Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Z tego co widziałem/am Q+PR w Argentynie... |
...zagrali GENIALNIE! Muszą wydać na DVD! |
|
68% |
[ 15 ] |
...normalnie grali, nie wiem o co chodzi... |
|
13% |
[ 3 ] |
...słabo grali, gdzie wy macie uszy? |
|
4% |
[ 1 ] |
Queens Park Rangers grało w Argentynie? |
|
13% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 22 |
|
Autor |
Wiadomość |
justysbk
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 374 Skąd: Lubin/Wrocław
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 3:15 pm Temat postu: |
|
|
Zgadzam nie słyszałam większego darcia mordek no może we Włoszech było głośno bardzo ale tu głośniej...Charków...niebo a ziemia...jak sobie przypomnę All right now na Ukrainie jak Paul zdrowo musiał się nazachęcać ludzi żeby w końcu zaczęli śpiewać...tu super...DVD...byłoby zarąbiście _________________ Nothing is over until we say it is |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 3:17 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedną rzecz z bootlegów słychać- piękny dźwięk miała publika...! Krystalicznie czysty głos Paula, słychać Rogera w chórkach, pięknie gitara... W Londynie pod tym względem była beznadzieja...
Sweet Lady napisał: | Zaczynam zbierać kasę i na nastepnej trasie jadę do Ameryki Południowej Kto się przyłączy? |
Ja się przyłączę! Ameryka Południowa i Aconcagua od dawna są i tak na topie mojej listy życzeń a na takie koncerty jak ten to ja moge codziennie chodzić Kto jeszcze sie pisze na projekt Argentyna 2010? _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
justysbk
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 374 Skąd: Lubin/Wrocław
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 3:26 pm Temat postu: |
|
|
Właśnie gitara było ją najbardziej słychać w sumie wczoraj i bosko Brian grał jakoś miałam wrażenie że jeszcze lepiej niż zazwyczaj...widać było że się naszym panom atmosfera udzieliła...wogóle te uśmiechy co chwilę...Paul przy Seagull ślicznie...no nic tylko poczekać aż ktoś to wrzuci gdzieś... _________________ Nothing is over until we say it is |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 3:33 pm Temat postu: |
|
|
justysbk napisał: | widać było że się naszym panom atmosfera udzieliła... |
To w sumie taka banalna rzecz, tak oczywista... A jak działa! Kiedy zespół (każdy muzyk tak ma!) czuje, że dotarł do każdej osoby w sali czy na stadionie (a nie tylko kilkunastu pod samą sceną)- dostaje skrzydeł... Im więcej talentu- tym wyżej polecą. A tu talentu to aż nadmiar, więc... pożałować tylko, ze tacy Czesi (jak opowiadaliście) czy Anglicy (jak widziałem) bardziej byli zainteresowani słuchaniem niż sprawieniem że ten zespół wzniesie się na absolutne wyżyny swoich możliwości. I faktycznie- po twarzach było widać jak im się to udzialiło. Pamiętam z webcastu dwa momenty- na początku FBG i BREAK FREE, jak Argentyńczycy ryknęli oni byli wręcz zaskoczeni! Ale jacy szczęśliwi
Kurcze- im dłużej o tym myślę tym większa szkoda, że u nas za organizowanie koncertów biorą się takie ofermy, tacy dyletanci... Charków ma niby wyjść na DVD, setlsita genialna, u nas publika mogłaby być też niezła... I pewnie też byłoby w telewizji i nagrane do wydania... Ale jakiś idiota w PKO nie był pewien czy to się opłaci... Kuuurwaaa... I tacy ludzie biorą co miesiąc potężne pensje za swoje dyletanctwo... _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
justysbk
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 374 Skąd: Lubin/Wrocław
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 5:03 pm Temat postu: |
|
|
http://uk.youtube.com/watch?v=vteodhYWWh4 Love of my life Ole Ole ole Briaaaan Briaaan nagrania z publiczności więc wiadomo ale widać i słychać...nie no Argentyńczycy byli świetni brak słów... _________________ Nothing is over until we say it is |
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Sweet Lady napisał: | Zaczynam zbierać kasę i na nastepnej trasie jadę do Ameryki Południowej Kto się przyłączy? |
Ja się przyłączę! Ameryka Południowa i Aconcagua od dawna są i tak na topie mojej listy życzeń a na takie koncerty jak ten to ja moge codziennie chodzić Kto jeszcze sie pisze na projekt Argentyna 2010? |
Ale najpierw wyliczcie mi ile to będzie potrzeba i jadę! _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 6:33 pm Temat postu: |
|
|
UP - panowie przekombinowali, sześć głosów to już tłok w tym przypadku, ale Brian lepiej niż 2005/06. Wersja z Rogerem najlepsza jakąś słyszałam pochodzi z jego koncertu czy czegoś specjalnego z Bri na gitarze, ciekawe intro, fajnie śpiewał plus damski wokal. A tutaj nudne intro jednak za długie..... wokalnie spoczko, chórki zbyt się rozlazły i nie dopasowały. Ale jest lepiej niż było
Dobra czyli marzenie moje i qmichała, że jedziemy do Argentyny nie jest takie samotne My planowaliśmy jechać już na 46664 Tylko przelot to ok.3 tys. plus cała reszta ale kto będzie liczył $ dla takich wrażeń _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 6:42 pm Temat postu: |
|
|
Boję się tylko, że z tym 46664 będzie tak jak z tym Londyńskim- koło godziny i tyle... 3 tysiące za skrócony set to już bardzo naciągane _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
justysbk
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 374 Skąd: Lubin/Wrocław
|
Wysłany: Sob Lis 22, 2008 10:58 pm Temat postu: |
|
|
39' w Argentynie jak ktoś by chciał ładnie nawet widac i slychac http://www.youtube.com/watch?v=lV1-XYqv_mg
Naprawdę już o tym była mowa ale teraz jak oglądam fragmenty na youtube i słyszę tych Argentyńczyków to naprawdę byli niesamowici nie do opisania wręcz...39' no tak jeszcze nie słyszałam nigdzie...widać że Bri i Rog są pod wrażeniem..kurde ja jestem pod ogromnym wrażeniem...jak oni tego na DVD nie dadzą...39' na Ukrainie gdzie było o wiele więcej ludzi przy tym wypada strasznie mizernie...po prostu to był niesamowity koncert przy TAKIEJ publiczności...dopisuję się do tych co chcą jechać do Ameryki Pd na następną trasę...tylko jeszcze kasę zdobęde
Kurcze fajnie że jak już kończy się trasa to naprawdę kończy się z dużym hukiem. Swietnie po prostu. Ciekawe jak w Brazylii będzie...i z Chile pewnie będzie video niedługo bo ma być transmitowany koncert tamten na jakimś kanale więc pewnie ktoś wrzuci w najbliższym czasie... _________________ Nothing is over until we say it is |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
justysbk
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 374 Skąd: Lubin/Wrocław
|
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 1:00 pm Temat postu: |
|
|
A ponoć ma być transmisja tego w niedzielę bodajże ale nie całości chyba ale dobre jak choć trochę będzie i ktoś na Queenzone wrzuci...Chile jest tam już ale nie cały był w tv ( jak mozna puszczać nie cały koncert w tv skoro już puszczają to mogliby wszystko )
A co do Argentyny...było świetnie ale co się dzieje przy Cosmos Rocks? ..ładnie się walnęli...Roger tym razem kurcze co nie zmienia faktu że ten koncert był świetny i chcemy dvd (pewnie nie dostaniemy).
CR:) http://www.youtube.com/watch?v=d9nYwnWnahc
Crazy little thing called love fajne "śpiewanie" solówki Briana przez publikę
http://www.youtube.com/watch?v=adn4yGYF5XU&feature=related _________________ Nothing is over until we say it is |
|
Powrót do góry |
|
|
Leniu
Dołączył: 06 Kwi 2004 Posty: 2432 Skąd: Przemyśl / Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 1:27 pm Temat postu: |
|
|
Hłe, hłe, nieźle się walnął |
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 5:57 pm Temat postu: |
|
|
Leniu napisał: |
Hłe, hłe, nieźle się walnął |
Ale podoba mi się, że Paul nie stracił rezonansu (czy jak to się mówi?). Tylko z kolei póżniej jeszcze raz Roger Go wkopał przy Yeah, Yeah.
Ciekawe, że to nie pierwszy raz kiedy się mylą w tym momencie. Jakiś pechowy. _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
mike
Dołączył: 26 Sie 2004 Posty: 4802 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka_rafaleq
Dołączył: 28 Paź 2006 Posty: 1078 Skąd: Puławy <-> Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 11:26 pm Temat postu: |
|
|
mike napisał: | Rezonu |
O właśnie! Mój mózg ma problem z wyrazami blisko-brzmiącymi. _________________ All the desirable things in life are either illegal, expensive, fattening or married to someone else … |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 11:43 pm Temat postu: |
|
|
to prawie jak ten gosc, co chcial powiedziec do tesciowej "mamusia poda mi sól", a powiedzial "spierdolilas mi zycie ty stara kurwo!" _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Dołączył: 16 Sty 2004 Posty: 1655 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lis 29, 2008 12:56 am Temat postu: |
|
|
Fenderek napisał: | Boję się tylko, że z tym 46664 będzie tak jak z tym Londyńskim- koło godziny i tyle... 3 tysiące za skrócony set to już bardzo naciągane |
Piszesz o 46664, ktore mialo odbyc sie w Rio ? Wlasnie .. mialo, ale data zostala przesunieta ... czyli znajac zycie, koncertu 46664 w Rio juz nie bedzie
Nasi graja wlasny koncert w Rio i juz pojutrze. _________________ Crazy Little Thing Called Love - 05/09/09 |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
krs
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 1677
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 8:13 pm Temat postu: |
|
|
Leniu napisał: |
Hłe, hłe, nieźle się walnął |
roger lubi się czasem walnąć... a to coś utnie, a to mu się popieprzą takty... haha... ale to właśnie jest koncert:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Maleństwo
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 1664 Skąd: Miasto Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 10:34 pm Temat postu: |
|
|
Tylko Milli Vanilli nie mylili się na koncertach _________________
www.kot-malenstwo.blogspot.com
Są dwie kategorie przebojów - na lato i na lata. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 24 Sty 2004 Posty: 13394 Skąd: Radomsko/Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 10:35 pm Temat postu: |
|
|
a nawet jakby sie pomylili, to i tak nie oni _________________
if you don't like oral sex, keep your mouth shut...
http://issuu.com/rockaxxess/docs/rock_axxess_15-16 - nowy numer ROCK AXXESS
you never had it so good, the yoghurt pushers are here |
|
Powrót do góry |
|
|
daga Site Admin
Dołączył: 29 Paź 2003 Posty: 11065 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 12:50 pm Temat postu: |
|
|
Brian o wydaniu DVD/CD z koncertów z Ameryki:
Cytat: | We're gathering the video recordings and multitracks of these shows as I write. But these projects would take a while to do a proper job on. There are all sorts of issues about mixing HD and normal TV, among other things ! What fun ! We will look at the footage when we get time, to see if we really think it's worth pursuing, as a priority, for posterity. The thing is, this is already 'The Past'. The past takes such a lot of time and effort ! The present is demanding !
And the future is ... the most challenging of all !
love
Bri |
Przypomnę jeszcze:
Cytat: | We have not provided live downloads from Kharkov due to the ample exposure of the material elsewhere ! The same thoughts have been applied to the Santiago and Buenos Aires shows, but some tracks might, in spite of the TV exposure, be considered for downloads to complete the set; for instance, Las Palabras de Amor. |
Dostaniemy box z trzema koncertami Charków, Santiago i boskie Buenos.
Słucham mp3 z QOL i momentami to fantastycznie brzmi takie Bad Company na koncercie "live" mnie nie powaliło, ale w zaciszu domowym - szok!
Oby długo nie zwlekali z wydaniem DVD, bo ludzie zapomną. Następna gwiazdka? _________________ http://www.wierszetakzwane.prv.pl/
http://www.deaky.prv.pl/
http://www.queen1991.blog.pl
http://www.queen.blox.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
LepP
Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 699 Skąd: trójmiasto
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 12:59 pm Temat postu: |
|
|
Wygląda tez na to, że będzie i Blu Ray (Bri bąknął też coś o HD). Już się doczekać nie mogę. _________________ LepP |
|
Powrót do góry |
|
|
Arquest
Dołączył: 27 Lut 2008 Posty: 1942 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 5:13 pm Temat postu: |
|
|
daga napisał: | Dostaniemy box z trzema koncertami Charków, Santiago i boskie Buenos. [...] Oby długo nie zwlekali z wydaniem DVD, bo ludzie zapomną. Następna gwiazdka? |
Fajnie by było ... Ale następna gwiazdka? Na Wielkanoc! |
|
Powrót do góry |
|
|
Fenderek
Dołączył: 14 Lis 2003 Posty: 13423
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 5:22 pm Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, ze panowie sobie zdaja sprawe jak dobry koncert zagrali w Buenos. Tylko tyle _________________
Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter- don't mind.
A teraz, drogie dzieci ... pocałujcie misia w dupę
http://fenderek.blogspot.co.uk/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|