SURVIVOR EXTRA: THE WHO - Who's Next

[Dundersztyc19]

Shine On You Crazy Diamond (Part VI-IX)
Jednak pierwsza strona albumu jest sporo ciekawsza.
_________________
- Odnoszę wrażenie, że niektórzy powinni dostać dożywotni zakaz słuchania Kazika Staszewskiego.

[ytron]

Widzę że i beze mnie dobrze idzie

Shine On You Crazy Diamond (Part VI-IX)
No nie ma innej rady, a kto mówi coś źle o Welcome to the Machine to jest żalem
_________________
DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

[Mandey]

Odpada: Shine On You Crazy Diamond (Part VI-IX) (13 głosów)
Głosowało: 23 userów
Głosów nieważnych: 0

• Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)
• Welcome To The Machine

No to panie i panowie. Dla kogo złoto?
Mój głos ponownie na Welcome To The Machine.
Otwarcie płyty to muzyczne niebo. Ten narastający klimat w pierwszych minutach utworu jest niesamowity. Dla mnie to jest najmocniejszy punkt krążka, sam początek.

Jutro startujemy z tym.
_________________

[Mefju]

Welcome to the Machine

Wielbię, no ale Shine On... wielbię jeszcze bardziej! To nawet nie powinno podlegać dyskusji. Ta runda to już tak naprawdę tylko formalność.
_________________


"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho

[Fenderek]

Młotki jesteście a boskości nie widzicie mimo iż wali wam po oczach

Przekornie
Shine On You Crazy Diamond (pierwsze)
Bo więcej boskości było w drugiej części a Welcome to the Machine ma nieprawdopodobny klimat, jest w tym jakiś smutek, zrezygnowanie, wręcz słychać jak ta "maszyna" zjada cała nadzieję... mocne. Kurwa, mocne i... jakby mniej oczywiste.
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[Bizon]

no, to mimo, ze sobie glosowalem na to samo ciagle, to chociaz pierwsza dwojka taka, jaką bym wybral. welcome to the machine - bo jednak floydzi pierwszy raz powalili mnie chyba wlasnie tym dlugim wstepem do SOYCD. ale WTTM tez uwielbiam i pewnie na wiekszosci plyt istniejacych, bylby to moj faworyt
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here

[MCwalter01]

Welcome To The Machine - według mnie to właśnie początek jest najwspanialszym momentem na tej płycie.

[Fenderek]

Jest oczywisty, to na pewno... uwielbiam, ale... jakby na to nie patrzeć to jest oparty na kilku akordach prawie blues, podany w faktycznie podniosłej i klimatycznej formie... sama melodia też nie grzeszy jakąś nieprawdopodobną oryginalnością, w sumie te zaśpiewy refrenowe "shaaaaaajn on you creeeejzi dajmond" i ich repetywność (?) to nie jest najlepszy przykład jak na ich kreatywność... choć jestem pewien, ze niektórzy doszukaliby się tu SUBTELNOŚCI

Nie wiem... serio, jeżeli juz cokolwiek tutaj wzbudza mój podziw to ten podkład, pozostałość po zarzuconym projekcie nagrania płyty przy użyciu narzędzi kuchennych czy co oni tam chcieli zrobić... te butelki udające klawisze i takie tam. To jest cudne... i gitara. Ale sama konstrukcja już po wstępie mnie tak nie bierze...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/

[mumin_king]

Welcome To The Machine łatwy wybór. Po prostu Shine jest chyba najlepszym utworem Floydów. Maszyna jest genialna. ale Shine genialniejsze. Proste.
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ BLOG MUMINA

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012

[whoatemydinner]

[Anunaki]

Wybór bardzo ciężki.Oba utwory lubię praktycznie w takim samym stopniu,bo są niesamowite.Mimo wszystko głos pada na Welcome to The Machine.Powodem jest niesamowita gra Wrighta i Gilmoura w początkowym fragmencie Shine On.
_________________
The World Is Full Of Kings And Queens.Who Blind Your Eyes,Then Steal Your Dreams

[Faraday]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V) - wybór niesamowicie trudny, oba utwory są czystym geniuszem i uwielbiam je całkowicie, no cóż.. postawiłem na otwieracza, aby dać jakieś szanse Maszynie, która raczej na pewno przegra.
_________________

last.fm

[Maciej]

Welcome To The Machine- niesamowicie ciężki wybór,Shine on jedynka to magia.
_________________
Light the fire, feast
Chase the ghost, give in
Take the road less traveled by
Leave the city of fools
Turn every poet loose

[NAR]

właśnie zajrzałem. Na flojdach jednak też się nie znacie
_________________
oł je oł je oł je.

Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.


LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu>

[Misiu]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie

[Dundersztyc19]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)
Dla uratowania honoru "Welcome To The Machine". Moment przejścia między utworami jest tak strasznie klimatyczny, na mnie na równi z początkiem płyty.
_________________
- Odnoszę wrażenie, że niektórzy powinni dostać dożywotni zakaz słuchania Kazika Staszewskiego.

[Michalzbiku95]

Welcome To The Machine - bo Shine to moja ulubiona piosenka z płyty + jest tam świetny fragment ( 4 part chyba )
_________________
Nagroda "Tomisiępodobatomniejoznowucośfajnego 2010"

[Fairy King]

Welcome To The Machine do końca.
_________________


I'm in love with my cars:
- BMW E60 530d 218 KM, rocznik 2003 - stan idealny - do dbania i podróżowania w trasach
- BMW E36 328i 193 KM, rocznik 1995 - do katowania, kjsów, driftu

[Xavi]

Welcome To The Machine

tylko moje top 100 utworów ever, a Shine On to będzie chyba TOP 10.
_________________

[ytron]

Welcome To The Machine
Nie ma innej rady, bo poza tym jest już tylko mały palec Echoesa.
_________________
DŻAAANGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

[sauron]

Welcome to the machine, jak ostatnio

[gosiakn]

Welcome To The Machine bo doprowadzenie w SOYCD do momentu kulminacyjnego i jego rozładowanie są cudne!
_________________

[Atrus]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)
Jednak Maszyna. Nie ujmując niczego wielkości SOYCD - jednak Maszyna.
_________________


With my last breath I curse Zoidberg.

[KrzysiekP]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)

Tak słucham i.. jednak. To wspomniane przez Fenderka Szaaaajn oooon joor krejzi dajmond trochę przeszkadza, zwłaszcza po dotknięciu absolutu solówką Gilmoura.

[tretos]

Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)

Machina emocjonalnością przebija wszytko.

[BeBe]

Welcome to the Machine.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.

[Żbik88]

Welcome To The Machine

[kater]

Welcome to Machine

SOYCD to najbardziej DOJRZAŁY utwór flojdów - chyba, że liczyć DSOTM jako jeden utwór - wtedy 2. miejsce. W ogóle SOYCD to najbardziej drugie miejsce w dyskografii Flojdów, o. Welcome to Machine to jakieś top10 przy dobrych wiatrach. Jestem pijany. Kropka.
_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA

[Ziutek98]

Gdzie jest Have a Cigar? Z tej dwójki to zdecydowanie Shine On You Crazy Diamond (I-V)
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem

[Mandey]

Odpada: Welcome To The Machine (17 głosów)
Głosowało: 25 userów
Głosów nieważnych: 0

WYNIKI SURVIVORA: PINK FLOYD Wish You Were Here

01 Shine On You Crazy Diamond (Part I-V)
02 Welcome To The Machine
03 Shine On You Crazy Diamond (Part VI-IX)
04 Have A Cigar
05 Wish You Were Here
_________________