FAQFAQ
SzukajSzukaj
UżytkownicyUżytkownicy
GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja

ProfilProfil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ZalogujZaloguj

Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna
Użytkownikami tego forum nie są wyłącznie (i w większości) członkowie Polskiego Fanklubu Queen, dlatego ogółu opinii prezentowanych na forum nie można traktować jako opinii Fanklubu, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru.
Polski Fanklub Queen

Czat.Queen.PL!
Te, których na żywo nie zagrali...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
irminella



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 1074
Skąd: Szklary/ Rzeszów

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 11:48 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja gdzieś czytałam, że Brian i Roger podbierali narkotyki za zasów gdy Freddie to robił. Ale też mi się wydaje, że to od nich nie pasuje. Ale alkohol i papierosy to na pewno
_________________
"uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 12:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anulka_rafaleq napisał:
Maleństwo napisał:
EDIT: BeBe, masz rację Very Happy A Iggy Pop? 61 lat a na scenie zachowuje się jak 40 lat temu... Alkohol i dragi chyba jednak nieźle konserwują Wink


Nienienie. Na pewno nie dragi. Wystarczy spojrzeć na Ozziego. Poza tym to też nie pasuje do Rogera. Ja bym powiedziała, że alkohol i seks! A w przypadku Stinga to tylko seks Wink


Ozzy był raz w stanie śmierci klinicznej Wink Poza tym ma Parkinsona i ADHD które nie są raczej skutkiem używania narkotyków.

A dragi czasem mogą nieźle zakonserwować, pisarz William S. Burrooughs przez większość swojego życia był uzależniony od heroiny a dożył sędziwego wieku 90 lat Wink
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
irminella



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 1074
Skąd: Szklary/ Rzeszów

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 12:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To musiał mieć jeszcze odrobinę jakiejś woli przeżycia żeby nie przedawkować;P
_________________
"uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Maleństwo



Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 1664
Skąd: Miasto Łódź

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 1:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anulka_rafaleq napisał:


Nienienie. Na pewno nie dragi. Wystarczy spojrzeć na Ozziego. Poza tym to też nie pasuje do Rogera. Ja bym powiedziała, że alkohol i seks! A w przypadku Stinga to tylko seks Wink

*po zastanowieniu, idzie szukać faceta z belgijskim piwem w ręku*


Nie musisz daleko szukać - mistrz olimpijki Majewski lubi belgijskie piwo Wink Nie mówiąc o tym, że ja sam przez pół roku mieszkałem w Antwerpii.

BeBe napisał:
]Bo w Innuendo to ciągle ten sam rytm tak naprawdę gra no i ma kilka momentów "spokoju". A w I'm In Love ciągle wali w bębny


Zgadza się Very Happy Tylko że w Innuendo po tych momentach spokoju następuje niezłe piekło. A dla 60-letniego serca chyba lepszy jest stały wysiłek niż nagłe zrywy Wink
_________________




www.kot-malenstwo.blogspot.com

Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 1:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maleństwo napisał:
BeBe napisał:
Bo w Innuendo to ciągle ten sam rytm tak naprawdę gra no i ma kilka momentów "spokoju". A w I'm In Love ciągle wali w bębny

Zgadza się Very Happy Tylko że w Innuendo po tych momentach spokoju następuje niezłe piekło. A dla 60-letniego serca chyba lepszy jest stały wysiłek niż nagłe zrywy Wink

Ależ do Dziewięciu Piekieł, Roger nie gra od dzisiaj, ma lata doświadczeń, jak nie na koncercie, to w studio, albo w domu siedzi i automatycznie trenuje, więc dla niego to nie pierwszyzna i wie do czego jest zdolny, a do czego nie. Nie róbcie z 60-latków ledwo zipiących tetryków. Ludzie po setce są a jogging dla nich to bułka z masłem.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
anulka_rafaleq



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 1078
Skąd: Puławy <-> Kraków

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 1:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

*wraca z poszukiwań, lipa! Wink *

Maleństwo napisał:
Nie mówiąc o tym, że ja sam przez pół roku mieszkałem w Antwerpii.

No nie... Byłes w okolicach Puławach, jeździsz na rowerze, a do tego mieszkałeś przez pół roku w Antwerpii! Dlaczego ja takich ludzi spotykam tylko przez Internet!

Boo napisał:
Ależ do Dziewięciu Piekieł, Roger nie gra od dzisiaj, ma lata doświadczeń, jak nie na koncercie, to w studio, albo w domu siedzi i automatycznie trenuje, więc dla niego to nie pierwszyzna i wie do czego jest zdolny, a do czego nie. Nie róbcie z 60-latków ledwo zipiących tetryków. Ludzie po setce są a jogging dla nich to bułka z masłem.

Oj... My tylko się martwimy!
Poza tym ja również zazdroszczę tegoż powodzenia u płci przeciwnej mimo wieku Wink
W PL raczej nie widzi się tak dobrze wyglądających 60-latków, myślimy standardami polskimi!
Chciałabym być tak sprawna jak niektórzy 'staruszkowie' rocka.


Wracając do tematu! I kto to mówi! Razz
Czy Panowie grali kiedykolwiek Headlong poza studiem?
_________________
All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else …
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 1:59 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Brian grał na swoich koncertach - wokalnie tragedia, instrumentalnie bardzo dobrze, profesjonalne chórki ratowały sprawę xD

http://pl.youtube.com/watch?v=_oHaNjniqz0
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać Wink

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! Very Happy (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 2:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

brian gral headlong na swojej trasie solowej... nie chcesz tego slyszec...

co do 60latkow, to nie to, ze ich w polsce nie ma, tylko my po prostu mamy obraz 60-70 latkow naszych dziadkow (no moi to juz raczej 80, ale mowie o paru latach wstecz i o mlodszych userach Wink ), ktorzy najczesciej pracowali przez kilkadziesiat lat, przezyli wojne, sa czesto juz zmeczeni zyciem i siedza sobie spokojnie na emeryturze, ale sa tez ludzie, ktorzy nie musieli ciezko pracowac 40 lat w fabrykach, zakladach, szkolach i innych roznych takich, nie musieli sie martwic o pieniadze, prowadzili caly czas aktywny tryb zycia i teraz u tych, ktorzy ten aktywny tryb zycia przezyli, to procentuje Wink
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
irminella



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 1074
Skąd: Szklary/ Rzeszów

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 2:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I niech procentuje jak najdłużej;)
_________________
"uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
anulka_rafaleq



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 1078
Skąd: Puławy <-> Kraków

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 3:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po takich rekomendacjach:
mike napisał:
wokalnie tragedia, instrumentalnie bardzo dobrze, profesjonalne chórki ratowały sprawę xD


Bizon napisał:
brian gral headlong na swojej trasie solowej... nie chcesz tego slyszec...


musiałam to usłyszeć!
Ekhm...
Może miał niewielką niedyspozycję?
Poza tym to straszne, napisać piosenkę i nie móc jej zaśpiewać! Chociaż w dzisiejszych czasach zarabia się na tym miliony... Razz

A Roger by się sprawdził w tej piosence? Albo Paul?
_________________
All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else …
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bizon



Dołączył: 24 Sty 2004
Posty: 13394
Skąd: Radomsko/Łódź

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 3:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to nie wokalna niedyspozycja Wink wersja z brixton i tak blyszczy przy wersji z bodajze birmingham, ktora gdzies posiadam
_________________

if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS

you never had it so good, the yoghurt pushers are here
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
CORAX



Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 3277
Skąd: Coraxstadt

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 3:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bizon napisał:
to nie wokalna niedyspozycja Wink

Po płostu Błajan nie nadaje się do tego utworu. Paryskie On my way up z dodatku do Another world o wdzięcznej nazwie Red Special (1998) brzmi rewelacyjnie, lepiej jak w studio.
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
mike



Dołączył: 26 Sie 2004
Posty: 4802
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 4:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

On My Way Up rzeczywiście wymiata, a co do Headlong - to już była bodaj czwarta piosenka z rzędu, Brian miał prawo wymięknąć xD
_________________
QPoland - skoro jestem już oficjalnym współpracownikiem, to warto zachwalać Wink

http://podniosle.blogspot.com/ - mój superowy bloga$$ek! Very Happy (aktualizacje w każdy cojakiśczas)

Still Burnin' (i wiele innych: http://www.youtube.com/user/MikeBoatCityPl/videos)

C-lebrity - kontrowersyjny klip zbanowany na YT!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Arquest



Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1942
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 7:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anulka_rafaleq napisał:
A Roger by się sprawdził w tej piosence? Albo Paul?


Jak dla mnie bardziej Paul ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG WP Kontakt
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 10:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

irminella napisał:
To musiał mieć jeszcze odrobinę jakiejś woli przeżycia żeby nie przedawkować;P


Cztery razy śmierć kliniczna, niezliczona ilość odwyków. Wiedział kiedy przestać i kiedy zacząć Wink Polecam "Ćpuna" jego, świetna książka.

Cytat:
Nie róbcie z 60-latków ledwo zipiących tetryków. Ludzie po setce są a jogging dla nich to bułka z masłem.


Nie robię. Właśnie sprzeciwiam się teorii, że wiek może być barierą, bo jest wielu muzyków dużo starszych od Rogera i grają na tak samo wysokim poziomie jak byli młodzi.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
irminella



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 1074
Skąd: Szklary/ Rzeszów

PostWysłany: Sob Sie 30, 2008 10:57 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uważam, że Roger nadal świetnie gra i śpiewa. I sądzę, że jeżeli nie będzie mu to wychodziło tak jak teraz, to sam to przyzna. Póki co chyba mu to nie grozi
_________________
"uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Ziutek98



Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3947
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 31, 2008 12:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może jestem glupi i się nie znam, ale w jaki sposób IILWMC ma być łatwiejsze od Innuendo to nie mam pojęcia Rolling Eyes
Innuendo jest owszem, długie, ale wtedy, gdy jest wokal riff się powoli majestatycznie ciągnie i perkusja też jest całkiem spokojna, zapieprza tylko w momencie solówki, gdy nie ma wokalu. Co nie zmienia faktu, że ja bym wolał uslyszeć Innuendo Paula, ewentualnie z tą środkową wstawką zaśpiewaną przez Rogera, Paul by chyba jej nie zaśpiewał za pięknie Wink
_________________
PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
irminella



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 1074
Skąd: Szklary/ Rzeszów

PostWysłany: Nie Sie 31, 2008 12:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja bym wolała usłyszeć to w wersji przedstawionej przez Arquesta. Najpierw Roger, później Paul.
_________________
"uwielbienie dla Rogerrrka ^^ :* :love: $vvEEt"
(by Mike)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Sob Gru 27, 2008 8:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najbardziej to chyba chciałbym usłyszeć sceniczne wykonanie Princes Of The Universe,dobry kawałek na płycie,nabrałby z pewnością jeszcze większej mocy na koncercie.Szkoda także,że nigdy nie zagrano tak świetnej miniatury jaką jest Nevermore,chociażby jako część Medley.Podobnie z Lily Of The Valley.Szybkie i porywające Dead On Time też mogłoby się znaleźć w koncertowym repertuarze Queen.Na koniec trochę kontrowersyjnie-skoro na żywo taka piosenka jak Staying Power prezentowała się wręcz genialnie to ciekawe jak by to wyglądało z Dancer.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
BeBe



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 4252
Skąd: FAC 51

PostWysłany: Sob Gru 27, 2008 8:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ostatnio się zastanawiam - jak mogli nie grać Sail Away Sweet Sister ? Toż to taki hicior...a przynajmniej, ma zadatki na takowego.
_________________
Sometimes the only sane answer to an insane world is insanity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
RockFan90



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1319
Skąd: Łobez/Gdynia

PostWysłany: Sob Gru 27, 2008 9:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piosenka dobra,ale zostały przyćmiona przez hity z The Game- Another One Bites The Dust,Crazy Little Thing Called Love czy Save Me.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
futureal



Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 554
Skąd: Edge of Darkness

PostWysłany: Nie Gru 27, 2009 10:20 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

fajnie jakby na Live Killers zamiast np. You are My Best Friend, znalazł by sie Dead on Time, to byłoby coś

poza tym wielki potencjał koncertowy na pewno miałyby I want it All i Was It All Worth It ,co do Innuendo,to właśnie nie wiem, nie jestem przekonany ,myślę że to taki utwór który lepiej brzmi w studio ,choć Bohemian Rhapsody też mógłby się wydawać takim kawałkiem,a przecież na żywo porywał
_________________
Someone Chasing I Cannot Move
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
NAR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 5778
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 27, 2009 6:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Innuendo brzmiałoby BOSKO na żywo, że też tego nie grali z Rogersem... The Show z Freddiem to byłby orgazm za orgazmem (chociaż w sumie...)
_________________
oł je oł je oł je.

Powyższy post NIE jest oficjalną opinią Polskiego Fanklubu Queen, w tym jego Zarządu i innych organów nadzoru. Za obrazę uczuć religijnych i wszelkich innych proszę karać banem (na fejsie i innych portalach) jedynie owego użytkownika.


LOST: THE END - smutno mi
<smutno mu>
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum.Queen.PL (tylko do odczytu) Strona Główna -> Queen - Live Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group. Dopracował: Piotr^ Kaczmarek