Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto Wrz 14, 2010 3:22 pm Temat postu: |
|
|
Widzę, że nie wypowiadałem się jeszcze w tym temacie, no to pora odrobić zaległości.
Ale nic poza suchą listą ode mnie nie będzie, bo mi się nie chce teraz myśleć nad uzasadnieniami dlaczego wg mnie dane kawałki są niedocenione a powinny być. Może innym razem jak złapię wenę na myślenie to coś dopiszę.
z Queen:
-Great King Rat
-My Fairy King
z Queen II:
-właściwie to cała czarna strona z wyjątkiem ostatniego kawałka
z Sheer Heart Attack:
-In The Lap Of The Gods - ale wersja ta zwykła a nie Revisited
-Bring Back That Leroy Brown
Dawniej wydawało mi się, że jeszcze "Brighton Rock" i "Stone Cold Crazy" są niedoceniane, ale zmieniłem zdanie, bo pierwszy kawałek dość często był grany na koncertach nawet dekadę po wyjściu SHA i solówka Briana była wręcz jak gwóźdż programu, a co do tego drugiego kawałka to mnie wystarczy, że Metallica nagrała jego cover tak więc IMO nie może być tu mowy o niedocenieniu.
Oż w mordę, a jednak wysiliłem mózgownicę i napisałem co myślę!
z A Night At The Opera:
-Lazing On A Sunday Afternoon
-Sweet Lady
-Seaside Rendez-Vous
-The Prophet Song
-Good Company
z A Day At The Races:
-The Millionaire Waltz
z News Of The World:
-All Dead All Dead
-Sleeping On The Sidewalk
-My Melancholy Blues
z Jazz:
-Mustapha
-If You Can't Beat Them
-Dead On Time
-Dreamers Ball
-Living Home Ain't Easy - kiedyś przeczytałem w książecze dołączonej do płyty w Gazecie Wyborczej, że ponoć ten kawałek był swojego czasu niedoceniany, ja szczerze mówiąc po kilkukrotnym przesłuchaniu nie wiedziałem za co, ale teraz po oswojeniu się z tą piosenką w mam w sumie podobne zdanie co "Wybiórcza"(o zgrozo... ). Szczególnie refren chwyta mnie za ucho. No masz i znowu... a jednak łapie mnie ta wena na myślenie!
z The Game:
-Need Your Loving Tonight
-Rock It
-Don't Try Suicide
-Sail Away Sweet Sister
-Coming Soon
Noż kurna, ja chyba zaczynam coraz bardziej lubić ten album!
z Flasha na razie nie chce mi się nic wypisywać, bo go jeszcze w pełni nie ogarnąłem.
z The Works:
-Keep Passing The Open Windows
z A Kind Of Magic:
-One Year Of Love - niech będzie
-Gimme The Prize
-no i w sumie to jeszcze bonusowa instrumentalna wersja WWTLF
z The Miracle:
-Was It All Worth It
-bonusowe Chinese Torture
Dawniej wrzuciłbym do tej listy jeszcze "Rain Must Fall" ale całkowicie przeszła mi już faza na ten utwór. Mało queenowy jest i tyle.
z Innuendo:
-Don't Try So Hard
-All God's People
z Made in Heaven:
-kurde tu chyba nie ma takiego kawałka moim zdaniem _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Oskar
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 588 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 12:18 am Temat postu: |
|
|
Najbardziej niedoceniane piosenki Queen są na The Works .
Na poważnie, to myslę że jest to "The Night Comes Down", "One Year Of Love" i "Dragon attack".
Moim okiem są bardzo super, zwłaszcza ta ostatnia.
Ma pazur i niezłe sola na gitarach.
A co do "The Night Comes...", to mam żal do Freddiego że zaspiewał to w ten sposób. I żal do kwartetu, że wstawili na album wersję demo. Gdyby się postarali, zwłaszcza Freddie, to mowiłbym że jest to druga piosenka po "Keep Yourself Alive" (moja ulubiona z QUEEN). . . _________________ O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek! |
|
Powrót do góry |
|
|
zinger menu
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 396 Skąd: dzikie kraje
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 1:14 am Temat postu: |
|
|
Rany, chłopie, nie przestajesz szokować - z niecierpliwością (i niepokojem) czekamy, aż zaczniesz się wypowiadać w Another World
Zrobię listę jak Mefju, ale troszkę bardziej okrojoną, żeby nie wrzucać całych płyt, bo to się mija z celem. Chodzi właściwie głównie o piosenki, które chętnie bym usłyszał na koncercie, a grane były bardzo rzadko lub wcale - czyli w pewnym sensie o piosenki niedoceniane przez sam zespół..
Queen
- Jesus
Zwrotka mnie obezwładnia, a refren też porywa. Ludzie na tym forum brzydzą się tej piosenki, uciekają przed nią na drugi koniec świata, a ja nigdy tego nie rozumiałem Gitary w "Jesus" są dla mnie przezajebiste.
Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat.
Sheer Heart Attack
- Tenement funster
Zdecydowanie!
A Night at the Opera
Nie wymienię "Prophet's song", bo nie uważam tego utworu za niedoceniony. Miał być singlem. Jego rzadka prezentacja na koncertach wynikała chyba z kłopotliwości tej części wokalnej.
- Seaside randez-vous
No dla mnie to genialnie zrobione jest. Ten cały układ chórków, mnóstwo jakichś subtelnych ozdobników, drobiazgów takich, typu pogwizdywania itp. Uwielbiam!
- Sweet lady
Również trochę niedoceniane, choć od refrenu, to i mnie trochę odrzuca. Kontrastuje to uczucie z tym, co czuję w czasie zwrotki - jest genialna. Żal mi faktu, że refren jest słaby, jakby na siłę doczepiony do zwrotki. Mogła być z tego niesamowita piosenka.
A Day at the Races
- Long Away
Przede wszystkim. W mojej głowie tworzy bardzo podobny nastrój, co "Some day one day", również mayowe. To jednak trochę lepsze
- Teo torriatte
Mnie ta piosenka strasznie chwyta, cudowna melodia zwrotki i taki wzniosły, jak gdyby tryumfalny refren. Najbardziej uwielbiam ten moment następujący po drugim refrenie, gdy nagle Freddie wchodzi z wyższym, mocniejszym wokalem, ze słowami "when I'm gone...". Takie świetne niespodziewane wzmocnienie charakteru piosenki. A potem dziecięcy chórek. Wzrusza mnie to
News of the World
- It's late
Za rzadko grane! Moja ulubiona piosenka z tej płyty! Taka mocniejsza ballada rockowa, tylko solo mogłoby być ciekawsze, ale nie narzekam, bo po prostu solo nie jest tym, co w tej piosence najbardziej zachwyca - jest to brzmienie gitar we zwrotkach, soczyste rockowe brzmienie.
- Sleeping on the sidewalk
Porywa mnie ten rytm i linia basu, a także głos Maya w tym kawałku. Co ciekawe, w sumie chyba wyraźna większość piosenek Queen z Mayem na wokalu bardzo mi się podoba. Wykreśliłbym może tylko "She makes me" - to jest motyw dobry na jedną minutę, jako przerywnik, tak jak "Dear friends".
Jazz
- If you can beat them
Słusznie Mefju zaznaczył. Energiczna piosenka z kopem, porywająca do jakiegoś... poruszania się.
- Dead on time
Chyba jedna z najmocniejszych i najbardziej popisowych, jeśli chodzi o gitarę, piosenek Queen (zresztą, wokalnie też szalone). Rewelacja po prostu, geniusz! Chyba nigdy nie zagrane live. A możliwe, że niczego nie jestem tak ciekaw, jak wersji koncertowej tego kawałka.
The Game
- Don't try suicide
No dla mnie to jest taki fantastyczny pomysł, że nie wyrabiam.
- Sail away sweet sister
Wzruszające, jakieś takie chwytające za serce, mimo że wcale nie stylizowane przecież na jakąś wielce ckliwą balladę, niczym "I don't wanna miss a thing". Po prostu urzeka swoją subtelnością i wyzwala emocje.
Hot Space
- Dancer
I chyba tyle. Jak dla mnie, bardzo fajny numer.
The Works
- Keep passing the open windows
Jawi mi się jako taki przygodowy utworek, a dokładniej świetnie się według mnie nadaje na początek filmu przygodowego - główny bohater pakuje plecak na czekającą go podróż
A Kind of Magic
- One year of love
Nie no, przepadam za śpiewem Mercury'ego w tym utworze. To jest silniejsze ode mnie. Owszem, tu już nie ma subtelności za ćwierć grosza nawet, ale mimo wszystko ten wyolbrzymiony do gigantycznych rozmiarów romantyzm mocno do mnie przemawia
The Miracle
- Rain must fall
Oj, przepadam za tym ciepłem Mercury'ego w tej piosence. I za ciepłem całej piosenki. Takie coś podnoszące na duchu, w taki prosty sposób - "wstawaj, nie martw się, będzie dobrze". Ta prostota chwyta za serce.
- My baby does me
Bardzo dobry, chwytliwy pop.
Na Innuendo i Made in Heaven raczej nie ma niedocenianych piosenek. _________________ 2009 edo bentley continental gt speed 2006 edo volkswagen touareg red black |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 11:02 am Temat postu: |
|
|
zinger menu napisał: | Queen
- Jesus
Zwrotka mnie obezwładnia, a refren też porywa. Ludzie na tym forum brzydzą się tej piosenki, uciekają przed nią na drugi koniec świata, a ja nigdy tego nie rozumiałem Gitary w "Jesus" są dla mnie przezajebiste.
Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat. |
+2 _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
OberstPrymas
Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 2830 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 7:03 pm Temat postu: |
|
|
To ja też chcę:
Queen:
Jeśli już mam coś wybrać, niech będzie to Son and Daughter. Bardzo ładny, "ciężki" riff. Jak dla mnie piosenka mogłaby być w trochę szybszym tempie, albo być o minutę krótsza.
Queen II:
Nevermore. Idealna miniaturka, schowana trochę w cieniu Marszu Czarnej Królowej.
SHA:
Tutaj stawiam na Bring Back That Leroy Brown. Przejaskrawiony wokal, niby chaos w warstwie muzycznej, ale w całości cud, miód i orzeszki. Mogli to wydać na singlu zamiast przewidywalnego Now I'm Here.
ANATO:
Lazing On the Sunday Afternoon. Mam słabość do miniaturek, a ta jest mistrzowska. W ledwie minutę Queen przedstrawili wszystko co mają najlepszego. No i to solo.
ADATR:
You and I. Taka lepsza wersja YAMBF z poprzedniej płyty. Jak dla mnie - najlepsza kompozycja Johna.
NOTW:
Nie rozumiem jak można uznawać Who Needs You za najsłabszą piosenkę na płycie. Wprawdzie It's Late czy Spread... bierze ją bez popity, ale dla mnie jest to bardzo przyjemna piosenka.
Jazz:
Tutaj wybór z mojej strony może być tylko jeden - Dreamers Ball. Uwielbiam tę piosenkę, ale za bardzo nie wiem za co. O, już wiem - jest to chyba najbardziej klimatyczny utwór w kolekcji grupy. Gdy ją słyszę, wyobrażam sobie podrzędny pub, a w nim lekko wstawionego, śpiewającego łzawy tekst Freddiego.
The Game:
Sail Away Sweet Sister - czemu nie była grana na żywo i czemu nie znalazła się na singlu? Najlepszy utwór wyśpiewany przez Briana.
Hot Space:
Tu wybrałem dwie piosenki: Dancer i Calling All Girls. Pierwszą za ogólną przebojowość i fajne solo, drugą za to, że nie chcę mi się przy niej płakać, jak prawie przy całym HS. Do tego nawet ją lubię.
The Miracle:
Tutaj może być tylko jeden wybór - Was It All Worth It. Przy 5 singlach z płyty niewybranie tej piosenki zakrawa na zbrodnie muzyczną. Pamiętam jak kiedyś do mojego pokoju wszedł tata i się spytał czy to Queen TAK gra. I to jeszcze w latach 80.
Innuendo:
I Can't Live with You. Nie słyszałem wersji z Rocks, więc może dlatego tak mi się podoba.
MiH:
Cała przeceniona. Przeze mnie też. _________________ FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA
Ostatnio zmieniony przez OberstPrymas dnia Sro Lip 06, 2011 9:59 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gnietek
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 936 Skąd: z pięknej planety zwanej Ziemią :)
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 8:03 pm Temat postu: |
|
|
OberstPrymas napisał: |
The Miracle:
Tutaj może być tylko jeden wybór - Was It All Worth It. Przy 4 singlach z płyty... |
Mało tego - z tej płyty było pięć singli. Też mnie dziwi, że pominięto chwytliwy kawałek z genialnym riffem, całkiem dobrym - jak na standardy Queen - i znaczącym tekstem, a wydano na singlu nawet "The Invisible Man". _________________ Wszyscy jesteśmy jak worki kartofli: czy chcemy, czy nie, i tak nas wrzucą do piwnicy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaszek
Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 701 Skąd: Zawoja/Kraina Rhye
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Oberst a gdzie The Works? _________________ I'm slightly mad
Oh dear |
|
Powrót do góry |
|
|
whoatemydinner
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 1771 Skąd: Z Mornington Crescent.
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 9:16 pm Temat postu: |
|
|
Paolo napisał: | Oberst a gdzie The Works? |
I A Kind Of Magic oraz Flash Gordon, jeśli już się czepiamy... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
OberstPrymas
Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 2830 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 9:59 pm Temat postu: |
|
|
@Gniatek
Racja. Zapomniałem o Scandal.
@Paolo i whoatemydinner
Głupio się wypowiadać o płytach których się nie ma, prawda? _________________ FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA |
|
Powrót do góry |
|
|
whoatemydinner
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 1771 Skąd: Z Mornington Crescent.
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 10:02 pm Temat postu: |
|
|
heh, myślałem że ich specjalnie z innego powodu nie napisałeś... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
OberstPrymas
Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 2830 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 10:09 pm Temat postu: |
|
|
I chyba nawet wiem z jakiego.
Najlepsze jest to, że jak wyjdą zremasterowane wersje tych (AKOM i The Works) albumów to pewnie je w końcu kupię. I tego się boję.
Flasha kupię jak będę miał POTĘŻNY nadmiar kasy. _________________ FAN KOBIAŁEK
GOŁA KASIA |
|
Powrót do góry |
|
|
whoatemydinner
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 1771 Skąd: Z Mornington Crescent.
|
Wysłany: Sob Sie 20, 2011 5:19 pm Temat postu: |
|
|
Nudzi mi się, to trzepnę jakąś listę, a co! 10 niedocenianych utworów, raz. Nie ma żadnej specjalnie kolejności, piszę, jak mi przychodzi do głowy. A i nie będę marnował miejsca na utwory nie doceniane przez publikę a dobrze przyjęte na forum. Raczej więcej dam utworów na których się nawet tutaj nikt prawie nie poznaje, co sprawia, że jestem smutnym obiadem. ;<
1. Tenement Funster
E tam I'm In Love With My Car. To jest dopiero szczyt możliwości bębniarza. I to piękne przejście we Flick Of The Wrist. I to solo. I ten wokal. I ten utwór.
2. Machines (or 'Back To Humans')
Mówcie co chcecie, ale to jest bardzo fajny utwór. Syntezator jest całkiem dobrze zaprogramowany, May fajnie gra na gitarze. I ten wokal Taylora przepuszczony przez Vocoder. Ej no, to nie jest utwór Queen, to coś z Five Miles Out Oldfielda jest! Pewnie podrąbali mu demo i wydali jako swoje na The Works, spryciuchy.
3. Who Needs You
Nigdy nie zrozumiem hejtowania tego utworu. Ot wyluzowane granie na gitarach klasycznych, fajne solo... Taki niezobowiązujący utwór który może służyć jako tło. A jak już ktoś chce słuchać czynnie, to niech się wsłuchuje w gitarę. Jest czego słuchać.
4. Dead On Time
Dat bass! No i w ogóle to jest madness na kółkach. Zwariowane, energiczne, kopiące w dupsko. Wszystko czego się spodziewam po obowiązkowym na płycie Queen utworze, który daje czadu.
5. Good Company
Ej no, ukulele, niemoge. Brian zaaranżował genialną sekcję jazzową za pomocą gitary. Normalnie jakby się słuchało Dixielandu. Przyćmiewane przez inne genialne utwory na ANATO, ale no tego utworu to chyba nikt, nawet na tym forum, nie docenia, co mnie smuci.
6. Long Away
Brian May haters gonna hate.
7. Gimme The Prize
Nigdy nie zrozumiem hejtowania tego utworu.x2 Kopa ma niczym Princes Of The Universe, melodia i gra na gitarze jest na miejscu... No wszystko jest. Na pewno jeden z lepszych tworów na AKOM.
8. You And I
No John potrafił pisać urocze popowe cudeńka. Co mu się stało, że w latach 80. stracił tę umiejętność, to nie wiem. Ale You And I to jest niezbity dowód na to, że jak Deaconowi się chciało, to potrafił genialnie pisać i komponawać.
9. Football Fight
Ach, ten riff. No i scoverowałem. A teraz idźcie do odpowiedniego tematu w Another World i posłuchajcie mojej wersji </kryptoreklama>
10. Bring Back That Leroy Brown
Więcej ukulele! No a wog'le to to jest piękny przykład poczucia humoru Queen w latach 70. A fakt, że wykonywali to na żywo sprawia, że mam gigantyczny szacunek do tej czwórki, nie każdy by się na to pisał IMO. Nawet nie wiem czemu, ale to jest chyba typowy przykład piosenki albumowej, której większość zespołów nigdy nie zdecydowała się zagrać na koncercie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filip2412
Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 35 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 5:31 pm Temat postu: |
|
|
1.The Prophet's Song.
2.The March of The Black Queen.
3.White Queen (As It Began).
4.The Millionaire Waltz..
5.Great King Rat.
6.Flick Of The Wrist.
7.White Man.
8.It's Late.
9.Was It All Worth It.
10.Stone Cold Crazy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Oskar
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 588 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 12:03 pm Temat postu: |
|
|
Jestem za 1. 8. i 9.
Chociaż w The Prophet's Song dłuży się część środkowa. Poza tym żadnego minusa.
Was It All Worth It jest w całości dobre i nie wiem dlaczego niektórzy go ignorują itp. . .
It's Late - Sam zbyt często nie słucham, ale lubię. Jest jednym z tych, które trzymają poziom i są fajne, a niedoceniane. Nie wybijają się na wierzch. . .
Mnie zawsze bolało to że ludzie nie są w stanie zaakceptować takich ciężkich w odbiorze utworów Queen jak np In The Lap Of The Gods, czy Long Away.
"To jest słabe" - mówią. "Wolę Bohemian Rhapsody i Tie Your Mother Down". . .
Czasem warto zwrócić uwagę na nie-przeboje bo często są lepsze od przebojów. Ale to jest skomplikowane zjawisko. Napiszę później. Pa _________________ O! To też jest Queen'ów? Fajny kawałek! |
|
Powrót do góry |
|
|
whoatemydinner
Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 1771 Skąd: Z Mornington Crescent.
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 12:16 pm Temat postu: |
|
|
Oskar napisał: | Mnie zawsze bolało to że ludzie nie są w stanie zaakceptować takich ciężkich w odbiorze utworów Queen jak np In The Lap Of The Gods, czy Long Away. |
Heh, ja myślę, że Long Away to akurat dość prosty w odbiorze utwór. Nie ma żadnych awangardowych wstawek, prosta forma, całkiem zapamiętywalna melodia, itd. Ba; był wydany na singlu w USA! A to, że nie zaszedł wysoko to inna sprawa. Prawdopodobnie kwestia tego, że to nie Freddie a Brian śpiewał. No i braku reklamy.
In The Lap Of The Gods to się zgodzę, jest dość ciężki w odbiorze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaszek
Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 701 Skąd: Zawoja/Kraina Rhye
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 4:31 pm Temat postu: |
|
|
A mnie się wydaję ze Body language jest strasznie nie docenione gdzie nie patrze jadą na to a to nie jest takie złe przeciez oskar gdzieś nawet pisał że wysokie lokaty zajmowało i po pijanemu sie tego miło słucha _________________ I'm slightly mad
Oh dear |
|
Powrót do góry |
|
|
kwak Gość
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2011 12:49 pm Temat postu: |
|
|
zinger menu napisał: |
Queen II
Z tego albumu dziwnie rzadko pojawiały się na koncertach jakiekolwiek piosenki oprócz niemal najsłabszego "Seven seas of rhye". Tu Mefju ma rację. Wymienię więc po prostu piosenkę niedocenianą na tym forum:
- Some day one day
Tak. Gdy słucham tego utworu, roztaczają się wokół mnie jakieś bezgraniczne pola i łąki, pasą się owce, srają krowy, leci jakiś motyl itd - taki to dla mnie ma uroczy klimat.
|
polecam Dylana, tam farmerstwo jest wszechobecne, harmonijka, farma, sianko, krówki, Some Day One Day jest urocze, uroczy Brianik |
|
Powrót do góry |
|
|
stranger
Dołączył: 23 Cze 2012 Posty: 15
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 12:43 am Temat postu: |
|
|
Napiszę z uwzględnieniem singli, bo niektóre piosenki nawet mimo wydania na singlu wydają się jakby zapomniane.
Scandal - genialny hicior, utwór nasycony niesamowitym ładunkiem emocji, kapitalny wokal Freda i gitara Briana. Jedna z najlepszych rzeczy, jakie im się przydarzyły w latach 80.
One Year of Love - przepiękna balladka stworzona przez Johna, chociaż z tego co widzę utwór jest dosyć kontrowersyjny i nie każdemu przypada do gustu, pewnie przez tą "gimnastykę wokalną" Mercury'ego, którą w tym utworze można albo uwielbiać, albo jej nie cierpieć. Ja uwielbiam.
Heaven for Everyone - oczywiście w aranżacji z "Made in Heaven". Znakomity i bardzo niedoceniany moim zdaniem. Ostatnio wręcz mam na niego fazę i słucham go bardzo często. I zachodzę w głowę jakim cudem odrzucono go z AKOM (choć oczywiście pewnie w bardzo wczesnej wersji), podczas gdy znalazło się tam miejsce dla takiego suchara jak PISCTP...
Don't Try So Hard - kolejna piękna balladka przejmująco zaśpiewana przez Mercury'ego.
Was It All Worth It - gdyby wydano go na singlu pewnie byłby jednym ze znaków firmowych zespołu, a tak poszedł trochę w zapomnienie. Dziwne, że go nie wydali zamiast takiego "Invisible Mana".
It's Late - na pewno jeden z najlepszych w latach 70, ale odnoszę wrażenie jakby był trochę przytłoczony przez nawał hitów z tamtych lat i tak do końca się nie przebił (jakby go wydali na takim "Hot Space" czy "The Works" to pewnie zrobiłby tam furorę). I coś jest w słowach Briana, że to taka swego rodzaju kwintesencja Queen.
Princes of the Universe - cudeńko. Idealny na koncerty. Jak oni mogli nie grać tego na Magic Tour to ja nie wiem...
I'm in Love with My Car - odnoszę wrażenie, że gdyby śpiewał tu standardowo Freddie to utwór byłby bardziej popularny. Jednak ten chrypliwy wokal Rogera pasuje tu perfekcyjnie.
My Life Has Been Saved - utwór przez wielu wzgardzany, a ja mam słabość do tej kompozycji. Ma taki fajny, ciepły klimat. Lubię zarówno wersję z 1989 jak i 1995, choć może ta pierwsza jest ciut lepsza. Tu też mnie trochę dziwi, że na Miracle umieścili takie "My Baby Does Me" czy te dwa początkowe utwory z płyty, a nie znalazło się miejsce dla MLHBS.
Ostatnio zmieniony przez stranger dnia Pią Lip 20, 2012 3:37 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 1:16 am Temat postu: |
|
|
whoatemydinner napisał: | 9. Football Fight
Ach, ten riff. |
+100000
Od siebie dodam: Fight From The Inside (najczystszy geniusz w Rogerowej postaci + ZAJEBISTY riff), The Fairy Feller's Master-Stroke, no i czasem odnoszę wrażenie, że Teo Torriatte bywa bardzo pomijane przy całym zajebistym materiale na ADATR. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kacio94
Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 1391 Skąd: Choszczno
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 1:28 pm Temat postu: |
|
|
Queen:
Great King Rat
My Fairy King
Queen II:
Father To Son
The Fairy Feller's Master-Stroke
Sheer Heart Attack:
In the Lap of the Gods
A Night At The Opera:
Sweet Lady
The Prophet's Song
A Day At The Races:
Long Away
White Man
The Millionaire Waltz
News Of The World:
All Dead, All Dead
Fight from the Inside
My Melancholy Blues
Jazz:
Fun It
Dreamer's Ball
If You Can't Beat Them
The Game:
Sail Away Sweet Sister
Rock It
Need Your Loving Tonight
Don't Try Suicide
Flash Gordon:
nvm
Hot Space:
Staying Power
Action This Day
Put Out The Fire
Life Is Real
Cool Cat
The Works:
Keep Passing The Open Windows
Man on the Prowl
Machines
A Kind Of Magic:
Princes of the Universe - musiałem dać to, choć jest to singiel, bo jest to jedna z najbardziej niedocenianych według mnie bardzo dobrych piosenek Queen...
Gimme the Prize
One Year of Love - tu tak samo
The Miracle:
Was It All Worth It - kurde to powinien być singiel! Teledysk by mogli zrobić też!
My Baby Does Me
Innuendo:
Don't Try So Hard
Ride The Wild Wind
I Can't Live With You
The Hitman
All God's People
Made In Heaven:
My Life Has Been Saved
You Don't Fool Me - to co, że singiel ale naprawdę niedoceniana piosenka ... _________________
http://queenremixes-bykacio.blogspot.com
http://youtube.com/KacioRMX
http://vimeo.com/kacio94
http://www.mixcloud.com/KacioRMX
http://queenphotos.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
|
aber
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 1325 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 1:29 pm Temat postu: |
|
|
Miałeś wymienić najbardziej niedoceniane, a nie wszystkie niedoceniane
You Take My Breath Away
Was It All Worth It _________________ QPoland - Największa polska strona o zespole Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Kacio94
Dołączył: 09 Maj 2010 Posty: 1391 Skąd: Choszczno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalamburka
Dołączył: 05 Cze 2012 Posty: 288
|
Wysłany: Pią Lip 20, 2012 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Was It All Worth It (majstersztyk)
The March Of The Black Queen
If You Can't Beat Them
Misfire
Sail Away Sweet Sister
Gimmie The Prize
The Hitman
Don't Try So Hard
Ride The Wild Wind
+ Let Me Live (wiem, że singiel, ale nie jest za bardzo doceniany) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|