown. Przejaskrawiony wokal, niby chaos w warstwie muzycznej, ale w całości cud, miód i orzeszki. Mogli to wydać na singlu zamiast przewidywalnego Now I'm Here.
ANATO:
Lazing On the Sunday Afternoon. Mam słabość do miniaturek, a ta jest mistrzowska. W ledwie minutę Queen przedstrawili wszystko co mają najlepszego. No i to solo.
ADATR:
You and I. Taka lepsza wersja YAMBF z poprzedniej płyty. Jak dla mnie - najlepsza kompozycja Johna.
NOTW:
Nie rozumiem jak można uznawać Who Needs You za najsłabszą piosenkę na płycie. Wprawdzie It's Late czy Spread... bierze ją bez popity, ale dla mnie jest to bardzo przyjemna piosenka.
Jazz:
Tutaj wybór z mojej strony może być tylko jeden - Dreamers Ball. Uwielbiam tę piosenkę, ale za bardzo nie wiem za co. O, już wiem - jest to chyba najbardziej klimatyczny utwór w kolekcji grupy. Gdy ją słyszę, wyobrażam sobie podrzędny pub, a w nim lekko wstawionego, śpiewającego łzawy tekst Freddiego.
The Game:
Sail Away Sweet Sister - czemu nie była grana na żywo i czemu nie znalazła się na singlu? Najlepszy utwór wyśpiewany przez Briana.
Hot Space:
Tu wybrałem dwie piosenki: Dancer i Calling All Girls. Pierwszą za ogólną przebojowość i fajne solo, drugą za to, że nie chcę mi się przy niej płakać, jak prawie przy całym HS. Do tego nawet ją lubię.
The Miracle:
Tutaj może być tylko jeden wybór - Was It All Worth It. Przy 5 singlach z płyty niewybranie tej piosenki zakrawa na zbrodnie muzyczną. Pamiętam jak kiedyś do mojego pokoju wszedł tata i się spytał czy to Queen TAK gra. I to jeszcze w latach 80. Laughing
Innuendo:
I Can't Live with You. Nie słyszałem wersji z Rocks, więc może dlatego tak mi się podoba.
MiH:
Cała przeceniona. Przeze mnie też. Wink
_________________
FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA


Ostatnio zmieniony przez OberstPrymas dnia Sro Lip 06, 2011 9:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gnietek



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 936
Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 8:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OberstPrymas napisał:

The Miracle:
Tutaj może być tylko jeden wybór - Was It All Worth It. Przy 4 singlach z płyty...

Mało tego - z tej płyty było pięć singli. Też mnie dziwi, że pominięto chwytliwy kawałek z genialnym riffem, całkiem dobrym - jak na standardy Queen - i znaczącym tekstem, a wydano na singlu nawet "The Invisible Man".
_________________
Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Jaszek



Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 701
Skąd: Zawoja/Kraina Rhye

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 9:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oberst a gdzie The Works? Laughing Laughing
_________________
I'm slightly mad
Oh dear
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG WP Kontakt
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 9:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Paolo napisał:
Oberst a gdzie The Works? Laughing Laughing

I A Kind Of Magic oraz Flash Gordon, jeśli już się czepiamy... Razz Laughing
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
OberstPrymas



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 2830
Skąd: Świebodzice

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 9:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Gniatek
Racja. Zapomniałem o Scandal.

@Paolo i whoatemydinner

Głupio się wypowiadać o płytach których się nie ma, prawda? Wink
_________________
FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 10:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

heh, myślałem że ich specjalnie z innego powodu nie napisałeś... Twisted Evil
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
OberstPrymas



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 2830
Skąd: Świebodzice

PostWysłany: Sro Lip 06, 2011 10:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I chyba nawet wiem z jakiego. Twisted Evil
Najlepsze jest to, że jak wyjdą zremasterowane wersje tych (AKOM i The Works) albumów to pewnie je w końcu kupię. I tego się boję.
Flasha kupię jak będę miał POTĘŻNY nadmiar kasy. Twisted Evil
_________________
FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Sob Sie 20, 2011 5:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nudzi mi się, to trzepnę jakąś listę, a co! 10 niedocenianych utworów, raz. Nie ma żadnej specjalnie kolejności, piszę, jak mi przychodzi do głowy. A i nie będę marnował miejsca na utwory nie doceniane przez publikę a dobrze przyjęte na forum. Raczej więcej dam utworów na których się nawet tutaj nikt prawie nie poznaje, co sprawia, że jestem smutnym obiadem. ;<

1. Tenement Funster
E tam I'm In Love With My Car. To jest dopiero szczyt możliwości bębniarza. I to piękne przejście we Flick Of The Wrist. I to solo. I ten wokal. I ten utwór.

2. Machines (or 'Back To Humans')
Mówcie co chcecie, ale to jest bardzo fajny utwór. Syntezator jest całkiem dobrze zaprogramowany, May fajnie gra na gitarze. I ten wokal Taylora przepuszczony przez Vocoder. Ej no, to nie jest utwór Queen, to coś z Five Miles Out Oldfielda jest! Pewnie podrąbali mu demo i wydali jako swoje na The Works, spryciuchy. Cool

3. Who Needs You
Nigdy nie zrozumiem hejtowania tego utworu. Ot wyluzowane granie na gitarach klasycznych, fajne solo... Taki niezobowiązujący utwór który może służyć jako tło. A jak już ktoś chce słuchać czynnie, to niech się wsłuchuje w gitarę. Jest czego słuchać.

4. Dead On Time
Dat bass! No i w ogóle to jest madness na kółkach. Zwariowane, energiczne, kopiące w dupsko. Wszystko czego się spodziewam po obowiązkowym na płycie Queen utworze, który daje czadu.

5. Good Company
Ej no, ukulele, niemoge. Brian zaaranżował genialną sekcję jazzową za pomocą gitary. Normalnie jakby się słuchało Dixielandu. Przyćmiewane przez inne genialne utwory na ANATO, ale no tego utworu to chyba nikt, nawet na tym forum, nie docenia, co mnie smuci.

6. Long Away
Brian May haters gonna hate.

7. Gimme The Prize
Nigdy nie zrozumiem hejtowania tego utworu.x2 Kopa ma niczym Princes Of The Universe, melodia i gra na gitarze jest na miejscu... No wszystko jest. Na pewno jeden z lepszych tworów na AKOM.

8. You And I
No John potrafił pisać urocze popowe cudeńka. Co mu się stało, że w latach 80. stracił tę umiejętność, to nie wiem. Ale You And I to jest niezbity dowód na to, że jak Deaconowi się chciało, to potrafił genialnie pisać i komponawać.

9. Football Fight
Ach, ten riff. No i scoverowałem. A teraz idźcie do odpowiedniego tematu w Another World i posłuchajcie mojej wersji </kryptoreklama> Twisted Evil

10. Bring Back That Leroy Brown
Więcej ukulele! No a wog'le to to jest piękny przykład poczucia humoru Queen w latach 70. A fakt, że wykonywali to na żywo sprawia, że mam gigantyczny szacunek do tej czwórki, nie każdy by się na to pisał IMO. Wink Nawet nie wiem czemu, ale to jest chyba typowy przykład piosenki albumowej, której większość zespołów nigdy nie zdecydowała się zagrać na koncercie.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Filip2412



Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 35
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 5:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1.The Prophet's Song.
2.The March of The Black Queen.
3.White Queen (As It Began).
4.The Millionaire Waltz..
5.Great King Rat.
6.Flick Of The Wrist.
7.White Man.
8.It's Late.
9.Was It All Worth It.
10.Stone Cold Crazy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Oskar



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 588
Skąd: Rumia

PostWysłany: Nie Sie 28, 2011 12:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem za 1. 8. i 9.

Chociaż w The Prophet's Song dłuży się część środkowa. Poza tym żadnego minusa.
Was It All Worth It jest w całości dobre i nie wiem dlaczego niektórzy go ignorują itp. . .
It's Late - Sam zbyt często nie słucham, ale lubię. Jest jednym z tych, które trzymają poziom i są fajne, a niedoceniane. Nie wybijają się na wierzch. . .

Mnie zawsze bolało to że ludzie nie są w stanie zaakceptować takich ciężkich w odbiorze utworów Queen jak np In The Lap Of The Gods, czy Long Away.

"To jest słabe" - mówią. "Wolę Bohemian Rhapsody i Tie Your Mother Down". . .
Czasem warto zwrócić uwagę na nie-przeboje bo często są lepsze od przebojów. Ale to jest skomplikowane zjawisko. Napiszę później. Pa
_________________
O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
whoatemydinner



Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 1771
Skąd: Z Mornington Crescent.

PostWysłany: Nie Sie 28, 2011 12:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oskar napisał:
Mnie zawsze bolało to że ludzie nie są w stanie zaakceptować takich ciężkich w odbiorze utworów Queen jak np In The Lap Of The Gods, czy Long Away.

Heh, ja myślę, że Long Away to akurat dość prosty w odbiorze utwór. Nie ma żadnych awangardowych wstawek, prosta forma, całkiem zapamiętywalna melodia, itd. Ba; był wydany na singlu w USA! A to, że nie zaszedł wysoko to inna sprawa. Prawdopodobnie kwestia tego, że to nie Freddie a Brian śpiewał. No i braku reklamy.

In The Lap Of The Gods to się zgodzę, jest dość ciężki w odbiorze.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jaszek



Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 701
Skąd: Zawoja/Kraina Rhye

PostWysłany: Nie Sie 28, 2011 4:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A mnie się wydaję ze Body language jest strasznie nie docenione gdzie nie patrze jadą na to a to nie jest takie złe przeciez oskar gdzieś nawet pisał że wysokie lokaty zajmowało i po pijanemu sie tego miło słucha Laughing
_________________
I'm slightly mad
Oh dear
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG WP Kontakt
kwak
Gość





PostWysłany: Pon Sie 29, 2011 12:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zinger menu napisał:


Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat.


polecam Dylana, tam farmerstwo jest wszechobecne, harmonijka, farma, sianko, krówki, Some Day One Day jest urocze, uroczy Brianik
Powrót do góry
stranger



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 15

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 12:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Napiszę z uwzględnieniem singli, bo niektóre piosenki nawet mimo wydania na singlu wydają się jakby zapomniane.

Scandal - genialny hicior, utwór nasycony niesamowitym ładunkiem emocji, kapitalny wokal Freda i gitara Briana. Jedna z najlepszych rzeczy, jakie im się przydarzyły w latach 80.

One Year of Love - przepiękna balladka stworzona przez Johna, chociaż z tego co widzę utwór jest dosyć kontrowersyjny i nie każdemu przypada do gustu, pewnie przez tą "gimnastykę wokalną" Mercury'ego, którą w tym utworze można albo uwielbiać, albo jej nie cierpieć. Ja uwielbiam.

Heaven for Everyone - oczywiście w aranżacji z "Made in Heaven". Znakomity i bardzo niedoceniany moim zdaniem. Ostatnio wręcz mam na niego fazę i słucham go bardzo często. I zachodzę w głowę jakim cudem odrzucono go z AKOM (choć oczywiście pewnie w bardzo wczesnej wersji), podczas gdy znalazło się tam miejsce dla takiego suchara jak PISCTP...

Don't Try So Hard - kolejna piękna balladka przejmująco zaśpiewana przez Mercury'ego.

Was It All Worth It - gdyby wydano go na singlu pewnie byłby jednym ze znaków firmowych zespołu, a tak poszedł trochę w zapomnienie. Dziwne, że go nie wydali zamiast takiego "Invisible Mana".

It's Late - na pewno jeden z najlepszych w latach 70, ale odnoszę wrażenie jakby był trochę przytłoczony przez nawał hitów z tamtych lat i tak do końca się nie przebił (jakby go wydali na takim "Hot Space" czy "The Works" to pewnie zrobiłby tam furorę). I coś jest w słowach Briana, że to taka swego rodzaju kwintesencja Queen.

Princes of the Universe - cudeńko. Idealny na koncerty. Jak oni mogli nie grać tego na Magic Tour to ja nie wiem...

I'm in Love with My Car - odnoszę wrażenie, że gdyby śpiewał tu standardowo Freddie to utwór byłby bardziej popularny. Jednak ten chrypliwy wokal Rogera pasuje tu perfekcyjnie.

My Life Has Been Saved - utwór przez wielu wzgardzany, a ja mam słabość do tej kompozycji. Ma taki fajny, ciepły klimat. Lubię zarówno wersję z 1989 jak i 1995, choć może ta pierwsza jest ciut lepsza. Tu też mnie trochę dziwi, że na Miracle umieścili takie "My Baby Does Me" czy te dwa początkowe utwory z płyty, a nie znalazło się miejsce dla MLHBS.


Ostatnio zmieniony przez stranger dnia Pią Lip 20, 2012 3:37 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Leniu



Dołączył: 06 Kwi 2004
Posty: 2432
Skąd: Przemyśl / Kraków

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 1:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

whoatemydinner napisał:
9. Football Fight
Ach, ten riff.

+100000

Od siebie dodam: Fight From The Inside (najczystszy geniusz w Rogerowej postaci + ZAJEBISTY riff), The Fairy Feller's Master-Stroke, no i czasem odnoszę wrażenie, że Teo Torriatte bywa bardzo pomijane przy całym zajebistym materiale na ADATR.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 1:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Queen:
Great King Rat
My Fairy King
Queen II:
Father To Son
The Fairy Feller's Master-Stroke
Sheer Heart Attack:
In the Lap of the Gods
A Night At The Opera:
Sweet Lady
The Prophet's Song
A Day At The Races:
Long Away
White Man
The Millionaire Waltz
News Of The World:
All Dead, All Dead
Fight from the Inside
My Melancholy Blues
Jazz:
Fun It
Dreamer's Ball
If You Can't Beat Them
The Game:
Sail Away Sweet Sister
Rock It
Need Your Loving Tonight
Don't Try Suicide
Flash Gordon:
nvm Wink
Hot Space:
Staying Power
Action This Day
Put Out The Fire
Life Is Real
Cool Cat
The Works:
Keep Passing The Open Windows
Man on the Prowl
Machines
A Kind Of Magic:
Princes of the Universe - musiałem dać to, choć jest to singiel, bo jest to jedna z najbardziej niedocenianych według mnie bardzo dobrych piosenek Queen...
Gimme the Prize
One Year of Love - tu tak samo
The Miracle:
Was It All Worth It - kurde to powinien być singiel! Teledysk by mogli zrobić też! Razz
My Baby Does Me
Innuendo:
Don't Try So Hard
Ride The Wild Wind
I Can't Live With You
The Hitman
All God's People
Made In Heaven:
My Life Has Been Saved
You Don't Fool Me - to co, że singiel ale naprawdę niedoceniana piosenka ...
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
aber



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 1325
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 1:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałeś wymienić najbardziej niedoceniane, a nie wszystkie niedoceniane Very Happy

You Take My Breath Away
Was It All Worth It

_________________
QPoland - Największa polska strona o zespole Queen
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Kacio94



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1391
Skąd: Choszczno

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 2:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

abercjusz napisał:
Miałeś wymienić najbardziej niedoceniane, a nie wszystkie niedoceniane Very Happy

kilka osób na ten przykład podało z każdego albumu Razz
_________________

http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Kalamburka



Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 288

PostWysłany: Pią Lip 20, 2012 6:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Was It All Worth It (majstersztyk)
The March Of The Black Queen
If You Can't Beat Them
Misfire
Sail Away Sweet Sister
Gimmie The Prize
The Hitman
Don't Try So Hard
Ride The Wild Wind

+ Let Me Live (wiem, że singiel, ale nie jest za bardzo doceniany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek