Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
black_queen
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 354 Skąd: Nowy Sącz, prawie;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 8:39 pm Temat postu: Re: CAMEL |
|
|
Zajebiste toto. Jakoś nie miałem ochoty poznawać tego zespołu, ale może nadrobię zaległości. _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 8:46 pm Temat postu: |
|
|
Jestem w posiadaniu Mirage, The Snow Goose i Moonmadness. Planuję kupno debiutu. Bardzo lubię, solidne, progresywne granie. The Snow Goose jest momentami nieziemskie! Klimat Preparation zwala mnie z nóg za każdym razem.
Warto wyróżnić jeszcze takie utwory jak Lady Fantasy czy balladę-perełkę Spirit of the Water.
Więcej w swoim czasie. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Lubię, nawet bardzo-= zwłąszcza Snow Goose- chyba najwspanialszej płycie instrumentalnej wszech czasów. Piękna muzyka, gitara Latimera czasami płacze...
W ogóle Latimer ostatnio chyba miał przeszczep szpiku kostnego, czy coś takiego...
TO jest dla mnie kwintesencja ich stylu:
http://www.youtube.com/watch?v=jhYVBkkFvdE _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | W ogóle Latimer ostatnio chyba miał przeszczep szpiku kostnego, czy coś takiego... |
O ile pamiętam, lekarze nie dają mu już więcej niż 10 lat życia... Chyba ktoś na Forum Dinozaurów o tym pisał.
Za to Bardens (z wyglądu przypominający mi Rudessa!) zmarł już w 2002 roku. Wielka szkoda. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:37 pm Temat postu: |
|
|
To też niezłe- polecam te płyty...!!!
http://www.youtube.com/watch?v=ey_XxPZWAQE&feature=related
Brawa za temat, tak w ogóle, zespół zasługuje na szersze poznanie, piękna, ambitna muzyka... szlachetna... i bez uciekania się do banału... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
black_queen
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 354 Skąd: Nowy Sącz, prawie;)
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:41 pm Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie! Mirage jest świetna. Ja osobiście kocham tę może troszkę odmienną od typowego Camela "I can see your house from here", ze szczególnym wyróżnieniem Hymn to her
*właśnie sobie słucham Moonmadness, zaraz Snow Goose _________________ mam plan tak szczwany, że można mu doczepić ogon i powiedzieć, że to lis |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Kurczę, ale mnie nakręciłeś, włąśnie sobie zapodałem MIRAGE- pasuje mi na dzisiaj Dzięki _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
black_queen
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 354 Skąd: Nowy Sącz, prawie;)
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:48 pm Temat postu: |
|
|
Nie ma za co Jednakowoż przydałby się rodzaj żeński jeśli to o mnie chodzi _________________ mam plan tak szczwany, że można mu doczepić ogon i powiedzieć, że to lis |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:51 pm Temat postu: |
|
|
O rany... najlepsze jest to, że... wiem
Sorry, wielkie sorry, nie wiem gdzie byłem myślami; pewnie przy Camelu _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
black_queen
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 354 Skąd: Nowy Sącz, prawie;)
|
Wysłany: Nie Sty 13, 2008 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Luz, nic się nie stało
Camel zawraca w głowie, i to jak! _________________ mam plan tak szczwany, że można mu doczepić ogon i powiedzieć, że to lis |
|
Powrót do góry |
|
|
JądRo?!
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 615 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 3:08 pm Temat postu: |
|
|
Bardziej kojarze fajki o tej nazwie no ale posłucham i podziele się wrażeniami _________________ Dlaczego PFQ na facebooku jest taki niemrawy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 4:19 pm Temat postu: |
|
|
No bo okładka Mirage to co to niby jest? _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
JądRo?!
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 615 Skąd: tarnów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 1:59 pm Temat postu: |
|
|
spojrz na dlugosc tych 5 kawalkow 37 minut na plycie, to tyle, ile w tym czasie najczesciej sie na plytach znajdowalo.. zwroc uwage na dlugosc chocby pierwszych plyte queen _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
JądRo?!
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 615 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:29 pm Temat postu: |
|
|
ja pierdziele jeden ma prawie 13 minut, ale musi robić jazde w glowie _________________ Dlaczego PFQ na facebooku jest taki niemrawy? |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:36 pm Temat postu: |
|
|
JądRo?! napisał: | ja pierdziele jeden ma prawie 13 minut |
O rany!
Ej ma ten Wielbłąd jakis swój DSOTM, od którego można by zacząć poznawanie? _________________
PORTFOLIO / 1 DZIEŃ 1 PŁYTA / QW OKŁADKI / KOPS / ZUPA |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:37 pm Temat postu: |
|
|
caterkiller napisał: |
Ej ma ten Wielbłąd jakis swój DSOTM, od którego można by zacząć poznawanie? |
The Snow Goose- ale zupelnie inna od DSOTM _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
kater
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 6820 Skąd: Góry Samotne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 6:49 pm Temat postu: |
|
|
Niewiele słabsza. Ale Mirage i Moonmadness sam również bym polecił, chociaż to trochę inne płyty od Gęsi.
13 minut jeden utwór? Rany, to co to za progresja? _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
black_queen
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 354 Skąd: Nowy Sącz, prawie;)
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 7:20 pm Temat postu: |
|
|
13 minut faktycznie wypada blado w porównaniu z chociażby "Thick as a brick" czy "A passion play" Jethro Tull, które trwają po 40min
Ze swojej strony polecam płytkę zatytułowaną poprostu "Camel" z początków kariery, jak dla mnie bardzo "energiczna", fajnie sie słucha I do stu beczek śledzi, powtarzam się, wiem, ale "I can see your house from here". Chociaz to może jak już poczujesz ten wielbłądzi klimat ;f _________________ mam plan tak szczwany, że można mu doczepić ogon i powiedzieć, że to lis |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 8:03 pm Temat postu: |
|
|
No i Amarok Oldfielda - godzina bez żadnych podziałów!
Cater, daj znać, jak już coś usłyszysz! _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
tyna
Dołączył: 30 Gru 2004 Posty: 833 Skąd: krk
|
Wysłany: Sob Sty 19, 2008 12:50 pm Temat postu: |
|
|
genialny zespol, kiedys w jakims tam temacie pisalam o tym... poznalam jakis czas temu, podczas nudnych ' imienin ' znajomy rodzicow zaprezentowal stationary traveller. wraz z tata bylismy zachwyceni, pozyczylismy wiec snow goose. od tamtego czasu zwsze mialam ochote na wiecej, moze wiec teraz... _________________ , 2006
' ... zapamtite : sloboda je pravo na IZBOR - jebati ili biti jeben ' |
|
Powrót do góry |
|
|
SoQ
Dołączył: 12 Sty 2004 Posty: 271 Skąd: Częstochowa / Katowice
|
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 11:19 am Temat postu: |
|
|
29 maja w Andaluzji w Piekarach Slaskich wystapi Colin Bass, czyli gitaro-bas i wokal Camela, przynajmniej z jakiegos okresu. Ma spiewac glownie wlasnie piosenki tej grupy. Jakby byl ktos chetny, niech sie odezwie, ja raczej ide. Bilety w bardzo przyzwoitej cenie, w przedsprzedazy po 38 zl. pozdrawiam:) _________________ Fan nr 19
The sun is in the east
Even though the day is done.
Two suns in the sunset
Could be the human race is run. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dajanek
Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 192
|
Wysłany: Wto Maj 06, 2008 3:52 pm Temat postu: |
|
|
Znam dwie płyty - "The Snow Goose" i "Mirage". O ile drugą jest płytą solidną, to już pierwsza jest wyprawą w bajkowe krainy, malowane klawiszami oraz gitarą Latimera - jednego z najlepszych gitarzystów na globie. Ile w tych solówkach emocji. Fenomenalna płyta i bardzo przystępna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jago
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 60
|
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 8:43 am Temat postu: |
|
|
Mam tylko ''The Snow Goose" ale i tak jestem zachwycony tym zespołem ! Kawał dobrej muzy , nie myslałem ze na forum znajde temat o nim , przeciez to nie jest wielka gwiazda , a jednak mnie zaskoczyliscie , jak dla mnie Latimer to potęga gitary . |
|
Powrót do góry |
|
|
Tkacz
Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 172 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pon Kwi 13, 2009 12:31 am Temat postu: |
|
|
O, jest temat o nich! Znam pięć płyt tegoż zespołu: Camel, Mirage, The Snow Goose, Moonmadness i Nude! Wszystkie są powalające! A w szczególności Mirage, z którego pochodzą najpiękniejsze pojedyncze utwory. Ciężko słuchać pojedynczych utworów z innych albumów, wyrwane z kontekstu płyty nie brzmią tak dobrze, natomiast każdy kawałek na Mirage stanowi odrębną, wyrazistą, suwerenną całość. Polecam w szczególności dwa genialne utwory z tego krążka: "Nimrodel" i "Lady Fantasy", już zresztą wspominałem o nich w innym temacie. _________________ Twoja stara nie umie zanucić zwrotki "Jest już ciemno". |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 2:38 am Temat postu: |
|
|
Na dziś w moim prywatnym rankingu MOONMADNESS chyba wygrywa ze SNOW GOOSE... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Misiu
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 3580 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 5:34 pm Temat postu: |
|
|
Moonmadness jest świetny, jak zresztą cały Camel w klasycznym składzie. Pomijając już Lunar Sea, osobiście uwielbiam króciutkie, ale piękne Spirit of the Water. Prawdziwa perełka.
Album to kawał dobrego progu z fajną, wyraźnie "Yesową" okładką. _________________ Whatever happened to playing a hunch? The element of surprise, random acts of unpredictability? If we fail to anticipate the unforseen or expect the unexpected in a universe of infinite possibilities, we may find ourselves at the mercy of anyone or anything that cannot be programmed, categorized or easily referenced.
Moje zdjęcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Mefju
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2871 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 5:52 pm Temat postu: |
|
|
Wziąłem się za ten zespół dosłownie kilka dni temu, choć zamiary takie miałem już od wielu miesięcy, jednak dopiero teraz się zdecydowałem go bliżej poznać. A zachęciła mnie do niego okładka albumu "Mirage" na którą trafiłem kiedyś na "Rate Your Music" przeglądając płyty z roku 1974. Od tej płyty właśnie zacząłem i muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony tym kolejnym progresywnym odkryciem! Ta muzyka mi weszła od razu, szczególnie kawałki "Freefall" i "Supertwister" z przepięknymi solówkami na flecie, pomimo iż raczej nie przepadam za tym instrumentem. Słuchając jednak tych solówek doznałem deja vu i miałem wrażenie jakbym już gdzieś słyszał coś podobnego.
Pozostałe utwory z tej płyty na razie niestety nie bardzo pamiętam jak lecą, ale to pewnie dlatego, że zasłuchuję się głównie w tych dwóch pierwszych.
Aktualnie wziąłem sobie jeszcze na poznanie debiut, który też robi dobre wrażenie, no a potem będę leciał płytami po kolei.
Czytając Wasze posty z uwielbieniem dla "Śnieżnej Gęsi" zaczyna mnie coraz bardziej ciągnąć do tego albumu. Jak to dobrze, że on jest u mnie następny w kolejności chronologicznej! xD _________________
"Lepiej pić piwo niż nie" - Paulo Coelho |
|
Powrót do góry |
|
|
|