Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 6:19 pm Temat postu: Fatty- Rzeczy, których nie wiecie o Queen :-) |
|
|
Kolejne dzieło niesamowitej wyobraźni Fatty'ego i jego poczucia humoru:
http://forums.queenonline.com/viewtopic.php?t=14668&postdays=0&postorder=asc&start=0
Moim zdaniem nie tak dobre jak poprzednie, ale też niezłe. Z braku czasu przetłumaczyłam tylko kilka, reszte później, no chyba że komuś innemu sie będzie chciało mnie wyręczyć, to się nie obrażę.
Tłumaczę nie po kolei:
* W 1977 Freddie wystąpił w popularnym programie dla dzieci na BBC, Jackanory. Czytał bajkę o 19-wiecznej prostytutce, która miała gadającą świnię, ale stwierdzono, że nie nadaje się to na transmisję przed dobranocką i program nigdy nie został wyemitowany.
* Roger uważa, że kara śmierci powinna zostać przywrócona dla morderców, gwałcicieli i ludzi, którzy parkują w miejscach przeznaczonych dla inwalidów.
* Brian uwielbia chinskie żarcie, ale przyznał się kiedyś, że nie potrafi jeść pałeczkami. Jest w tym tak kiepski, że w 1987 kiedy obżerał się wieprzowiną i orzechami nerkowca, Brian przez przypadek związał swoje włosy ze swetrem i musiano go odciąć.
* John Deacon znęca się nad zwierzętami i nie chce użyć szamponu póki nie wlano go najpierw w oczy królikom.
* Roger lubi łowić ryby, ale przyznaje, że nie jest zbyt cierpliwym wędkarzem i woli używać dynamitu w małych stawach, które są zasobne w dojrzałe łososie.
* Freddie włożył na ramię podczas Live Aid amulet z ćwiekami, aby zasłonić tatuaż głoszący: “Bob Geldof to brudna cipa”.
* Brian ma siedem palców na lewej dłoni. Nie wpływa to na ulepszenie jego gry na gitarze, ale za to dzięki temu jest cholernie dobrym graczem w pinball i jak dotąd nikt nie pobił jego rekordu.
* Roger zapytany przez dziennikarkę, jak udaje mu się zachować jego chłopięcą urodę, odrzucił głowę do tyłu i zaśmiał się. Niestety kiedy to zrobił, szwy pozostałe po ostatnim liftingu twarzy pękły i jego powieki wyleciały na stół.
* Z powodu niespodziewanego wypadku na łodzi, John Deacon nie potrafi już sikać prosto. Jeśli John chce skorzystać ze swojej toalety, musi się położyć na dachu domu swoich sąsiadów i czekać na południowo-wschodnią bryzę.
* Mówi się, że DJ radiowy,Kenny Everett, pomógł “'Bohemian Rhapsody" odnieść sukces dzięki temu, że uparcie puszczał piosenkę 11 razy na godzinę przez trzy tygodnie.
W 1984, DJ Radio 1, Mike Reid, nie zgodzil się puścić debiutanckiego singla zespolu Frankie Goes To Hollywood, “Relax” i od razu piosenka znalazła się na pierwszym miejscu list przebojów.
Freddie pojechał prosto do domu Kenny’ego i wybił mu okna ogrodowymi krasnalami.
* John Deacon jest wielkim wielbicielem vinyli i do dzisiaj zepsuł 2475 odtwarzaczy CD, próbując posłuchać Sgt Pepper's Lonley Hearts Club Band.
* W 1999 fan Queen z Glasgow, Ted Smegma, odkrył na niebie nową gwiazdę i nazwał ją po Freddiem Mercurym. W 2014 NASA zamierza polecieć z pierwszą misją na PEDALSKI DRAŃ Z WYSTAJĄCYMI ZĘBAMI 113.
* Brian cierpi na Taffophobię, nieracjonalny strach przed Walijczykami.
* Roger jest wielkim fanem Michaela Jacksona. Na sławnej imprezie urodzinowej Freddiego na Ibizie w 1987 roku, Roger skręcił kostkę próbując naśladować moonwalka Jacksona, a ostatnio zwichnął nadgarstek wymachując synkiem z 13 piętra bloku.
* Freddie zaczął używać połowy statywu od mikrofonu we wczesnych latach 70-tych, ponieważ miał dzięki temu wiecej swobody na scenie. W 1975 chciał zrobić to samo używając połowy pianina, ale nie dało to pożądanych efektów. _________________ "Look beyond your own horizons ..."
Ostatnio zmieniony przez Sweet Lady dnia Czw Lis 04, 2004 12:43 am, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 8:07 pm Temat postu: |
|
|
Jeden z najlepszych tekstów Fatty'ego!!!
Trzeba tylko wiedzieć, do czego są aluzje...
PEDALSKI DRAŃ Z WYSTAJĄCYMI ZĘBAMI _________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers) |
|
Powrót do góry |
|
|
King Mercury
Dołączył: 01 Gru 2003 Posty: 107 Skąd: TG
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 9:26 pm Temat postu: |
|
|
dobra, jako, że jestem na tym forum od paru tygodniu domyślam się że te wszystkie teksty to jedna wielka ściema?? _________________ I'd rather be...
I'd rather be with...
I'd rather be with an animal!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 10:01 pm Temat postu: Re: Fatty- Rzeczy, których nie wiecie o Queen :-) |
|
|
Sweet Lady napisał: |
* Brian uwielbia chinskie żarcie, ale przyznał się kiedyś, że nie potrafi jeść pałeczkami. Jest w tym tak kiepski, że w 1987 kiedy obżerał się wieprzowiną i cashew (?) orzechami, Brian przez przypadek związał swoje włosy ze swetrem i musiano go odciąć.
|
cashew nuts - orzechy nerkowca
pozdrawiam:) _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 10:03 pm Temat postu: |
|
|
King Mercury napisał: | dobra, jako, że jestem na tym forum od paru tygodniu domyślam się że te wszystkie teksty to jedna wielka ściema?? |
Nope Fatty po prostu wie więcej niż inni. Myślę, że może mieć to związek z pewnymi toksycznymi substancjami których nadużywa _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 11:32 pm Temat postu: |
|
|
Pikers napisał: | niewiem jak dla was ale dla mnie to niejest śmieszne
żałosne niech się wyśmiewa z innych Artystów którzy na to zasłurzyli nie z Queen!!!!!!!!!!!!!!!! |
Eee... Więcej luzu, chłopie
Aha, Sweet Lady, tłumaczenie jak zawsze świetne, ale mam jeszcze jedno małe zastrzeżenie: "garden gnome" to z całą pewnością ogrodowy skrzat _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:28 am Temat postu: |
|
|
Jacek Szychowski napisał: | Aha, Sweet Lady, tłumaczenie jak zawsze świetne, ale mam jeszcze jedno małe zastrzeżenie: "garden gnome" to z całą pewnością ogrodowy skrzat |
Dzięki, ale to nie to samo? Przecież w polskim też jest określenie gnom i jest to samo (albo coś podobnego) jak skrzat czy krasnoludek. Ale niech ci będzie- poprawię, bo nie znam się na tych bajkowych stworzonkach.
Pikers napisał: | niewiem jak dla was ale dla mnie to niejest śmieszne
żałosne niech się wyśmiewa z innych Artystów którzy na to zasłurzyli nie z Queen!!!!!!!!!!!!!!!! |
Hmm, Pikers słyszałeś o czymś takim jak ehm...poczucie humoru?
Fatty z nikogo się nie naśmiewa, tak się składa, że to wielki fan Queen, ale na pewno nie jest jakimś fanatykiem, podchodzi do wszystkiego na luzie i z dystansem. Oby więcej takich fanów! _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:31 am Temat postu: |
|
|
Oki, też się pobawiłem Nie byłem zachłanny, zostało jeszcze trochę
*Brian May jest zapalonym kolekcjonerem. Zbiera różne rzeczy: znaczki, pudełka po zapałkach, resoraki oraz stare czarno-białe zdjęcia. Uzbierał również imponującą kolekcję banknotów 10-funtowych, ale zbiory te są na tyle cenne, że trzyma je w bankowym sejfie.
*John Deacon wystartował raz w konkursie sobowtórów… Johna Deacona. Przepadł w eliminacjach.
*Freddie uwielbiał płatki Frosties – „Under Pressure” chciał początkowo nagrać w duecie z Tygryskiem Tony.
*Freddie nigdy nie nauczył się prowadzić samochodu. Kiedy raz usiadł za kółkiem, udało mu się przejechać 15 kilometrów na pierwszym biegu, po czym zaparkował do góry kołami na dachu domku w Dulwich.
*Brian posiada 11.000 par chodaków. Gdyby ktoś kazał ci ułożyć je jeden za drugim, miałbyś naprawdę przechlapane, chłopie!
*Roger pokłócił się pewnego razu z byłym premierem Anglii Jamesem Callaghanem o ciastka Jaffa Cakes. Callaghan uparcie twierdził, że to nie są żadne ciastka tylko herbatniki, na co Roger odrzekł, że się myli, a na poparcie swojej tezy rozkwasił premierowi nos kijem do snookera.
*John Deacon był jedynym członkiem Queen, którego imię zawierało literę „j”.
*W 1985 roku Freddie wydał swój pierwszy solowy album „Mr Bad Guy”, który od razu znalazł się na szczycie listy przebojów i pozostał tam przez kolejnych 11 lat. Wydano 6 singli z których każdy błyskawicznie powędrował na 1. miejsce. Jeszcze przed Gwiazdką ’85 ukazała się kaseta wideo z teledyskami do „Mr Bad Guy”. Kaseta powtórzyła sukces płyty i singli, a teledyski zdobyły wszystkie możliwe nagrody. Do dziś „Mr Bad Guy” pozostaje najlepiej sprzedającym się albumem od początku istnienia świata.
*Podczas przygotowań do roli 14-letniej uczennicy w teledysku „I Want to Break Free”, Roger Taylor udał się na konsultacje do swego wieloletniego przyjaciela Garry’ego Glittera. Im mniej o tym powiemy tym chyba lepiej…
*John Deacon niemal doprowadził do poważnych zamieszek gdy pojawił się w teledysku „Stutter Rap” („Rap Jąkały”) zespołu Morris Minor and the Major. Narodowe Zrzeszenie Osób z Zaburzeniami Mowy wystosowało do EMI oficjalny protest, w którym czytamy: „JJJJohn DDDDeacon rrrrrobi ssssobbie z nnnnas jjjjaja!”
*Roger Taylor pochodzi z niezwykle umuzykalnionej rodziny. Jego ojcem jest James Taylor a trzej młodsi bracia występowali w Duran Duran. _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:41 am Temat postu: |
|
|
Qrcze kocham tego Fatty'ego (i ciebie Jacku też , a już się bałam, że będę musiala wszystko sama tlumaczyć, a ostatnio coś leniwa się zrobiłam...).
*John Deacon jest członkiem tajnego stowarzyszenia znanego jako Braterstwo Północnoafrykańskich Borsuków. Spotykają się oni na cmentarzach podczas każdej pełni księżyca, tańczą nadzy wokół płonącej swastyki i oddają swojemu bogu w ofierze młode dziewczęta. Pracują też sporo charytatywnie i wystawiają na święta pantonimę w lokalnym szpitalu dziecięcym.
*Podczas nagrywania albumu “Barcelona” Freddie przytył 146,05 kg, aby uzyskać operowy głos, o którym tak marzył.
Niestety oznaczało to, że musiał być zawożony i wywożony ze studia taczką, a także miał on ogromne trudności z oddychaniem, nie mówiąc już o śpiewaniu. Prace nad płytą odłożono na 8 miesięcy, a Freddie musiał być w tym czasie owinięty w folię i żreć sałatę. _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:41 am Temat postu: |
|
|
Sweet Lady napisał: |
Dzięki, ale to nie to samo? Przecież w polskim też jest określenie gnom i jest to samo (albo coś podobnego) jak skrzat czy krasnoludek. Ale niech ci będzie- poprawię, bo nie znam się na tych bajkowych stworzonkach.
|
Masz rację - technicznie gnom, skrzat i krasnoludek to właściwie to samo Natomiast ważne jest jak się na daną rzecz mówi w środowisku Przejrzałem parę stron internetowych oferujących tego typu "ozdoby" ogrodowe i nigdzie nie natrafiłem na określenie "ogrodowy gnom". Prawdę mówiąc "ogrodowy skrzat" to też nie jest doskonałe tłumaczenie - okazało się, że najtrafniejszym wyborem jest "ogrodowy krasnal". Pojawia się w 90% ogłoszeń i ofert...
Ech, co my byśmy zrobili bez internetu _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:45 am Temat postu: |
|
|
Ok poprawione na 'krasnale'. _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:46 am Temat postu: |
|
|
Sweet Lady napisał: | Qrcze kocham tego Fatty'ego (i ciebie Jacku też , a już się bałam, że będę musiala wszystko sama tlumaczyć, a ostatnio coś leniwa się zrobiłam...). |
Heh, dzięki Wiesz może o co chodzi z tym "aeroplane test" z historyjki o maratonie Chyba już mi mózg wysiadł bo kompletnie nie kumam. Mógłbym pójść na łatwiznę i po prostu przetłumaczyć, że John oszukiwał korzystając z samolotu, ale chcę DOKŁADNIE wiedzieć o co w tym chodzi
Pozdrawiam _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 12:56 am Temat postu: |
|
|
Wlaśnie tej aluzji nie łapię. Co ma ten test wspólnego z maratonem? Chodzi o to, że John jest tak lekki, że nie obowiazuje go prawo ciążenia i dlatego tak szybko pokonał odcinek maratonu, a może to aluzja do "Spread Your Wings"...? Kompletnie nie łapię. _________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacek Szychowski
Dołączył: 04 Cze 2004 Posty: 100 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 1:11 am Temat postu: |
|
|
He, he, świetna robota Czyli co, Dickey posiłkował się modelem? Chyba by go uniósł _________________ One flesh, one bone,
Two tits, John Deacon.
One heart, one soul,
one... sex position! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 1:14 am Temat postu: |
|
|
Jacek Szychowski napisał: | He, he, świetna robota |
No cóż, tak jak napisałeś:
Jacek Szychowski napisał: | Ech, co my byśmy zrobili bez internetu |
_________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Sweet Lady
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 762
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 1:25 am Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle to kolejny dowód na to jakim inteligentnym i obeznanym w świecie facetem jest Fatty. W jego historyjkach jest mnóstwo aluzji (sprawa Jacksona, Glittera, 'sukces' albumu "Mr bad Guy", wspomniany John Deacon itd. itd.). Zgadzam się z wundzunem:
wundzun napisał: | Trzeba tylko wiedzieć, do czego są aluzje... |
_________________ "Look beyond your own horizons ..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 7:53 am Temat postu: |
|
|
Dzięki Sweet Lady i Jacku
Fatty again jest po prostu zajefajny... Wszystkie jego historie są kapitalne ... Tylko nie wszyscy je rozumieją
Pikers napisał: | żałosne niech się wyśmiewa z innych Artystów którzy na to zasłurzyli nie z Queen!!!!!!!!!!!!!!!! |
ło matko...
Czy ty naprawdę nie rozumiesz o co tutaj chodzi?... |
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynek2
Dołączył: 03 Lis 2003 Posty: 1336 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 11:07 am Temat postu: |
|
|
Fatty jest the best. Jak czytam te historia zawsze pooprawia mi się humor |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | * Roger zapytany przez dziennikarkę, jak udaje mu się zachować jego chłopięcą urodę, odrzucił głowę do tyłu i zaśmiał się. Niestety kiedy to zrobił, szwy pozostałe po ostatnim liftingu twarzy pękły i jego powieki wyleciały na stół. |
Od zawsze czyli jakiś 5lat podejrzewam o to Rogera czyli botox, silikony, liftingi. Bo u sir. P. McCatneya jest to pewne(co sie nie robi dla młodej żony)
No tu takie ostrzeżenia jak się przedobrzy
nie rozumiem jak można sobie wstrzykiwac do twarzy jad kiełbasiany?
Całość jest super
Dzięki za tłumaczenie _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wundżun
Dołączył: 06 Cze 2004 Posty: 289 Skąd: znad Bałtyku
|
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 7:32 pm Temat postu: |
|
|
Moje ulubione
Fatty napisał: |
Na ostatnim roku studiów w Imperial College, Brian miał przygotować naukową prezentację i przedstawić ją przed komisją.
Przez 12 miesięcy Brian uczył domowego pająka reagować na komendy głosowe. W dniu prezentacji kazał mu wykonać trzy zadania: chodzenie do przodu, do tyłu i turlanie się. Pająk zrobił to wszystko śpiewająco.
Następnie Brian wyrwał pająkowi wszystkie nóżki i kazał powtórzyć zadania. Pająk pozostał bez ruchu.
Brian ponownie kazał mu chodzić do przodu, do tyłu i turlać się, ale pająk nadal się nie poruszał.
Dzięki tej prostej demonstracji Brian Harold May dowiódł naukowo, że pająki głuchną po wyrwaniu im nóżek.
Otrzymał ocenę celującą, a na dodatek pozwolono mu wyruchać córkę dziekana.
|
_________________ Queen Corner online - magazyn o Queen tworzony przez fanów dla fanów!
GOD SAVE THE QUEEN! (and Paul Rodgers) |
|
Powrót do góry |
|
|
Pikers
Dołączył: 12 Lip 2004 Posty: 1076 Skąd: Dębica
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|