Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Podoba ci się? |
uwielbiam |
|
12% |
[ 1 ] |
lubię |
|
25% |
[ 2 ] |
takie sobie |
|
0% |
[ 0 ] |
nie lubię |
|
25% |
[ 2 ] |
nie znam |
|
37% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 5:32 pm Temat postu: Pantera |
|
|
Jak wam się ten zespół podoba? Moim zdaniem jeden z najważniejszych zespołów w historii. Jeden z najważniejszych w latach 90-tych kiedy Dimebag i spółka wymiatali jak mało kto począwszy od legendarnego już występu w Moskwie w 1991 roku razem z AC/DC i Metallicą. Choć wiadomo że zaczynali w latach 80-tych jako glam-metalowe pudle z Teksasu. W rzeczywistości jednak to 1990 rok i wydanie Cowboys From Hell zapoczątkowało nowy etap w działalności zespołu.
To właśnie ten krążek należy do grupy moich ulubionych albumów wszech czasów. Zaryzykuje nawet stwierdzenie, że jest lepszy od Vulgar Display of Power być może dlatego że są w nim jeszcze echa poprzedniej dekady. Wokal nie jest tu jeszcze taki brutalny przez co można doświadczyć w pełni niesamowitego talentu jaki posiada Phil Anselmo. To właśnie tutaj znajduje się mój ulubiony kawałek metalowy - Cemetery Gates. Nie chce mi się wypowiadać z osobna o każdym albumie. Jak mi się zechce to napiszę a może ktoś inny podrzuci swój typ...
Chciałbym jeszcze wspomnieć o jednym muzyku o którym powinno się pamiętać. Jest to oczywiście Dimebag Darrell. Jeden z najwspanialszych muzyków jacy chodzili po ziemskim padole. Niepowtarzalna technika, brzmienie, poruszanie się na scenie... I co najważniejsze... do samego końca czyli do tragicznej śmierci w 2004 roku nadal poszukiwał i ewoluował... Można to zauważyć porównując np utwór Cowboys From Hell z Revolution Is My Name z ostatniego studyjnego albumu grupy z 2000 roku. Były oczywiście inne projekty takie jak Damageplan czy Rebel Meets Rebel (połączenie Country z Metalem choć gdzieniegdzie zajeżdżało flamenco). |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Wrz 04, 2009 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Zajebisty zespół! Bałem się, że na tym forum zapomniany, Werty przywrócił mi wiarę w ludzi Choć znam pobieżnie to jednak nie da się ukryć, zespół niezwykle ważny w historii - byli dla metalu tym, czym Gunsi dla rocka imo. Całymi garściami rżnęli z nich nu-metalowcy (choćby utwór I'm Broken - Korn jak się patrzy ). Dimebag był świetnym gitarzystą z bardzo rozpoznawalnym stylem pisał świetne riffy (5 minutes alone, walk), obok Schuldinera i Roadhsa mój główny argument, czemu opłakiwanie Cobaina jest głupie
A - owszem, Cemetery Gates to prześwietny utwór, mój ulubiony tej kapeli. _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Sob Wrz 05, 2009 1:32 pm Temat postu: |
|
|
Tak dla ciekawostki... http://www.youtube.com/watch?v=PzbZca7rLF8
Dimebag wymiatający w wieku 17 lat. Zajebisty pokaz potencjału i talentu. Inspiracje Van Halenem i Randym Rhoadsem widoczne na kilometr. No i te sztuczne flażolety, tapping, zagrywki w stylu Malmsteena... Dzisiaj tak wymiatać potrafi nie wielu... Zakk Wylde chyba do końca pozostał wierny takiej drodze wojownika sceny... Warto poszperać bo wiele fajnych materiałów o Dimebagu jest na youtubie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Sro Gru 08, 2010 12:20 pm Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mija szósta rocznica tragicznej śmierci Dimebaga Darrella, gitarzysty Pantery.
Dimebag został zastrzelony na koncercie swojego zespołu Damageplan, 8. grudnia 2004 roku w stanie Ohio. Miał 38 lat.
http://www.youtube.com/watch?v=6-7Uip7SQag
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 95 Skąd: Rzeszów / Krzemienica
|
Wysłany: Sro Gru 08, 2010 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Nie znam wielu piosenek Pantery, ale te co słyszałam są świetne. Byli jednym z pierwszych zespołów metalowych, które mnie zainteresowały.
O Dimebagu zpomnieć nie potrafię... jeden z najlepszych gitarzystów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jasiu
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 200 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:52 am Temat postu: |
|
|
Podobnie jak Fear Factory - kiedys lubilem, dzisiaj za cholere nie wiem czemu. Przymulone, przyciezkawe brzmienie, taki pol-thrash. Jakies ciezkostrawne to dla mnie jest. Paradoksalnie dzis najprzyjemniej slucha mi sie albumu "Power Metal". Potem stali sie meczacy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 4:26 pm Temat postu: |
|
|
Fakt, Pantera to takie surowe, siermiężne brzmienie. Może wynika to z faktu, że Dime grał na tranzystorowych (?!) wzmacniaczach. Mnie też zawsze w sumie mierził ten ich "sound" (zwłaszcza perkusja Vinnie'ego), ale nadrabiali kompozycjami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 7:38 pm Temat postu: |
|
|
Od CFH Pantera dysponowała UNIKALNYM brzmieniem. Dime używał wzmacniaczy Randalla (najprawdopodobniej syntezatorowe szczególnie, że przede wszystkim z tego słyną) do końca istnienia zespołu (przy Damageplan używał Kranka który oprócz ostrości miał to ciepło którego wcześniej Dime'owi brakowało). To co kiedyś Phil Anselmo podkreślił - sukces pantery przede wszystkim polegał na przenikliwym brzmieniu gitary nie tyle z powodu sprzętu, co palców Darrella. A co do perkusji Vinnie Paula to przesłuchaj sobie Far Beyond Driven pod kątem gitary (najmocniej, najostrzej przesterowana w historii zespołu) i perkusji - tak właśnie powinna brzmieć centrala i werbel w metalu - jak dla mnie ideał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 8:37 pm Temat postu: |
|
|
TAK powinna brzmieć centrala w metalu: http://www.youtube.com/watch?v=Oo4feG0V_vo
Bębny Vinnie'ego są strasznie suche w brzmieniu, sterylne. Stopa gryzie górą, a werblowi brakuje ciepłego pierdolnięcia Taka moja opinia. Ja generalnie lubię mięso w brzmieniu, czyli przede wszystkim dolne rejestry plus właśnie to specyficzne ciepło, a perka Pantery wyzuta jest właśnie z tych elementów. Co w sumie muzyce służy jak najbardziej. Można tego brzmienia nie lubić, ale na pewno jest charakterystyczne i zrealizowane inaczej straciłoby na tym specyficznym klimacie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Werty
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1310
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Kubolski napisał: | Bębny Vinnie'ego są strasznie suche w brzmieniu, sterylne. Stopa gryzie górą, a werblowi brakuje ciepłego pierdolnięcia | Gdyby były ciepłe to by brzmiały jak setki innych zespołów.
I dlatego nie przepadam za Sepulturą w ogólnym rozrachunku.
To też zależy jaki okres masz na myśli ale widocznie ja jestem zwolennikiem chirurgicznego, wyselekcjonowanego brzmienia.
http://www.youtube.com/watch?v=obRzPhkxKpQ
od mniej więcej 3:35 |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubolski
Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 1270 Skąd: Stare Polesie
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 9:04 pm Temat postu: |
|
|
No rozpoznawalności tym bębnom odmówić nie sposób. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:10 pm Temat postu: |
|
|
Akurat jeśli Pantera się czymś naprawdę wyróżnia, to właśnie brzmieniem. Jest świetne, gitary agresywnie, a perkusję naprawdę lubię. Nie, nie chciałbym, żeby wszyscy tak grali i nie jest to dla mnie ideał w metalu, ale brzmi to naprawdę fajnie i inaczej. Mnie trafia właśnie przede wszystkim brzmienie Pantery. I Cemetery Gates _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
|