Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulek
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 274 Skąd: Racibórz / Gliwice
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 7:14 pm Temat postu: |
|
|
Dlaczego nazywasz grzyby zwierzaczkami
Na biologii pani profesor wpajała nam, że stanowią one własne królestwo... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 7:17 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Ty się Kocie lepiej pochwal co twój kot tobie na obiad przynosi do domu |
Lepiej nie, bo zaraz wszyscy zaczną składać u mnie zamówienia i kocina niewyrobi
Chce ktoś szczura?
A w tym królestwie wielki król Grzyb wraz z królową Grzybową rządzą dugo i szczęśliwie....
@Paulek, nie bierz wszystkiego na poważnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulek
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 274 Skąd: Racibórz / Gliwice
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 7:27 pm Temat postu: |
|
|
@Kotku, gdybym brał wszystko na poważnie, to już bym po świecie dawno nie chodził |
|
Powrót do góry |
|
|
Cuidado Llama!
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 127 Skąd: Z wykopalisk
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 8:15 pm Temat postu: |
|
|
Grzyby skoro rosną to są istotami żywymi. Nie ważne czy zwierzaczkami czy nie Codziennie z nimi gadam. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulek
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 274 Skąd: Racibórz / Gliwice
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 8:25 pm Temat postu: |
|
|
To tak jak ja gadam z mandarynkami...
Niestety spotykamy się tylko w weekendy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulek
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 274 Skąd: Racibórz / Gliwice
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka793
Dołączył: 31 Paź 2003 Posty: 315 Skąd: Warszawa / Lublin
|
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 3:52 pm Temat postu: |
|
|
Dam to w tym temacie, bo chyba najbardziej pasuje:
Wirtualny marsz - protest przeciwko okrutnemu wykorzystywaniu zwierząt w laboratoriach, dla wszystkich, którym cierpienie zwierząt nie jest obojętne, ja się już przyłączyłam do marszu, Brian też , więcej na jego stronie internetowej.
www.makeanimaltestinghistory.org/the-march.php?lang=gb&ref= |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 11:53 am Temat postu: |
|
|
Zainspirowany tą dyskusją...
Bardzo łatwo było upolować tego typu zdjęcia. To jest zaledwie mały procent - on zachowuje się tak na co dzień I jak tu nie lubić kotów
<< on się nawet nie boi włączonej kosiarki _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
sllv
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 205 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 12:35 pm Temat postu: |
|
|
Przyjemniaczek z Twojego kotka. Ja niestety już zdjęć swojego nie upoluję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon Lip 12, 2010 8:23 am Temat postu: |
|
|
Pytanko:
Moja mająca prawie 10 miesiecy Toffusia (ta po lewej w avku) od jakiegoś czasu kuleje na tylną/e łape/y (jeszcze muszę ją dokładnie poobserwować). Zauważyłam że łapę prawą ma trochę bardziej wysuniętą w biodrze...Załamana byłam przez to wczoraj, zdałam sobie tez sprawę, że kiedyś mogę bardziej przeżywać jej odejście niz pieska, którego pochowałam dwa lata temu. Siedziała mi wczoraj na kolankach jeszcze jakby chciała mnie pocieszyć. Ona jest dla mnie moją baby girl.
Czytałam w necie, ze to może być coś od młodzieńczego zapalenia stawów (tyle, ze wtedy występuje kulenie na każde łapki), po dysplazję a nawet problemy z kręgosłupem. Martwię się o nią...Też zauważyłam, że rano jak wstanie to jak leży pozawijana to kuleje, ale jak sie rozchodzi to chodzi normalnie. Często też ostatnio siada... Niechętnie też czasem wstaje...Jak było chłodniej to tak nie kulała...Może to reumatyzm, bo przeczytałam, że pieski też chudną jak są na to chore, a Toffusia jest chudziutka, ale jest młodziutka jeszcze... Teraz jak jest ciepło to się to nasiliło, gdy było chłodniej to czasem zakulała jak źle stanęła albo za długo leżała na fotelu. Witaminy dostaje o dużej ilosci wapnia, tak samo co jakiś czas twarożek bądź odrobinkę mleka.
Martwia się.... Boja się, że konieczna będzie operacja, a moja Dina właśnie po operacji się w pełni nie pozbierała bo wdała się gangrena.
Miał ktoś jakiś podobny problem
Do weta chce jechać w środę, bo rodzice dopiero jutro z urlopu wracają, a nie mam prawa jazdy abym sama z nią jechała...Z resztą nie podniosłabym te czterdzieści parę kilo po narkozie jak będą jej rentgen robić.
Wyczytałam w necie że to może być porażenie stawow pasa miednicowego.
Cytat: | Psy duzych i ras-gigantow (jak syberiany, dogi, rotwillery, nowofundlandy, labradory i inne), a takze owczarki niemieckie w wieku od 4-12 miesiecy maja sklonnosci do chorob pasa miednicowego, stawow tylnych konczyn. Na powstawanie tych chorob wplywa mnostwo czynnikow, a w szczegolnosci zle zbalansowana dieta pokarmowa, zbyt wielka waga szczeniecia, slizganie sie lap na podlodze, dziedziczenie i inne.
Przy porazeniu stawow pasa miednicowego wystepuja oznaki slabosci/ niedowladu tylnich konczyn przejawiajace sie przede wszystkim po wypoczynku (rano, przy wstawaniu) i zmniejszaja sie podczas fizycznego wysilku. Procz tego porazenie stawow miednicy rzadko bywa symetryczne i pies najpierw „pada” na jedna lape |
Ma ktoś jakieś wiadomosci bądź zetknął się z tą chorobą? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kicający Kwiatek
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 13
|
Wysłany: Czw Lip 29, 2010 6:53 pm Temat postu: |
|
|
hej
mam w nadmiarze małe patyczaki wietnamskie. oddam je w dobre ręce! są naprawdę śliczne, rezolutne i ładnie tańczą. mogę wysłać zdjęcia, jeśli ktoś byłby zainteresowany, ale dopiero po sobocie.
przygarnijcie patyczaka! ;P _________________ it finally happened, i'm going slightly mad
|
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Nie Wrz 05, 2010 10:23 pm Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Sro Lis 09, 2011 1:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 05, 2010 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Kota nigdy nie miałem i nie chcę mieć. Żadnych popóg ani innych żółwi też nie. Sorry
Miałem kiedyś psa, przeżył koło 14 lat. I że zacytuję. Może psy i są obmierzłe, ale mają osobowość. I tym wygrywają
ale serio jak miałby mieć jeszcze kiedyś zwierze to tylko psa. I to nie jakiegoś pudelka, ale psa kurde z krwi i kości. Metr wysokości i dwa długości co najmniej _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Nie Wrz 05, 2010 10:53 pm Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Sro Lis 09, 2011 1:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sllv
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 205 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie Wrz 05, 2010 11:56 pm Temat postu: |
|
|
też lubię charty, ale dużo dużo bardziej podobają mi się dobermany. mają niesamowitą sylwetkę, której mogę się przypatrywać i przypatrywać:d są takie dumne i smukłe |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 12:02 am Temat postu: |
|
|
Ciul tam z wyglądem- nic się bardziej u psa nie liczy bardziej niż charakter. Akurat dobermany z czystym sercem mogę polecić- zajebiście inteligentne, wierne, wymagają dośc ostrej ręki na samym początku (w sensie nie można im na wszystko pozwolić), ale potem zbiera się tego owoce przez resztę życia zwierzaka... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 12:08 am Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Sro Lis 09, 2011 1:45 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
NAR
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 5778 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 12:10 am Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Ciul tam z wyglądem- nic się bardziej u psa nie liczy bardziej niż charakter. |
no to przecież to pisałem. _________________ oł je oł je oł je.
Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.
LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu> |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 8:00 am Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam rottweilery- jak dla mnie najbardziej całuśnie stworzenia na świecie. Toffi uwielbia się tulić, buziaki rozdawać, cieszy się całym ciałkiem jak mnie widzi Ale do nich trzeba miec ostrą rękę jak do dobermanów.
A Heidi labradorka- matko ona już ma prawie trzy lata a wciąż zachowuje się jak szczeniak. Tofffi ma niespełna roczek a wydaje się być dużo bardziej spokojniejsza.
Najbardziej rozbraja mnie to, że wszelacy goście co do nas przyjeżdzaja bardziej boją się...labradorki a rottweilerkę by wycałowali. Trochę sie tego obawiam, bo lepiej by było gdyby było odwrotnie.
Moja kuzynka ma fioła na punkcie kotów- ma rodowodowe koty rasy norwerskie leśne. Miała kiedyś dwa, to dokupiła sobie trzeciego. Później zachciało jej się być ciocią i dała pokryc pierwszą kotkę i urodziły się jakoś na poczatku roku 4 maluszki a zostały jej 2, a teraz dwa tygodnie temu druga kotka zaś urodziła 4 małe. W sumie ma 9 kiciusiów... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
punkadiddle
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 1123
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 12:24 pm Temat postu: |
|
|
Bla bla.
Ostatnio zmieniony przez punkadiddle dnia Sro Lis 09, 2011 1:54 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sllv
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 205 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 5:04 pm Temat postu: |
|
|
hie, hie. norweskie leśne są piękne, oo matko - cudo.
ja swojego czasu miałam pięć kociąt i ich mamusię przez większość czasu tylko w moim pokoju. niezapomniane uczucie, kiedy wchodziłam do pokoju, ledwo zdążyłam drzwi zamknąć, a koty już zdążyły zeskoczyć z firanek i wdrapać mi się na ramiona i głowę.
nie znam się absolutnie na psich charakterach i nie czuję się na tyle odpowiedzialna, żeby dobrze jakiegokolwiek wychować.
wystarczy, że mój kot Filip był tak skrzywiony, że swego czasu nienawidził mnie, atakował, gryzł, drapał. najbardziej masakryczne było, kiedy w akcie megazłości rzucał mi się na rękę i zawieszał przednimi oraz tylnymi łapami tak, że zwisał jak leniwiec z gałęzi. i gryzł, rzecz jasna.
ostatnio myślałam o zakupie fretki, ale po tym, jak zaczęłam grzebać w internecie i czytać ile z nimi jest zabawy, no i ile kasy w to idzie - bardzo szybko zrezygnowałam
myślałam nawet o rybkach, bo ostatnio mam zwierzo(macie)rzyński instynkt ale nie miałabym nawet gdzie umieścić akwarium. chyba, że pozbyłabym się gramofonu. oo, co to to nie
.
i tak jestem kompletnie zdezorganizowana. jakiekolwiek zwierzę zdechłoby teraz u mnie , hm po tygodniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 6:49 pm Temat postu: |
|
|
Szukałem wszędzie tego tematu.
Ja ze zwierzaków obecnie to mam kota. Wabi się Walduś(tak dobrze myślicie, inspiracją dla mnie przy nadawaniu imienia był właśnie Walduś Kiepski ) i przybłąkał się do nas 6 lat temu. Uwielbia żreć, spać i kłaść się na każdym kto akurat leży do góry brzuchem, najczęściej okupuje mojego tatę leżącego przed telewizorem.
Ostatnio niestety nie ma się za dobrze bo na starość nabawił się zwapnienia kręgów szyjnych przez co ma przewężoną tchawicę i ciągle prycha i kaszle, ale przy okazji też głośno mruczy.
Tu macie jego foto. To ten po lewej. A ta po prawej to kotka mojej siostry.
http://img194.imageshack.us/i/hpim2272.jpg
Kiedyś jeszcze miałem kanarki(parkę), ale oba już pozdychały niestety. _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 7:08 pm Temat postu: |
|
|
Mefju254 o swoim kocie napisał: | Uwielbia żreć, spać [...] |
Zmartwię Cię! Twój kot nie jest wyjątkowy. Mało tego! Wszystkie uwielbiają żreć i spać _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo0
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1519 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 7:16 pm Temat postu: |
|
|
śliczne kociaczki podobny do kotki twojej siostry chodził kiedyś przez moje podwórko i wkurzał moją rottweilerkę, a i tak marnie skończył tzn. położył się pod kołami samochodu od sąsiadki i nie zdąrzył uciec _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 12:26 am Temat postu: |
|
|
PiotreQ napisał: | Mefju254 o swoim kocie napisał: | Uwielbia żreć, spać [...] |
Zmartwię Cię! Twój kot nie jest wyjątkowy. Mało tego! Wszystkie uwielbiają żreć i spać |
Oj zdziwisz się, bo on jednak przebija w tym wszystkie osiedlowe koty na łeb na szyję! Taki z niego głodomór, że mało mu swojego i bez przerwy tym kotom żarcie podpierdala, ba psom też, nawet takiemu agresywnemu bernardynowi moich sąsiadów!
No i wybitny z niego grubasek!
innuendo0 napisał: | a i tak marnie skończył tzn. położył się pod kołami samochodu od sąsiadki i nie zdąrzył uciec |
Ej no jak Ty możesz się z tego śmiać? _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 12:36 am Temat postu: |
|
|
kompletnie nie wiem gdzie to wrzucic, ale moze tu...
jest tez u mnie na fb, ale nie kazdy tam ma konto jakims cudem
http://www.youtube.com/watch?v=LU8DDYz68kM
royal rumble tag team match bafalołsy vs lajonsy z krokodylem jako special referee. obejrzyjcie caly, warto _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
PiotreQ
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 4957
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 12:54 am Temat postu: |
|
|
Ciekawy obrót sytuacji... najlepsze jak pojawia się krokodyl i jak filmują nadchodzące stado bizonów No właśnie, czy Ty próbujesz nas zastraszyć w jakiś sposób? _________________
Vice Maskotka Forum 2007
Vice Człowiek Roku Forum 2008
PiotreQrmx.com - Remixy Queen
QueenBootlegs.com - Bootlegi Queen |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 12:59 am Temat postu: |
|
|
to tylko moi dalecy kuzyni - bafalołsy. tatanki znaczy.
no wiesz, komara juz malo kto tu pamieta... _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
|