Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Frederick
Dołączył: 27 Sty 2004 Posty: 136
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 2:16 pm Temat postu: DVD "We Will Rock You" - Wrażenia |
|
|
[b]Dvd to nie zostało wydane w Polsce. Dostałem je od wujka z Chicago. Można od razu wnioskować, że będzie to o wiele lepszy dźwięk. Chociaż wtedy nie miałem porównania, bo to moje pierwsze DVD to teraz stwierdzam, że jeżeli chodzi o dźwięk to jest ono chyba najlepsze. Zacznijmy od tego, że koncert wzbogacony jest o pieśń Elvisa Jailhouse Rock, której w wydaniu VHS nie było. Wielkie wrażenie zrobił na mnie obraz i dźwięk tego wydawnictwa. DTS 5.1 Dolby Sorround robi swoje chociażby w „Get Down Mke Love”. Sam koncert nie umywa się do tego z Wembley, ale przyjemnie jest oglądać tego Fredka z obfitymi wąsami na trasie Hop Space. Świetnie wypadają „We Will Rock You” (oby dwie wersje), „We Are The Champions”, „Get Down Make Love”, „Save Me”, „Dragon Attack” i solówki: gitarowa i perkusyjna. W Love Of My Life brakuje śpiewu publiczności. Bardzo ważnym elementem tego koncertu jest to, że w przeciwieństwie do wydawnictwa VHS słychać obecność publiczności podczas piosenek. Jak w każdym DVD obecne są tu bonusy, które są dla fanów ogromnie ważne. W przeciwieństwie do Wembley dodatki są ubogie. Jest galeria zdjęć (w Wembey też była, ale nie napisałem), Quiz, i trasa Queen po różnych halach w Anglii. Ogólnie bardzo lubię to wydawnictwo ( z resztą czego ja Queen nie lubię!) i polecam kupno tego, jak kiedyś będziecie w Ameryce. _________________ Breathe, breathe in the air... |
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 1706 Skąd: Police
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 2:23 pm Temat postu: |
|
|
no cóż mam tylko kasete wideo, ale koncert mnie się podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 3:10 pm Temat postu: |
|
|
Koncert z Montrealu rzeczywiscie nie umywa sie do tego z Wembley.... bo jest po prostu sto razy lepszy!!! Dobor utworow (np. takie Dragon Attack- MIODZIO!!!), generalnie caly wystep (jest ciezej, wiecej improwizacji, jest "surowiej")- jest o niebo lepiej niz w Londynie...!!!
No a jesli chodzi o bonusy- smiechu wart jest quiz- pytanie o pierwszy utwor Queen na ktorym spiewa Roger- zeby taki byk...?
Fakt- Queen Productions ani EMI nawet nic nie mialo do powiedzenia odnosnie tego wydawnictwa (ktos inny posiada prawa), ale... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
pasquale
Dołączył: 24 Lis 2003 Posty: 378 Skąd: Września [WLKP]
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 4:17 pm Temat postu: |
|
|
Koncert "We Will Rock You" mam na VHS i to wszystko. Koncert jest wypasisty (czy lepszy od Wembley nie powiedziałbym), rzeczywiście dużo dobrego robi dobór utworów. Niestety wersji DVD nie widziałem i nie mogę powiedzieć nic więce |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 4:55 pm Temat postu: |
|
|
pasquale napisał: | czy lepszy od Wembley nie powiedziałbym |
Za to ja powiem- prawie kazdy inny koncerty Krolowej jest lepszy od wembley... Jakosc dzwieku jest oczywiscie cudowna- ale nie tylko to decyduje o jakosci koncertu- porownaj Budapeszt z Londynem- niebo a ziemia... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
pasquale
Dołączył: 24 Lis 2003 Posty: 378 Skąd: Września [WLKP]
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 5:01 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: |
porownaj Budapeszt z Londynem- niebo a ziemia... |
Może Budapeszt jest lepszy od Wembley, w sumie dla mnie na równi. Nie zmienia to faktu że Wembley jest lepsze od WWRY |
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2004 9:12 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Fakt- Queen Productions ani EMI nawet nic nie mialo do powiedzenia odnosnie tego wydawnictwa (ktos inny posiada prawa), ale... |
Czyli jest to oryginalne DVD tyle tylko ze nie figuruje w katalogu EMI bo nie oni maja do niego prawa ? A kto jest tym szczesliwcem ?
Czy taka sama sytuacja jest z DVD "We Are The Champions - Live In Japan" ?
Co do samego DVD WWRY - jeszcze go nie ogladalem. Mialem kiedys ten koncert na VHS. Musze powiedziec ze zrobil na mnie pozytywne wrazenie. _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 343 Skąd: Reda
|
Wysłany: Sro Sty 28, 2004 10:59 am Temat postu: |
|
|
DVD robiłoby jeszcze większe wrażenie gdyby nie nie "posklejany" z dwóch koncertów i zawierał pełny zestaw utworów i najlepiej żeby był nakręcony nie w Montrealu (tuz po wielkich koncertach w Ameryce Południowej i Meksyku można byłoby się spodziewać lepszej widowni) a np. Niemczech, Holandii itp, gdzieś gdzie atmosfera zawsze jest wspaniała.
Gdyby w Ameryce Płd telewizja użyłaby lepszego sprzętu do filmowania któryś z tych koncertów zapewne szybko byłby zrealizowany oficjalnie na VHS czy DVD. Dobrze że są video bootlegi .
A tak musimy się zadowolić specjalnym wydawnictwem "We Will Rock You"
Na DVD polecam przesłuchać komentarz reżysera. _________________ "Fat bottomed girls
You make the rockin' world go round!!!" |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 875
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2004 1:41 am Temat postu: Re: DVD "We Will Rock You" - Wrażenia |
|
|
Frederick napisał: | (...)przyjemnie jest oglądać tego Fredka z obfitymi wąsami na trasie Hop Space |
Że co? To była trasa The Game.
Frederick napisał: | Bardzo ważnym elementem tego koncertu jest to, że w przeciwieństwie do wydawnictwa VHS słychać obecność publiczności podczas piosenek. |
Ja bym nie ryzykował takiego twierdzenia. Publiczność? W ogóle tam była? |
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick
Dołączył: 27 Sty 2004 Posty: 136
|
Wysłany: Sob Sty 31, 2004 10:18 pm Temat postu: |
|
|
w roku 82 była trasa hot space! chyba... _________________ Breathe, breathe in the air... |
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2004 12:05 am Temat postu: |
|
|
Frederick napisał: | w roku 82 była trasa hot space! chyba... |
Nawet na pewno.
Tyle tylko ze "We Will Rock You" jest zapisem koncertu z Montrealu, 24 listopad ale 1981 roku a nie 1982.
Mozna sprawdzic tutaj _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
Melina Bulsara
Dołączył: 28 Paź 2003 Posty: 401 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2004 2:57 am Temat postu: |
|
|
We Will Rock You jest koncertem na pewno wspaniałym, jednak nie można tutaj się zgodzić co do tego, że dźwięk jest doskonały. Chodzi mi tu przede wszystkim o to, że publiczności prawie w ogóle nie słychać i zastanawiam sie tak samo jak Michał czy ona tam w ogóle była, buahaha.
Ogólnie na pewno ten koncert nie jest sto razy lepszy od Wembley - bo ktoś inny mógłby powiedzieć, że to Wembley jest sto razy lepsze. Każdy fan ma po prostu swoje ulubione koncerty. Zresztą dla mnie to jest tak samo jak z albumami - w zależności od mojego nastroju mam ochotę pooglądać sobie taki czy inny koncert. Raz wole ten - raz tamten.... _________________ Visca el Barça !
Keep Yourself Alive!
God Save The Queen! |
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick
Dołączył: 27 Sty 2004 Posty: 136
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2004 10:11 pm Temat postu: |
|
|
Przepraszam! Oczywiście pomyliło mi się. We Will Rock You jest koncertem z 1982 roku. Przepraszam i zwracam honor Michałowi! _________________ Breathe, breathe in the air... |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Dołączył: 30 Paź 2003 Posty: 875
|
Wysłany: Nie Lut 01, 2004 10:40 pm Temat postu: |
|
|
Frederick napisał: | We Will Rock You jest koncertem z 1982 roku. |
No to jak w końcu? |
|
Powrót do góry |
|
|
Frederick
Dołączył: 27 Sty 2004 Posty: 136
|
Wysłany: Pią Lut 06, 2004 8:54 pm Temat postu: |
|
|
nacisnąłem przez przypadek "2" oczywiście z 1981 roku!!!!!!!!!!!! _________________ Breathe, breathe in the air... |
|
Powrót do góry |
|
|
Roger555
Dołączył: 25 Gru 2004 Posty: 21
|
Wysłany: Sob Sty 29, 2005 1:43 pm Temat postu: |
|
|
Mi sie ten koncert bardzo podoba według mnie jest lepszy niz ten z Wembley z 86 |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba
Dołączył: 03 Gru 2004 Posty: 2024 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Sob Sty 29, 2005 8:47 pm Temat postu: |
|
|
To jest ten koncercik który puszczali w Sylwka na Poloni 1 jesli tak to musze powiedziec ze bardzo mi sie podoba szczególen Another one bites the dust Killer Queen, co do Publiki FATALNA Freddie w czasie AOBTD "kaze" spiewac ale cos to im nie idzie ale ogólnie spox szkoda ze nie wydadza tego w Polsce , a moze _________________ Well, it's all right then, and it's all right now
|
|
Powrót do góry |
|
|
usmc
Dołączył: 16 Lis 2003 Posty: 1272 Skąd: Galway / Kraków
|
Wysłany: Sob Sty 29, 2005 8:52 pm Temat postu: |
|
|
juventin napisał: | To jest ten koncercik który puszczali w Sylwka na Poloni 1 |
Dokladnie ten. _________________ "Are you ready? Are you ready brothers and sisters?"
PFQ - Fan nr. 10 |
|
Powrót do góry |
|
|
TomciO
Dołączył: 26 Gru 2004 Posty: 59 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2005 5:10 pm Temat postu: |
|
|
Podoba mi sie. SWIETNE wykonanie WWRY Fast, bardzo dobre Dragon Attack, Save Me, I'm In Love With My Car oraz pare innych...
A dyskusja na temat tego, ktory koncert byl lepszy jest raczej bezcelowa... np. Wembley jest moim ulubionym koncertem, wole go tez niz Budapeszt - IMHO lepsze wykonanie niektorych piosenek... Tak czy siak WWRY warto ogladnac... |
|
Powrót do góry |
|
|
|