Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 8:21 pm Temat postu: Mark Knopfler solo |
|
|
Na razie znam tylko dwie płyty Golden Heart i Shangri La. Co mogę powiedzieć o tej muzyce. Ano choćby to, że jest diamtralnie inna od tego co proponował Dire Straits. Szczerze mówiąc gdy sięgałem po Shangri La, spodziewałem się klimatów straitsowych, a tu pełne zaskoczenie. Knopfler bardziej śpiewający niż mówiący, brak stricte rockowych utworów, liczne nawiązania do country, czasem pojawia się coś z klimatu On Every Street, czyli de facto pierwszej solowej płyty Marka, jak choćby Back To Tupelo nawiązujące do Iron Hand, czy 5.15 a.m. trochę w stylu sielskiego How Long. Więcej straitsowych momentów jest na Golden Heart pierwszej "oficjalnej"solowej płycie artysty. Darling Pretty i Imelda spokojnie mogłyby ozdobić Brothers In Arms. Jednak już prześliczny, wzruszający do granic możliwości utwór tytułowy i niepokojące No Can Do, to już typowy solowy Knopfler. Podobnie jest z pozostałymi utworami, choć gdzieniegdzie pojawiają się straitsowe klimaty, to raczej z rzadka i tylko jako drobne urozmaicenie. Na przykład w nawiązującym stylistycznie do Walk Of Life, niezwykle chwytliwym Cannibals czy Don't You Get It, ze znakomitą długaśną solówką, w urzekającym, typowo knopflerowym stylu. Miłość do Nashville odnajdujemy w Darling Pretty, Golden Heart, a zwłaszcza w I'm The Fool (ten kawałek mogłaby śpiewać Dolly Parton bądź Tammy Wynette i chyba nie zrobiłoby to na mnie większej różnicy). Sporo country jest także w Nobody's Got The Gun i zamykającym całość Are We In Trouble Now. Słuchając Golden Heart trochę smuci fakt, że obecnie Mark jest już daleko od rocka. Pierwsza solowa płyta Mistrza godna jest jednak polecenia miłośnikom klimatów spod znaku On Every Street... _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
Ziutek98
Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 3947 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Jak wielkim fanem DS jestem (choć może nie znam wszystkiego - w całości slyszałem Making Movies, Love Over Gold i BiA) tak solowej tórczości Knopflera w życiu nie ruszalem... ale mnie zachęciłeś i przypomniałeś, że mam w domu Sailing to Philadelphia, które zaraz sobie puszczę _________________ PRÖWLER - kapela rockowa, ja na basie. Info o koncertach na kanale pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Kensington
Dołączył: 27 Sie 2004 Posty: 4263 Skąd: Modar
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Z solowych dokonań Knopflera znam jedynie jego koncertową płytę nagraną w duecie z Claptonem oraz "Sailing To Philadelphia". Obie pozycje gorąco polecam! _________________
Z kobietami się nie dyskutuje. Kobiet się słucha.
Moje aukcje |
|
Powrót do góry |
|
|
Crowly
Dołączył: 17 Kwi 2004 Posty: 1570 Skąd: z Trzebnicy
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Gohan, dzięki za polecenie mi "Golden Heart" Knopflera! Słucham i się oderwać nie mogę, jest tam wszystko to, co powinno się znajdować, umiejętny kompromis pomiędzy melodyjnym i rytmicznym graniem rockowym, a balladami z lekką nutką country.
A poza tym polecam "Shangri La", "Sailing to Philadelphia" i dla ceniących bardziej styl country u Mareczka - "Ragpicker's Dream" i najnowszy (trochę słabszy ale nie rozczarowujący) "Kill to Get Crimson.
Mark Knopfler (and Dire Straits) for life! _________________ Organizator VII Ogólnopolskiego Zlotu Wielbicieli Zespołu Queen;
Queenowy Człowiek Roku 2008
www.ppa.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Gohan
Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 1151 Skąd: Gogolin
|
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 9:36 pm Temat postu: |
|
|
Ja od siebie dorzuciłbym obowiązkowo On Every Street. Ta płyta daje świetne pojęcie o tym skąd się wziął jego styl jako solowego artysty. Ja w tym momencie też słucham Golden Heart i zaczynam się przekonywać do irlandzkiego folku Moje marzenie odnośnie Knopflera to takie, żeby przeprosił się z Davidem i wspólnie nagrali płytę niczym bracie Cavalerowie _________________ "Bobry wesoło gryzą drewno, szczury biegają za myszami, lśnią im oczki, bo żadnej choroby już w nich nie ma. Nawet jeleń zwykle tak podatny na bakterie nie może zachorować i pełną gębą je siano, Ludzie będą rodzili zdrowych ludzi, jesteśmy już nie tylko w Europie, ale chyba nawet w kosmosie".
Wojciech Mann |
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo91
Dołączył: 30 Gru 2008 Posty: 228 Skąd: Gdańsk/Sopot/Gdynia
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Sailing To Philadelphia wg mnie to jeden z najlepszych utworów Marka stworzony przez niego biorąc pod uwagę twórczość solową jak i z kolegami z Dire Straits _________________ "My soul is painted like the wings of butterflies
Fairytales of yesterday will grow but never die
I can fly - my friends" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|