FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
"Przewodnik fana Queen po Londynie" - opinie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gawain



Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 21

PostWysłany: Pon Sty 05, 2009 11:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Swięta i Nowy Rok spędziłem w Londynie, byłem tam trzeci raz, ale dopiero teraz miałem okazję odwiedzić miejsca związane z Queen.
Planowałem dotrzeć do Logan Place i być może do Metropolis Studios, ale o
przewodniku Queen po Londynie dowiedziałem się niemal w ostatniej chwili przed wyjazdem i cieszę się bardzo, że dostałem go pod choinkę już w samym Londynie Smile)
Dobra robota Michał, co prawda zobaczyłem niewiele więcej niż początkowo planowałem, ale Twój przewodnik z pewnością ułatwił mi dotarcie do Logan Place i Metropolis, poza tym zobaczyłem też halę Earls Court.
Cieszę się, że byłem w miejscach które od kilkunastu lat towarzyszą memu sercu, mam zdjęcia...Smile
Pozostaje niedosyt, bo chciałem odwiedzić inne miejsca, ale niestety mimo że byłem tam 10 dni, to czas miałem napięty.
Gratuluję pomysłu. Jedyny minus przewodnika mogę kierować do wydawcy, książka jest klejona i sprawia wrażenie, że z czasem kartki mogą się odklejać. Dlatego przed wyjściem zrobiłem notatki i z nich korzystałem, ale przewodnik zabrałem w razie jakby moje zapiski nie wystarczyły Smile
Gawain, wcześniej eskel_...Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rory Eleanor



Dołączył: 15 Maj 2005
Posty: 655

PostWysłany: Pią Lut 20, 2009 10:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A teraz obiecana recenzja Twojej "ulubionej" koleżanki ; )

Po pierwsze gratulacje za realizację pomysłu. Po drugie - dobry pomysł. Po trzecie: każda publikacja kogoś, kto coś wie zawsze jest mile widziana.

Na pewno zaletą książki jest więc tematyka i, o dziwo, przy Twoim zamiłowaniu do Freddiego nie jest to kolejna książka o nim. Uwielbiam jego głos i cenię jego zdolności artystyczne i umiejętność porywania tłumu, ale to nie znaczy, że jest to dla mnie jedyny członek zespołu Queen i jedyny z zasługami. Co za tym idzie, niekoniecznie trzeba tyle jedynie o nim pisać.

Forma skrótowa książki , bez zbędnego rozwlekania się, ma oczywiście swoje wady i zalety. Miło, że można szybko w niecałe dwie godzinki przeczytać, niemiło, że szybko się kończy i już jest przeczytana.

Pewien niedosyt daje mi proporcja historii do przewodnika: skoro to przewodnik to widziałabym opis większej liczby miejsc, a historię w jeszcze większym skrócie. Pewne wtręty dałoby się z niego pominąć. Niemniej jednak nie jest zły, i bardzo dobrze, że zawiera opis zdarzeń bieżących, a nie tylko np. do śmierci Freddiego, ew. Freddie Mercury Tribute czy Made In Heaven. Może nawet mógłby to być przewodnik po Londynie i okolicach. Szkoły Rogera są np. tylko wspomnianie, a mnie akurat to by bardziej interesowało niż musical czy wystawa zdjęć Freddiego. Ale to oczywiście subiektywna ocena i subiektywny dobór miejsc, więc trudno mieć tu zastrzeżenia.

Opisów dojść do miejsc nie jestem w stanie ocenić, ponieważ nigdy ne byłam jeszcze w Londynie, tym bardziej korzystając z Przewodnika.

Z technicznego punktu widzenia zgadzam się z poprzednikiem piszącym o zszyciu książki, a lepiej, jej klejeniu. Nie będzie niestety trwała, co w przypadku przewodniki wydaje sie być dość dużym minusem (częste otwieranie, kartkowanie podczas wizyty w Londynie).

Zgadzam się też z opinią Le_mmora, że literówki rażą, zwłaszcza jeśli są w nazwach utworów czy nazwiskach. Wiadomo, zawsze się coś może trafić, ale jest ich stosunkowo dużo. Przytoczę kilka: Dear Friend, John Ried, All Murrey, Packing Up Sounds... a poza tym czy nie trafiłam na błąd merytoryczny: kim jest Chrissie Gains? Bo ja zawsze myślałam, że to z Chrissy Mullen Brian wziął ślub. Jeśli nie, cofam oskarżenie ; ) Poza tym jeśli jest tyle literówek w takim wydawnictwie, to trąci to jakością wydawnictwa typu Rick Sky, a chyba nie o to chodzi. Jeśli ma być uznane za profesjonalne, powinno brzmieć profesjonalnie. Zwłaszcza, że było dużo wcześniej przygotowane i recenzowane, to ktoś powinien te błędy wyłapać (to samo boli we fanzinie, zamist chcieć wydawać coś profesjonalnie ludzie wolą świętość swoich tekstów i żeby ich nie poprawiać - to ogólna uwaga, nie do q_m).

Techniczna strona to także zdjecia, popieram zdanie mojego przedmówcy, że zdjecia bardziej by pasowały przy opisie: rozumiem, że uważasz je za dodatek, ale wg mnie to bardzo ważny dodatek i zawsze jak coś czytasz to nie to samo co kiedy widziesz, więc wizualizacja opisu jest bardzo potrzebna. Poza tym, jak pisałam wyżej, przy takim klejeniu trzymanie ksiązki otwartej na tekście i założonej drugą ręką na zdjeciach, żeby sobie podglądnąć może szybko się skończyć rozwaleniem. Poza tym jakoś wydruku zdjęć jest średnia. Rozumiem, że to nie super album za duże pieniadze. Ale można było pewnie obrobić zdjęcia tak, by były bardziej czytelne (niektóre są bardzo czerwone). Nie mówię o tym, że nie są to zdjęcia profesjonalne, w takiej książce pasują takie zdjęcia jak są, ale o ich typowej jakości (nie kompozycji czy innych takich).

Na koniec dodam jeszcze, że nie jest to wydawnictwo zbyt tanie, ale wszystkie książki są teraz niezbyt tanie. Co więcej, z pewnością nie za duży nakład.[/i]
_________________
KYA
Queen Projekt

http://www.rogertaylor.info TAYLOR
http://www.timothydalton.info/ DALTON
http://www.sirrogermoore.net MOORE
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer GG
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 9:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zdjecia zostaly umieszczone w takiej formie glownie z bardzo prostego powodu. Umieszczajac zdjecia bezposrednio pod kazdym opisanym obiektem, kazda strona ksiazki trzeba byloby drukowac jak kolorową a to parokrotnie zwiekszylybo koszt druku calego nakladu. Poza tym jakos zdjec, co od poczatku przyznawalem jest srednia wiec nawet dobrze wyszlo, iz nie sa one za bardzo eksponowane a pelnia forme zalacznika, do ktorego kazdy moze sie bez problemow odniesc. Gwaranatuje Ci tez, ze graficy wycigneli z jakosci tych zdjec co sie dalo.
W ksiazce o takiej formie jest ogromne natezenia anglojezycznych nazw i nazwisk i to w nich glownie zdarzaja sie literowki, ktorych nie sposob zupelnie wyelimnonowac. Oczywiscie bije sie w piers ale pokazcie mi jedna (jedna!) ksiazke bez literowek czy chocby jednego merytorycznego bledu.
Wszystko mozna napisac o tej ksiazce ale nie to,ze jest droga! 15 zł (tyle kosztuje na stronie wydawnictwa) to z pewnoscia nie sa duze pieniadze. Oobiscie wrecz mi troche przykro,ze tak male.
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna


Ostatnio zmieniony przez q_michal dnia Sro Lut 25, 2009 9:19 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kensington



Dołączył: 27 Sie 2004
Posty: 4263
Skąd: Modar

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 5:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Książka bardzo sympatyczna Wink W pierwszej chwili w oczy rzucają się bardzo ciekawa okładka, a ponadto także zbyt duża ilość wielokropków i wykrzykników Wink Co do błędów, to nie ma ich znowu aż tak wiele (na pewno nie więcej, niż w pierwszym lepszym numerze naszego fanziniu Very Happy), całość wypada naprawdę przyzwoicie. Mógłbym się jeszcze przyczepić do jakości zdjęć, natomiast pochwalić należy bardzo dobry układ, a przede wszystkim pomysł. I jedna rada: następnym razem warto zadbać jednak o lepszych korektorów Cool

Michale, czy planujesz może jeszcze przewodniki po Montreux lub Monachium? Może warto pójść za ciosem i na przestrzeni najbliższych lat opublikować kolejne przewodniki?
Pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję!
_________________

Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 10:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Predzej podobne przewodniki dotyczace innych zespolow i/lub cos w rodzaju "Przewodnika fana Queen po innych miejscach ogolem"Smile
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Qnegunda



Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 2030
Skąd: Poznań/Warszawa

PostWysłany: Czw Lut 26, 2009 2:00 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też jestem po przeczytaniu... Masz, qMichale, niezłe pióro jeśli chodzi o takie "dialogowanie" z czytelnikiem, łatwo wrócić w pamięci do wielu faktów, piszesz przejrzyście i z pasją (troszkę nawet z emfazą), to zdecydowanie in plus. Kompozycja całości jest przyzwoita - po prostu, dobrze się czyta. Momentami czuję się trochę osaczona przez pewną "osobistość" Twoich relacji (ugh, nie mogę znaleźć lepszego słowa), ale to chyba najbardziej subiektywne odczucie.

W ocenianiu strony merytorycznej nie jestem zbyt kompetentna, ale od strony edytorskiej... wybacz, qMichał, ale myślę, że naprawdę można było o to bardziej zadbać. Nagromadzenie błędów edytorskich właśnie jest, moim zdaniem, na koszmarnym poziomie, ponadto dochodzą takie rzeczy jak zły dobór czcionki, niekonsekwencje w stosowaniu jej różnych formatów czy wspomniane już literówki - wszystko to sprawia, że momentami naprawdę trudno skupiać się wyłącznie na meritum tej książki.

Okładka jest fajnie zaprojektowana, dobrze też, że pojawiły się zdjęcia chociaż jako załącznik. Jak dla mnie część "historyczna" przewodnika ma odpowiednią objętość - zasiedziali fani tacy jak ja mają możliwość przypomnienia sobie najważniejszych faktów z historii zespołu Wink, ale też ci, którzy są dopiero na etapie grejtest hitsów dzięki pierwszemu rozdziałowi i tak mogą z książki korzystać.

Generalnie rzecz biorąc: aplauz za inicjatywę, kciuk do góry za pomysł, realizacja mogła wypaść troszeczkę bardziej profesjonalnie... Aczkolwiek rozumiem, że pewnie nie wszystko od Ciebie zależało i nie wszystkiego byłeś w stanie dopilnować. Ale proszę, następnym razem zadbaj o lepszą korektę Wink
_________________
W avatarze jest lemur, gdyby kto nie wiedział. W domu wygląda tak samo.

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
A_kind_of_magic



Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 369
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Kwi 06, 2009 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niesamowity pomysł!!! I cena wyjątkowo przystępna (choć dla fana Queen, każda cena jest OK).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Czw Kwi 23, 2009 9:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Recenzja ksiązki znalazla sie dzis, w Światowym Dniu Ksiązki (23.04.) na portalu netbird.pl, w dziale "Muzyczne rekomendacje":

http://kultura.netbird.pl/widgets_area?app=533&app_id=95&app_type=article&article_id=8965&article_page=1&no_original_params=true&widget_id=868
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wasdfg7



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 4279
Skąd: Dębica/Wrocław

PostWysłany: Sob Maj 16, 2009 11:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I oto w końcu się wypowiem na temat mojej nagrody w którymś tam konkursie. Przez wszystkich podkreślany - pomysł świetny. Dawno już jej nie czytałem ani nawet nie widziałem Laughing a pamiętam miałem kilka uwag. Jedną z nich na pewno złe zszycie (!?) tej książki. W ten sposób, że po przeczytaniu i kilkukrotnym przeglądnięciu właściwie się już rozlatuje. Ale informacje bardzo konkretne. Jakość zdjęć moim zdaniem wystarczająca. Konkretne informacje i bez żadnego zbędnego rozpisywania się na ich temat. Na pewno Przewodnik trzeba opisać na plus choć jest kilka mankamentów. Na pewno były jakieś literówki ale czy to ważne? Nie jestem humanistą i jakieś błędy edytorskie ( co to do cholery jasnej jest ???) mnie nie interesują i takowych nie widzę. Świetny pomysł, bardzo dobre wykonanie!!
_________________

MARILLION - BRAVE
The true soul of Queen band is lost...
______________________________
I've Been Blessed By God
Yet I Feel Forsaken
All To Me Was Given
Now It's Finally Taken
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Wto Cze 09, 2009 12:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolejna recenzja Przewodnika znalazla sie na portalu szkolymuzyczne.pl:

http://szkolymuzyczne.pl/news/3994
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 8:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no dobra, tysiac lat temu, obiecalem, ze jak sie w koncu obronie to przeczytam i napisze, co mysle o ksiazce. Wink przeczytalem jeszcze w grudniu jakos wiec prawie 2 miesiace temu, ale z tego zdolalem zapamietac:

zawartosc merytoryczna niewatpliwie na dobrym poziomie. mozna dowiedziec sie sporo ciekawych rzeczy i przewodnik na pewno bedzie ciekawym uzupelnieniem wiedzy o zespole oraz dobrym towarzyszem ewentualnych wycieczek po londynie roznych maniakow wiekszych niz ja Wink

jednak do kilku rzeczy sie przyczepie. część to rzecz gustu i indywidualnych moich preferencji, część bardziej ogolna. o literowkach juz bylo, wiec w sumie nie ma co powtarzac. osobiscie wolalbym zdecydowanie lepsza jakość zdjęc. wiem, ze są one niejako tylko dodatkiem do tekstu i nie mogly byc zbyt duze, bo zapewne wzroslyby koszty wydania, ale czesc tych fotek jest po prostu slabiutkiej jakosci i wykonania Wink mowiac wprost, na niektorych wlasciwie nic nie widac, tak naprawde. zbyt ciemne, zbyt niewyrazne i czesto z fatalnym kadrowaniem. a nawet przy tak niewielkich zdjeciach moznaby w wiekszosci przypadkow zrobic cos duzo lepszego, przy lepszym oswietleniu, lepszym kadrowaniu itd.

mnie osobiscie momentami nieco przeszkadzal styl. to jest oczywiscie absolutnie rzecz gustu, jedni lubią taki jezyk, drudzy inny. mnie sie momentami dosyc ciezko czytalo. chodzi zarowno o konstrukcje zdan, jak i o relacje autor-czytelnik. przyklad - pisanie o sobie w 3. osobie jako o 'autorze' przez caly czas. mnie sie to srednio podobalo. szyk zdan oraz zbytnia zawilosc niektorych zdan sprawialy, ze ciezko mi sie bylo chwilami wgryzc w tresc.

osobiscie chyba jednak wybralbym nieco inaczej miejsca do opisania. po prostu, niektore obiekty z queen jednak mialy tak malo wspolnego, ze wedlug mnie nie byly warte opisania. wiem, ze zamyslem bylo jak najwieksze przyblizenie fanow tego swiata muzyków queen, jednak czasami jak czytalem opisy miejsc, to mialem wrazenie, ze rownie dobrze moglby sie tam znalezc okoliczny warzywniak albo stoisko z gazetami, w ktorych czasami kupowal cos ktorys z panów z zespolu. osobiscie, wolalbym wieksze i dokladniejsze opisy najciekawszych miejsc kosztem kilku lub kilkunastu obiektów, ktore moim zdaniem byly tam zbędne.


zeby jednak nie wyszlo na to, ze uwazam te ksiazke za nieudaną. absolutnie nie, są pewne w sumie drobiazgi, ktore mi osobiscie przeszkadzają (jednoczesnie mogąc sie podobać innym, odmiennym niz mój guście), natomiast sama idea wydania czegos takiego jest niewatpliwie w pewnym sensie nowatorska w swiecie ksiazek o zespolach muzycznych. a jesli nie nowatorska, to przynajmniej rzadko spotykana. i byl to pomysl bardzo dobry i ciekawy i jednak w sumie dobrze wykonany.

wydane profesjonalnie, okladka moze nie w moim guscie, ale trzeba przyznac, ze dobrze wykonana. niewatpliwie warto miec te pozycje obok innych traktujących o zespole, bo jest to ciekawe uzupelnienie jego historii, a wrecz duzo bardziej interesujące niż kolejna biografia. dla mnie jeszcze o tyle interesujące, ze w londynie wiele razy bywalem, do kupy kilka miesiecy tam przemieszkałem i różne kąty udało sie poznać, wiec duzo latwiej jest mi sie orientowac w lokalizacji roznych przedstawionych miejsc. zawsze to jednak jest jakis plus jesli czlowiek czytajac cokolwiek w ksiazce pomysli sobie, "a wiem gdzie to, bylem tam lub gdzies blisko"

podsumowaując - ja bym to pewnie zrobil troche inaczej, ale tez ja bym zapewne sie nigdy za to w ogole nie zabral Razz nie ma sie czego wstydzic, to pewne.
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 9:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
. przyklad - pisanie o sobie w 3. osobie jako o 'autorze' przez caly czas. mnie sie to srednio podobalo.


Ja tez nie bylem zbytnio zachwycony takim rozwiazaniem Smile Taka konstrukcja to byla chyba sugestia wydawcy.
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 10:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no wlasnie, to troche brzmi jak jeden z ulubionych zwrotow naszych politykow - 'moja osoba' - pan panie posle, byl wobec mojej osoby niegrzeczny itd. Cool
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
q_michal



Dołączył: 15 Lis 2003
Posty: 2049
Skąd: Lubartów/Warszawa

PostWysłany: Pią Lut 05, 2010 12:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
ale czesc tych fotek jest po prostu slabiutkiej jakosci i wykonania Wink.


Czy tyczy sie to takze zdjec 90-92 wykonanych przez...Ciebie?!Smile
_________________
"You can be anything you want to be
Just turn yourself into anything you think that you could ever be
Be free with your tempo, be free be free
Surrender your ego - be free, be free to yourself"

7 miejsc na podium w Wyborach Forumowych 2012 Smile !

www.klasykarozrywki.pl - Wydawnictwo, Usługi Dziennikarskie, Usługi Reklamowe, Internetowa Księgarnia Muzyczna, Turystyka Koncertowa, Imprezy i Projekty Kulturalne

www.sklep.klasykarozrywki.pl - Internetowa Księgarnia Muzyczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Pią Lut 05, 2010 12:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tyczy sie Wink przynajmniej jesli chodzi o jakosc. zbyt ciemne, a przez slabą jakosc i maly rozmiar, przod zlewa sie z tylem Razz
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
sonko



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 18
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Lut 27, 2010 3:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obiecałam , że coś naskrobie na temat książki ... Troszkę długo się zabierałam do tego , no ale lepiej późno niż wcale...
Nie pamiętam jak dowiedziałam się o książce , chyba z gazety ... no nie ważne... Ważne jest to , że przeszukiwałam różne księgarnie i nie dostałam jej... Gdy miałam już sobie dać spokój znalazłam w necie (szukając zupełnie czegoś innego) info o książce ... Zamówiłam w wydawnictwie za naprawdę śmieszne pieniądze dwa egzemplarze ... Jeden natychmiast wysłałam do UK do znajomego , a drugi zostawiłam dla siebie... Szybciutko przeczytałam ...

Byłam pod dużym wrażeniem... Dopiero co dołączyłam wtedy do PFQ nieznałam osobiście jeszcze nikogo z fanklubu ... Myślałam , że w Polsce nie ma takich "świrków" na punkcie Queen heheheheh Dziękować Bogu i partii , że się myliłam Wink

A tak serio ... Książka świetna , ciekawie napisana i bardzo przyjemnie się ją czyta... Widać , że napisana przez człowieka z pasją ...Niestety nie miałam jeszcze okazji posłużyć się samym przewodnikiem (nie byłam jeszcze w UK) ale mój znajomy , któremu wysłałam książkę zwiedził kilka miejsc związanych z grupą i Freddiem ...
Z tego co wiem nie miał większych trudności z dojazdami (były dość szczegółowo opisane )

Michał .... Gratulacje !!!! Dziękuję za autograf Wink W tej chwili mam już w domu 3 przewodniki Wink Zawsze przy mini-spotkaniach Fanów Queen , które odbywają się u mnie w domku przechodzą jak w wypożyczalni Wink do innych odbiorców Wink
Pozdrowionka i do zobaczenia na kolejnych zlotach Wink
_________________
No need to wonder if I ever think of you ... Sonko Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
KonradWallenrod



Dołączył: 09 Lis 2004
Posty: 159
Skąd: Warszawa/Radom

PostWysłany: Sob Mar 06, 2010 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj, ja także obiecałem i także daaaaawno temu Smile Chyba sam Michał już stracił nadzieję Smile
Przechodząc do rzeczy, moim zdaniem największą wartością tej książki jest fakt jej wydania. Ilu znacie fanów jakiegokolwiek zespołu, którzy zdobyli się na coś takiego ? Ja znam tylko jednego. Także olbrzymie gratulacje dla Michała za odwagę i determinację.
Teraz przejdźmy do samej książki. Muszę przyznać, że całość przeczytałem w okamgnieniu. Sposób pisania Michała jest wciągający i bardzo przystępny. Wyczuwalna momentami żarliwość autora jako fana jest w tym przypadku zaletą. Dlatego mam wrażenie że lepszą formą dla części tekstu byłaby narracja pierwszosobowa (chodzi mi o wstęp i przypisy do zdjęć).
Układ treści całej książki przejrzysty i dobrze przemyślany. Przyczepię się jednak do samego początku. Smile Przedstawiony tutaj wywód na temat muzyki lat ubiegłych wydaje mi się lekko naciągany (co sam autor przyznaje) i jakby trochę nie na miejscu. Dużo bardziej pasowałoby mi tutaj mocne wprowadzenie Michała jako fana Queen (np podobne do słynnego listu otwartego Wink choć może lekko znormalizowane) i krótka historia jego pasji. W samej biografii zespołu uderzyło mnie to ,że faktycznej historii grupy czyli latom 1970-1991 Michał poświęcił praktycznie tyle samo miejsca co okresowi po śmierci Freddiego Mercurego. Z mojego punktu widzenia rzeczy typu musical, wydanie różnych kompilacji , składanek, płyt z PR, cowerów, występy na okolicznościowych imprezach nie zasługiwały na poświęcenie im aż takiej uwagi (kosztem tego można było zwiększyć objętość drugiej, zdecydowanie najciekawszej części książki).
Aby ocenić funkcjonalną część przewodnika musiałbym go oczywiście użyć w Londynie, na co z utęsknieniem czekam Smile Niemniej nawet teraz przypisy do zdjęć odczułem jako najbardziej interesującą część całej lektury. Pytanie czy można było te fragmenty bardziej rozbudować, bez szkody dla formy przewodnika.

Zdjęcia .... no cóz , nie będę kłamał - mogły być lepszej jakości ... (ale czego oczekiwać od jednorazówki z Tesco Razz). Dobrze, że zostały umieszczone na końcu.

Reasumując, możesz być Michale dumny. Spełniasz swoje marzenia - niewielu to potrafi Smile

PS. Dzięki za bardzo zabawną dedykację - ilekroć ktoś przeczyta, pyta "co Ty takiego zrobiłeś temu Michałowi w hotelu na granicy ?" Very Happy
_________________
carpe diem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Recenzje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek