FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Przystanek Woodstock 2011
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Another World
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kot



Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 178
Skąd: z psychiatryka

PostWysłany: Wto Sie 09, 2011 9:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PKP w tym roku miało zero szacunku dla woodstockowiczów. Przewozy przypominały mi to bardziej wywóz do łagrów niż podróż na festiwal Confused
Jakieś minimum nam się należało. Mam ochotę skopać tyłek całemu szefostwu Kolei
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 11:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja już nie będę opowiadał jak wyglądał każdy mój kolejny dzień na woodstocku, bo pewnie każdego to gówno obchodzi. Tak klika spostrzeżeń na luźno nawet bym rzekł.

Po pierwsze tłumy. Było 200 tys więcej osób niż w zeszłym roku, niestety to nie było 200 osób ale 200 tys. Co za tym idzie ścisk nie z tej ziemii, przystanek można było przeżyć w kolejkach i ściskach, jeśli by się ktoś postarał. Po za tym na festiwal przyjechali ludzie, którym bliższa jest muzyka Prodigy, a to mimo wszystko troszkę już inne gusta niż to co w przystanek woodstock miał trafiać. Dość powiedzieć, że dla mnie Wood przestał być przez to tak kolorowym festiwalem jakim był do tej pory. Tam zawsze było dużo ludzi, ale w tym roku był przesyt, o wiele za dużo. Zresztą to później wyszło bokiem przy powrotach, ale ciężko winić za to sam festiwal, bardziej pkp.
Trochę też nie jestem przekonany, czy cały przystanek był przygotowany na przyjęcie tych ludzi. Widziałem namioty w miejscach o których w poprzednich latach bym nawet nie pomyślał. Ludzie jakby mniej pomysłowi i w ogóle. Zresztą komunikaty mówiące o przyjeździe na woodstock tylko na własną odpowiedzialność już coś o tym świadczą
Jednak to chyba jedyny zarzut jaki mogę skierować do Owsiaka, dla mnie kluczowy, bo jednak wolałbym z mniejszymi gwiazdami obcować a jednak odzyskać Woodstock z poprzednich 2 lat, gdzie imo było świetnie.

Z koncertów wybrałem się na Plateau, Carrantouhill, Bukartyka, Helloween, Riverside, Przystanek Republika, Buldog, Enej i Prodigy.
Moim osobistym zwycięstwem było namówienie znajomych na Riverside, dzięki czemu zespół został w moich kręgach doceniony i zgodnie doszliśmy do wniosku, że dał raczej najlepszy koncert na Woodstocku, jakże inny od tego co prezentowali inni artyści.
Helloween równie fajnie, ale zbyt dużo to ja nie znałem. Jednak mają staruszki energię i jest zabawa w tym co robią. Przystanek Republika nie potrzebnie został przyśpieszony (głównie chyba przez te pokazywanie projektów w jakich teraz robią muzycy republiki) i na początku wyglądało to na zasadzie "teraz ania dąbrowska" <śpiewanie piosenki> "dziękuje, teraz kobra" <śpiewanie piosenki> "dziękuje(...)" Ale potem jakoś się to przystopowało. Rozmiażdżył mnie Titus z Kombinatem no i polski Prodigy tj Glaca w Białej Fladze. Reszta prócz Dąbrowskiej i Makowieckiego też dawała radę. Zastanwiający był tylko fakt, że Titus nie wyszedł na Nie pytaj o Polskę.
Na Bukartyku mimo deszczu było świetnie i mogłem sobie zaśpiewać Kobiety jak te kwiaty. Carrantouhill to raczejdla zabawy i zapełnienia czasu, bo w piątek o 22 nic ciekawego na scenie nie grało. Enej raczej mnie zawiódł, po Kortowiadzie spodziewałem się większej zabawy.
Buldog fajny, znałem dwa kawałki no i ten bis z Do Prostego Człowieka mnie rozwalił niesamowicie. Jeszcze Plateau, które katowało Dni, których jeszcze nie znamy. Miłe jako rozpoczęcie Woodstocku, ale ja chyba za bardzo lubię Grechutę takim jakim jest.
Co do Prodigy, to ja ich nie lubię. Nawet bardziej od Reagee (czy jakoś tak), ale poszedłem bo moje kochane Źródło ich lubi. Tłum robił wrażenie, ale to co się działo to mniej (choć były cycki). Adrenalina opadała z każdą piosenką i w końcu doszedłem do wniosku, że jak dla mnie klapa. Nie znoszę arogancji na scenie, a od nich to wprost się wylewa.

Jeszcze powiem, że dla mnie wielkim plusem była wioska Carslberga. Jako fan kopanej mieć puchar Henri Delaunay'a na wyciągnięcie ręki to wielkie przeżycie. Po za tym miło prezentowały się trybuny a i panny hosstessy z gadżetami wokół były przyjemne. Kijowo tylko, że te żetony na browar pojebane były (2h w kolejce, pierdolca można było dostać).

I tak jeszcze słowem wytłumaczenia. Nie pisałem, że jadę, bo był to pierwszy Woodstock z moim Źródłem Szczęścia. Chciałem poświęcić czas jej, więc może innym razem. Za rok? Nie mówię nie, choć teraz po trzecich 12 miesiącach z rzędu mam jakoś mniej zapału niż zazwyczaj.
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Ziutek98



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 12:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Łudstok niestety zdecydowanie słabiej niż w zeszłym roku. Co prawda o wiele lepszy skład i jednak więcej koncertów w tym roku zaliczyłem, ale klimat momentami mocno nadwyrężony, szczególnie ostatniego dnia.
Ale od początku, to jest - od muzyki: najbardziej w pamięć zapadające występy jak dla mnie dały niemiecka formacja metalcore'owa Heaven Shall Burn - bardzo ziutkowe, melodyjno-ciężkie klimaty, choć niestety trochę zabijane niezwykłą kwadratowością i szablonowością gry naszych kolegów zza Odry - ale ogólne wrażenie pozytywne. Nieco niezaplanowany Skindread, choć raczej starałem się go uniknąć, bo spodziewałem się kolejnego idiotycznego reggae, to jednak dał naprawdę dużo czadu. Może przez alkohol już nieco szumiący w mojej głowie, może coś innego - ale był w tym groove i przyjebanie, a nie regowe pitu-pitu. W ogóle od ilości reggae na tym festiwalu to w tym roku mało się nie pochorowałem. Następnego dnia na Helloween z różnych przyczyn nie zdążyliśmy - chociaż I Want Out, na które dobiegłem pod scenę było zdecydowanie na tak Very Happy Riverside nie zagrał co prawda moich ulubionych utworów, ale zrobił niesamowity klimat, występ dał na kosmicznym poziomie, również moich znajomych niezbyt przekonanych nieco zachęcając. Zresztą ba - moja dziewczyna nie zasnęła na ich koncercie, to jest duży sukces dla nich Cool
Ostatniego dnia jednakowoż musiałem sobie odpuścić. Raz, nie grało nic ciekawego, dwa, poważnie się nadwyrężyłem imprezą w naszej wiosce dnia poprzedniego i pół dnia chodziłem jak duch. Brawo łudstok - nigdy nie miałem jeszcze takiego kaca Razz
Udało mi się spotkać qMichała, Crystala i spółę, a częścią tej spóły w tym roku okazał się również Mefju, co dodało trochę kolorytu na pewno Wink No i zdziwił mnie brak Meliny na tych naszych "ustawkach", gdybym wiedział, to bym jakoś się z nim porozumiał - wpadłem na niego przypadkiem aż dwa razy Smile Wpadłem też (co już nas obu zupełnie nie dziwi Cool) na Bizona i nawet wysunąłem pomysł na piwo, ale niestety, to co się działo wieczorem sprawiło, że musiałem zdecydowanie spasować.
No właśnie. Gdy pierwszy raz usłyszeliśmy o The Prodigy na przystanku, to było całkiem zabawne i nawet nam się pomysł spodobał. Niestety organizacyjnie okazało się to porażką. Pole pod sceną było za małe dla ludzi, którzy rozlewali się między namiotami, by posłuchać, w strategicznym miejscu Przystanku powstał po prostu niemożliwy i niespodziewany zator. Było też momentami groźnie i niestety słyszałem że pojawiały się napięcia. Wobec całej kolei okoliczności The Prodigy posłuchałem sobie z własnego namiotu i nawet całkiem mi się podobało - ale troszkę zabrakło wyobraźni organizatorom. Do przewidywanego półmilionowego łudstokowego tłumu dołączyło na ostatni dzień około 50% tego i to co się działo w nocy i w niedzielę na dworcu również przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Udało nam się wrócić ale tylko dzięki pomocy rodziny mopjej ukochanej z pobliskiego Gorzowa. Relacje znajomych którzy czekali na peronie/wsiedli/byli tam raczej nie napawały optymizmem.

Mimo to nie ma wątpliwości, że spotkamy się na Przystanku Woodstock również w przyszłym roku i wierzę, że może być tylko lepiej, a i w tym roku przecież tragicznie nie było Smile
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Incubus



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 1386
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 7:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie tylko dziwi, że pisząc o Prodigy nikt z was nie wspomina o barierkach pod sceną - coś umarło na Woodstocku, nie uważacie? Pomijając już sam fakt, że to kompletnie nie jest typ muzyki na ten festiwal, publiczność Prodiży gówno wiedziała o Woodstocku i jego tradycjach, a ja... cóż, z trudem wychwyciłem moment, w którym kończył się technoelektrobonkers z taśmy, a kiedy zaczęli grać na żywo... Rolling Eyes

Zasadniczo żałuję, że w tym roku przyjechałem na cały festiwal, mogłem śmiało jechać na sam piątek i nic istotnego bym nie stracił.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 11:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Owsiak bardzo się wkurzal na te barierki. To był jednak wymog manegmentu zespołu. Z jednej strony nie ma im się co dziwic, z drugiej gdyby znali hisotrie festiwalu pewnie nie mieliby takich wymagan. Ale co innego czytac o Woodstocku a co innego na nim być. Anegdota jest to, ze Owsiak zalozyl się z managerem Prodigy, iż na haslo rzucone ze sceny publiczność cofnie się jeszcze o symboliczny krok. I rzeczywscie tak się stało! Smieszne jest tez, iż Prodigy nie wyrazilo zgody na żadna rejestracja filmowa a kiedy zobaczyli co się dzieje to…zmenili zdanie 
Ja tam nie zaluje zadnego dnia.
p.s. Informacja dnia w piątek dla wielu woodstockowiczow była wiadomość o śmierci Andrzeja Leppera. Mnie poruszyla mocno. Na moim pierwszym Wodzie w 2003 haslem przewodnim było „Balcerowicz musi odejść”, który wraz z kumplem Kuba konsekwentnie propagowaliśmy…
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Ziutek98



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 11:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wychwyciłem tyle, że Owsiaka nosiło przez cały dzień, odkąd tylko usłyszał od menagera Prodigy o tych barierkach. Wychwyciłem tyle, że mimo wszystko zachowywał twarz i prawił frazery o tym, że to "dla bezpieczeństwa" i pochwalał podstawę łudstokowiczów (i pominę, że naprawdę, trzeba by się tej anegdotycznej amfetaminy naprawdę dużo nawciągać, żeby jakiś szalony fan Prodigy podbiegł pod gładką, czterometrową scenę). Na każdym kolejnym festiwalu coś się zmienia, tego się nie zatrzyma. Czy na lepsze czy na gorsze - to już bardzo indywidualna ocena. I nie mówię tego dlatego, że się nie zgadzam, bo mi też się to nie spodobało. Mówię tak dlatego, że mam nadzieję, że ten festiwal nas długo jeszcze przeżyje, a na pewno kolejne pokolenia będą miały inne potrzeby i inne poglądy na jego poszczególne elementy.
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Czw Sie 11, 2011 1:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polecam lekturze: http://www.wosp.org.pl/woodstock/aktualnociwoodstock/8035_the_prodigy__dyskusja_o_barierkach.html
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Czw Sie 11, 2011 1:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie zapraszać w przyszłości żadnych Prodigów i nie będzie problemu...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lemur
Moderator


Dołączył: 13 Maj 2005
Posty: 5251
Skąd: z Komitetu Centralnego

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 10:53 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Nie zapraszać w przyszłości żadnych Prodigów i nie będzie problemu...


Rozwiązanie w duchu Krzysztofa Kononowicza? Wink
_________________
Pierwszy Pisarz Forum 2006, 2007, 2009; Podpis Roku 2010

Mój blogasek: http://obserwujacylemur.wordpress.com/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Mefju



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 2871
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 2:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak z ciekawości chciałbym się spytać forumowiczów których na Woodstocku nie spotkałem: gdzie mieliście rozstawione namioty?
_________________


"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
agusiaa_w



Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 344
Skąd: Mała Aleja Róż

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mefju napisał:
Tak z ciekawości chciałbym się spytać forumowiczów których na Woodstocku nie spotkałem: gdzie mieliście rozstawione namioty?

za Kryszną na górce Wink

Incubus napisał:
z trudem wychwyciłem moment, w którym kończył się technoelektrobonkers z taśmy, a kiedy zaczęli grać na żywo... Rolling Eyes

szczerze? ja też... w ogóle napierdalanie przez godzinę z taśmy, zanim gwiazdy raczyły wyjść - przegięcie Rolling Eyes a dalej było tylko gorzej - dalsze napierdalanie plus okrzyki "one fuckin' step back!", jakby co najmniej ktoś potrafił latać albo wskoczyć im tam te 4 metry wzwyż Rolling Eyes
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Xavi



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2519

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 3:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przy lasku przy gastronomii Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Incubus



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 1386
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 5:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na wzgórzu pod lasem, nieopodal wesołej wioski Kryszny.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Pią Sie 12, 2011 6:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lasek obok gastronomii. Żeby dotrzeć do naszego obozu trzeba było minąć Oświęcim.
Zresztą co roku rozbijamy się w owym lasku.
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Sie 13, 2011 3:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ja zawsze prawie do tej pory rozbijalem sie w lasku na skrzyzowaniu na tylach gastronomii, ale w tym roku przenioslem sie tam, gdzie i tak spedzalem zawsze wiekszosc wooda, czyli do wioski torunskiej, bo tam masa znajomych. wlasnie wrocilem z wooda, tak w ogole Very Happy drogą okrezną przez gdansk. mam za sobą 14 kolejnych dni chlania ile wlezie i co popadnie ... Laughing
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Incubus



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 1386
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob Sie 13, 2011 1:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulujemy. Wink
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sro Sie 17, 2011 4:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

prawie jak hot space Laughing

http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/223642_1462437178596_1763471803_693671_3505279_n.jpg
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Crystal



Dołączył: 31 Paź 2003
Posty: 742
Skąd: z innego swiata

PostWysłany: Sro Sie 17, 2011 5:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko kto jest kim? Laughing
_________________
hayzee rider
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sro Sie 24, 2011 5:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ladne zdjecie Bizon, ladne Smile To pojdzmy za ciosem!
Wspmnien czar: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.1462433658508.43007.1763471803
Milego ogladania Smile
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sob Paź 08, 2011 1:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkich którzy byli (niektórzy wspólnie ze mnąSmile) i pozostałaych zapraszam do lektury mojej relacji z ostatniego Przystanku Woodstock zawierającej także wypowiedzi Jurka Owsiaka. Wspomnień i czar, mam nadzieję zachęta dla innych:
http://www.maestro.net.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1186&Itemid=86
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Another World Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek