FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Feminizm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Feminizm?
...nie ma sensu
40%
 40%  [ 18 ]
popieram, choć zbytnio się nie identyfikuję
20%
 20%  [ 9 ]
nie popieram, ale i nie walczę z takimi poglądami
31%
 31%  [ 14 ]
identyfikuję się z tym w pełni
2%
 2%  [ 1 ]
nie zastanawiałam/em się
2%
 2%  [ 1 ]
spalił(a)bym je wszystkie (czyt. feministki) na stosie!
4%
 4%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 45

Autor Wiadomość
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 4:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kensington napisał:
Fenderek napisał:
A co z bardziej chorymi rzeczami- kobiety zeby dobrze wygladac sie odchudzaja non stop i bulimia i anoreksja jest na porzadku dziennym.


Wszystko OK, ale zauważ tylko, że i bulimia, i anoreksja często nie mają nic wspólnego z chęcią odchudzania się. Nie musi być to cudowny sposób na zrzucenie wagi, lecz raczej choroba na tle nerwowym.

Zgoda. Tylko skad ta choroba na tle nerwowym pochodzi? Co jest przyczyna? Presja srodowiska, by wygladac tak a nie inaczej... To jest paranoja, ze nie wygladam jeszcze wysarczajaco szczupla, ktora zupelnie wymyka sie spod kontroli...
Zreszta- wedlu oficjalnych danych (SPRAWDZILEM!)- 45 % przypadkow zaczyna sie od przejscia na diete...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 4:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
Zgoda. Tylko skad ta choroba na tle nerwowym pochodzi? Co jest przyczyna? Presja srodowiska, by wygladac tak a nie inaczej...


Oczywiście, że spora część przypadków wynika właśnie z presji środowiska oraz z przywiązywania zbyt wielkiej wagi do własnego wyglądu. Jednak nie jest to jedyna przyczyna.

Fenderek napisał:
Zreszta- wedlu oficjalnych danych (SPRAWDZILEM!)- 45 % przypadkow zaczyna sie od przejscia na diete...


To prawda. Dlatego napisałem "nie musi", a nie "nie jest".
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 4:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jasne- to jest az 45 % i... tylko 45% procent... Czyli sa jeszcze inne przyczyny... Ale zgodzisz sie, iz nie mozna mowic o tym iz w dzisiejszym swiecie mezczyzni niczego od kobiet nie wymagaja...
Jakis czas temu (bodaj rok, moze poltora) slyszalem straszne wyniki pewnego sondazu przeprowadzonego w Polsce- pytanie bylo czy wolalbys zeby Twoja dziewczyna / zona miala kilka zbednych kilogramow czy zeby miala anoreksje... I prawie 35% kretynow stwierdilo ze woleliby zeby osoba ktora (niby) kochaja byla anorektyczka...
Wlos sie na glowie jezy...
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 5:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fenderek napisał:
prawie 35% kretynow


Słuszna uwaga.
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Sob Sie 26, 2006 11:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Mattey



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1417
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 5:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie rozumiem jak mozna glosowac na to, zeby wlasna dziewczyna miala jakas chorobe...
Chyba te 35% kretynow nie zdaje sobie sprawy co to jest anoreksja.
_________________
Pierwszy Mattey Forum
Pierwszy vice Pisarz Forum 2007!

wg Fenderka: Pierwszy Humorysta Forum 2009!

wg NARa: Drugi Fenderek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 5:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szczególnie, że kobieta musi mieć tu (wskazuje na uda), tu (wskazuje na tylnią część ciała, tą przy której plecy tracą swą szlachetną nazwę) i tu (wskazuje na...ekhm...piersi)...Jakby to powiedział Jerzy Kryszak Very Happy
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 9:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mumin_king napisał:
Szczególnie, że kobieta musi mieć tu (wskazuje na uda), tu (wskazuje na tylnią część ciała, tą przy której plecy tracą swą szlachetną nazwę) i tu (wskazuje na...ekhm...piersi)...Jakby to powiedział Jerzy Kryszak Very Happy


Popieram w pełni Wink
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 10:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 10:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja cytowałem tylko Kryszaka, z jednego ze skeczy Wink
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Monior vel. MoniQue(en)



Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1683

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 10:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mumin_king



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 6343
Skąd: Rzekuń

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 10:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak... Mi w sumie to wsio rybka (choć uważam, że Nicole Kidman ma mały biust w Innych Very Happy ) Smile Tylko żeby: .... albo nie będe wyliczał Very Happy

A z tematu to tylko troszkę zboczyliśmy... Smile
_________________


GGP - na spotkanie ze świeżoscią

Bój się bloga NOWOŚĆ Exclamation BLOG MUMINA Exclamation

wg Matteya - bardzo sprytne ALTER EGO.
Zwycięzca Queenwizji - grudzień 2012
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Misiu



Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 3580
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 2:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Popieram przedmówców odnośnie do określenia 'kretynów'. Decydujące jest to 'KILKA KILOGRAMÓW'. Bo otyłość też jest w pewnym sensie chorobą. No chyba że Fenderek się pomylił... Wink
_________________
Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.

Moje zdjęcie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Pon Sie 28, 2006 1:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiu napisał:
Bo otyłość też jest w pewnym sensie chorobą.

Otyłość na pewno jest chorobą Wink. Cywilizacyjną.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Fenderek



Dołączył: 14 Lis 2003
Posty: 13423

PostWysłany: Sob Wrz 02, 2006 8:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Misiu napisał:
Popieram przedmówców odnośnie do określenia 'kretynów'. Decydujące jest to 'KILKA KILOGRAMÓW'. Bo otyłość też jest w pewnym sensie chorobą. No chyba że Fenderek się pomylił... Wink

No- o kilka to pewnie chodzilo z trzy, piec... Czyli pare zaokroglen i tyle... Raczej nie o 20... Wink
_________________


Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.

A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Gohan



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1151
Skąd: Gogolin

PostWysłany: Wto Wrz 05, 2006 7:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak sobie teraz pomyślałem, że właściwie bardziej jestem skłonny zaakceptować skrajny feminizm niż ten umiarkowany. Ten skrajny przynajmniej proponuje faktyczną równość płci. Dla mnie kobieta, która wymaga od faceta, żeby jej okazywał szacunek tylko dlatego, że jest kobietą i jednocześnie twierdzi, że jest feministką to obrzydliwa hipokrytka. A niestety taki w większości jest feminizm.
_________________
"Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Czw Wrz 07, 2006 5:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gohan napisał:
Dla mnie kobieta, która wymaga od faceta, żeby jej okazywał szacunek tylko dlatego, że jest kobietą i jednocześnie twierdzi, że jest feministką to obrzydliwa hipokrytka.

A co, feministki nie są kobietami? Laughing
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Gohan



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1151
Skąd: Gogolin

PostWysłany: Czw Wrz 07, 2006 6:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Qnegunda napisał:

A co, feministki nie są kobietami? Laughing

Są, tyle że tą równość traktują bardzo wybiórczo. Już Ci zresztą mówiłem, o co chodzi, gdzie jest pies pogrzebany.
_________________
"Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Lip 23, 2009 10:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do najbliższych wyborów jeszcze daleko ale można porozmawiać.

Dlaczego, skoro kobiety zawsze mówią że w sejmie jest za mało kobiet, trzeba to zmienić itp. to nic w tym kierunku nie robią ? Są na listach wyborczych kobiety więc jeśli kobiety poszły by na wybory i zagłosowały na inne kobiety to dostały by się one do sejmu.
Nie trzeba wiele, trzeba ruszyć się z domu w dniu wyborów i postawić krzyżyk w kwadracie przy kandydatce. TYLE !

Jest jakiś racjonalny powód wyjaśniający ten fakt ?

A i jeszcze mały specjał Laughing
Dlaczego wszystkie kobiety po wyjściu z toalety publicznej mówią że było niechlujnie ?
Przecież wszystkie są za tym żeby było czysto i narzekają, to nie jest męski kibel po którym można się spodziewać różnych rzeczy.
Tego też nie rozumiem Neutral
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Czw Lip 23, 2009 10:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dominik89 napisał:
Dlaczego, skoro kobiety zawsze mówią że w sejmie jest za mało kobiet, trzeba to zmienić itp. to nic w tym kierunku nie robią ? Są na listach wyborczych kobiety więc jeśli kobiety poszły by na wybory i zagłosowały na inne kobiety to dostały by się one do sejmu.
Nie trzeba wiele, trzeba ruszyć się z domu w dniu wyborów i postawić krzyżyk w kwadracie przy kandydatce. TYLE !

To jest trochę pytanie z kategorii "a dlaczego Żydzi nie zakończyli szybciej II wojny światowej, skoro im się ona nie podobała?" Wink Coś czuję, że protestujesz przeciwko parytetowi. To nie jest do końca tak, że wystarczy po prostu głosować sobie na kobiety. Ludzie idą do wyborów i stawiają krzyżyk przy nazwisku, które im się kojarzy, a liderami list są najczęściej faceci. To również wynika z tego, że kobiety są mniej chętne do politykowania (dziwić im się w Polsce?...), ale przede wszystkim taka sytuacja jest IMO wynikiem wewnętrznej polityki partyjnej. Na razie mentalność jest taka, że przeciętny obywatel, pacjent, petent czy klient prędzej zaufa mężczyźnie - spotkałam się już z takim przesądem, że lepiej chodzić do lekarzy niż lekarek. Toteż politycy nie wysuwają kobiet na czołowe miejsca w swoich listach, co ma ogromne znaczenie dla tego, kto się do Sejmu czy samorządu dostanie... Inna sprawa, że aktywność społeczeństwa (w tym kobiet) jest w tej kwestii znikoma, ale sondaże wskazują, że ze względu na kryzys i zmęczenie polskim sposobem politykowania to się może zmienić - zobaczym.

Łosiu napisał:
Dlaczego wszystkie kobiety po wyjściu z toalety publicznej mówią że było niechlujnie ?

Ke?
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Dominik89



Dołączył: 23 Lut 2005
Posty: 2187
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Lip 23, 2009 11:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Qnegunda napisał:

Łosiu napisał:
Dlaczego wszystkie kobiety po wyjściu z toalety publicznej mówią że było niechlujnie ?

Ke?


To taka bardziej strefa humoru albo bardziej coś do tego tematu YKWB ?!
Taka sytuacja widziana już była już przez moją osobę kilkanaście razy. Kobieta wychodzi z toalety i mówi (przeważnie chłopakowi) że było brudno. Przecież same kobiety tam chodzą. A każda kobieta chciała by żeby było czysto więc czemu jest tam tak a nie inaczej ? Laughing
_________________
Łosiu
Tom po lewej to arcymistrz chytrości i łasości xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer GG
Kubolski



Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 1270
Skąd: Stare Polesie

PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 1:06 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Feminizm kompletnie nie ma sensu. Nie dziś, kiedy kobiety wywalczyły już prawie wszystko, co chciały i powinny. I dobrze. Pozostaje tylko jeszcze kwestia wyrównania płac i podziału obowiązków domowych. A jeśli coś się dalej komuś nie podoba, to proszę bardzo - otworzyć huty i kopalnie dla kobiet, stworzyć babskie wojsko i policję... Proszę bardzo Smile Dzisiejsze feministki to takie jakby karykaturalne odpowiedniki Martina Luthera Kinga wyrwane z kontekstu społecznego.
Wiem, że prawdopodobnie wyjdę po tym wpisie na ohydnego mizogina, męską świnię i szowinistę. Ale cóż, takie jest życie - lubi etykietki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 2:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaraz przyjdzie Qndzia i Cię zniszczy ^^
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kater



Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 6820
Skąd: Góry Samotne

PostWysłany: Wto Kwi 06, 2010 2:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________

PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 11:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kubolski napisał:
Feminizm kompletnie nie ma sensu. Nie dziś, kiedy kobiety wywalczyły już prawie wszystko, co chciały i powinny. I dobrze. Pozostaje tylko jeszcze kwestia wyrównania płac i podziału obowiązków domowych. A jeśli coś się dalej komuś nie podoba, to proszę bardzo - otworzyć huty i kopalnie dla kobiet, stworzyć babskie wojsko i policję... Proszę bardzo Smile Dzisiejsze feministki to takie jakby karykaturalne odpowiedniki Martina Luthera Kinga wyrwane z kontekstu społecznego.
Wiem, że prawdopodobnie wyjdę po tym wpisie na ohydnego mizogina, męską świnię i szowinistę. Ale cóż, takie jest życie - lubi etykietki Smile

<przychodzi Qndzia i niszczy>
Hm, wybacz, ale do głowy nie przychodzi mi inne podsumowanie niż - bzdura. Wink Po pierwsze, skąd pogląd, że kobiety "wywalczyły już prawie wszystko, co chciały"? Skoro istnieje taki ruch społeczny jak feminizm, to chyba oznacza, że jakieś zapotrzebowanie jest, czyż nie? Nie podoba mi się również to "powinny"... Kto wyznacza tę granicę, do której wolno walczyć o niezależność? Rozumiem, że feminizm ma być ruchem kontrolowanym przez mężczyzn? To mi pobrzmiewa jakimś paradoksem. Wink A mężczyzna-feminista to naprawdę świetna sprawa, zresztą w najdalszej historii feminizmu odnaleźć można i takie przykłady.

Btw, problemy kobiet w zachodnich społeczeństwach: przemoc domowa, równość płac, brak przydatnych regulacji prawnych w kwestii prostytucji (przy czym zdania są tu mocno podzielone), pro-choice, pozycja kobiet w Kościele (wszystkie wyznania chrześcijańskie wchodzą w grę)... I parę można by wymienić. Nie zamierzam tutaj wdawać się w niuanse, co słuszne, a co nie, ale sygnalizuję, że taka potrzeba jest.

Ponadto, są jeszcze problemy związane z równością kobiet w innych krajach. Wbrew pozorom feministki znajdziesz nawet w tak odległych kręgach kulturowych jak islamski, feministki działają w Indiach, Turcji, etc. Ich potrzeby i postulaty są oczywiście inne niż te podnoszone przez zachodnie feministki, co często bywa przyczyną wzajemnych nieporozumień...

Nie wspomnę już o kwestii badań kulturowych (wszystkie gender studies, teorie queer), badań socjologicznych nad mentalnością patriarchalną (boże, jakie to głupie słowo), porządek symboliczny, dyskusje nad płcią (sex) i nad rodzajem (gender), fallogocentryzm, psychoanaliza, aaaa.

No i zapytam wreszcie o jedną rzecz. Mówisz feminizm, a o który feminizm Ci chodzi? Liberalny, radykalny, materialistyczny, czarny, teologiczny, Za Życiem, lesbijski czy może marksistowski?... Z grubsza chodzi mi o to, że lepiej nie stawiać znaku równości między poglądami np. Kazimiery Szczuki i Magdaleny Środy, bo można się narazić na poważny błąd. Wink

A teraz ciekawam Twojej kontry, co mówię bez ironii.
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Kubolski



Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 1270
Skąd: Stare Polesie

PostWysłany: Sro Kwi 07, 2010 11:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przyznam, że ze zjawiskiem feminizmu nie jestem jakoś wybitnie zaznajomiony, zjawisko to przesłaniają mi właśnie figury pani Szczuki czy Środy, które wydają mi się prezentować z lekka radykalne poglądy momentami. No ale to tak zwykle bywa, do masowej świadomości przebijają się osoby o niewyparzonych gębach, które potrafią zwracać na siebie uwagę. Dlatego też feminizmu w całej swej rozciągłości zapewne nigdy nie pojmę. Podejrzewam, że kobiety mają jeszcze o co walczyć. Pisząc "powinny" miałem na myśli wyłącznie własny punkt widzenia - kobiety powinny wywalczyć np. prawo do głosowania, co też słusznie udało im się osiągnąć w pierwszej połowie XX wieku.
Także miałem raczej na myśli feminizm radykalny, marksistowski. Przed oczami staje mi tłum rozhisteryzowanych fanatyczek z hasłami typu "kobiety na traktory" na ustach. Może to i staroświecki obrazek, ale przecież takie grupy również funkcjonują w dzisiejszych społeczeństwach. To taka najbardziej zlewacona lewica, której absolutnie nie trawię.

W temacie pozycji kobiet w Kościele... Cóż, tutaj chyba niewiele jak na razie się zmieni, po prostu pewne rzeczy w religiach świata są fundamentalne i nie da się ich ot, tak zmienić. Przy czym, oczywiście, nie mamy zupełnie pojęcia, jak być może będzie wyglądało chrześcijaństwo za lat 50 czy 100...

Feminizm w krajach muzułmańskich... To brzmi interesująco. Tam to dopiero jest jeszcze rzeczy do wywalczenia! Zachód lubi narzekać na to, jaka ponoć uciśnięta jest kobieta w patriarchalnie nastawionych krajach chrześcijańskich - a niech sobie spojrzy na to, co dzieje się na Wschodzie. Kobieta jest tam niemal rzeczą.

Jako że temat jest ciekawy, oczekuję na rychłą merytoryczną ripostę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Nie Kwi 18, 2010 12:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z opóźnieniem, ale muszę Wink

Kubolski napisał:
Przyznam, że ze zjawiskiem feminizmu nie jestem jakoś wybitnie zaznajomiony, zjawisko to przesłaniają mi właśnie figury pani Szczuki czy Środy, które wydają mi się prezentować z lekka radykalne poglądy momentami.

Środa jest radykalna? Od kiedy? Wink

Kubolski napisał:
Podejrzewam, że kobiety mają jeszcze o co walczyć. Pisząc "powinny" miałem na myśli wyłącznie własny punkt widzenia - kobiety powinny wywalczyć np. prawo do głosowania, co też słusznie udało im się osiągnąć w pierwszej połowie XX wieku.

Sęk w tym, że dotyczy nas całe mnóstwo problemów, które nie są tak uchwytne i łatwe do rozłożenia logiczne jak prawodawstwo. XX wiek odkrył, że to, co nazywamy "naturą", nie musi być niczym esencjonalnym i bywa kwestią środowiskowych, tymczasowych wpływów... I od tego mało uchwytnego w żelaznej praktyce życiowej wniosku (no bo kto sięga do źródła?) zaczęły się problemy z tym, co jest nam "potrzebne". Wiele osób (w tym kobiet) wzrusza ramionami z lekceważeniem myśląc o paleniu staników (które rzeczywiście było i można je różnie oceniać, choć łatwo zapomnieć, że to były inne czasy i inny kontekst niż się zwykło dzisiaj temu wydarzeniu przypisywać) czy zabawy różnych teoretyczek z językiem jako mechanizmem strukturalnie dyskryminującym (teza kontrowersyjna i trudna do uzasadnienia, choć z drugiej strony logiczna zważywszy na fakt, że kulturę - a więc język - od tysiącleci tworzyli głównie mężczyźni), nie mówiąc już o mentalności - no bo przecież żaden mężczyzna ani żadna kobieta w normalny, powszechny sposób funkcjonowania w społeczeństwie nie przyzna się, że "źle myśli o kobietach". I pewnie źle nie myśli, ale często nie analizuje dokładnie mechanizmów, które rolę kobiety w życiu publicznym de facto zmniejszają i trywializują.

Kubolski napisał:
Także miałem raczej na myśli feminizm radykalny, marksistowski. Przed oczami staje mi tłum rozhisteryzowanych fanatyczek z hasłami typu "kobiety na traktory" na ustach. Może to i staroświecki obrazek, ale przecież takie grupy również funkcjonują w dzisiejszych społeczeństwach.

Dość ryzykowne utożsamienie, bo feminizm w PRL-u i innych państwach bloku radzieckiego stanowił raczej plugawy spadek kapitalistycznych imperialistów, więc "kobiety na traktory" nie mógł być spadkiem myśli feministycznej (nawet marksistowskiej; zresztą feminizm marksistowski wywodzi się z marksizmu, a nie z jego skrzywionej realizacji) Wink. Inna sprawa, że do Polski nie docierała wówczas myśl feministyczna ani szkoły amerykańskiej, ani francuskiej, a państwa spoza tego kręgu kulturowego i politycznego nie dojrzały do tego, by wykształcić swój ruch feministyczny.

Kubolski napisał:
W temacie pozycji kobiet w Kościele... Cóż, tutaj chyba niewiele jak na razie się zmieni, po prostu pewne rzeczy w religiach świata są fundamentalne i nie da się ich ot, tak zmienić. Przy czym, oczywiście, nie mamy zupełnie pojęcia, jak być może będzie wyglądało chrześcijaństwo za lat 50 czy 100...

Cóż, w X wieku wielu jeszcze nie myślało, że księży można zakuć w łańcuchy celibatu Twisted Evil
Pewne mechanizmy zmiany dostarcza na pewno USA, gdzie religie i sekty są kolorowymi towarami, z których każdy obywatel może w nieskrępowany sposób czerpać garściami, co z kolei wywołuje zjawisko konkurencyjności... i tym samym postępowości, choć oczywiście kosztem znacznego odarcia z mistyki.

Kubolski napisał:
Feminizm w krajach muzułmańskich... To brzmi interesująco. Tam to dopiero jest jeszcze rzeczy do wywalczenia! Zachód lubi narzekać na to, jaka ponoć uciśnięta jest kobieta w patriarchalnie nastawionych krajach chrześcijańskich - a niech sobie spojrzy na to, co dzieje się na Wschodzie. Kobieta jest tam niemal rzeczą.

Cóż, ja wychodzę raczej z założenia, że problem jest problemem i jeśli jakieś zjawisko/postawa/wydarzenie/osoba może komuś przeszkadzać, na pewno należy poddać to refleksji. Jednak należałoby przyjąć, że ruch feministyczny to nie zbór bezmyślnych kukieł, które są oportunistkami dla zasady, ale że stoi za tym filozofia o ponad 200-letniej tradycji, analizy socjologiczne, psychologiczne i ekonomiczne i wreszcie prawdziwe emocje, jakie wywołuje w kobietach "zło społeczne". Z naszego punktu widzenia rozwinięta w wysokim stopniu religijność (a w uproszczeniu: uczynienie z Koranu oficjalnego prawodawstwa) krajów muzułmańskich jest podstawowym problemem implikującym inne, takie jak dyskryminacja kobiet, a islamskie feministki ani myślą Koran kwestionować. Raczej reinterpretują jego słowa na inną modłę, acz wciąż funkcjonują w myśleniu o nim jako o prawie, a nie o propozycji. I w drugą stronę, kobietom z tych rejonów Europejki burzące się przeciwko nadużywającym stereotypy reklamom mogą wydać się wręcz bezczelne - założywszy, że w ogóle jakakolwiek wiedza o niuansach naszego życia publicznego do nich dociera...
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> FreestyleForum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek